Oj nie wiem czy nie zrozumiałaś mnie dobrze. Chciałem Ci przekazać, że studia są strasznie teoretyczne, nie będziesz miała czasu studiując filologie niemiecką i angielską na czytanie oryginałów, uczenie się języka, musisz go znać! Bycie tłumaczem biznesowym to we Włoszech; nie jest wymagany dyplom lecz certyfikat wydawany przez izbę handlową (wolne tłumaczenie), ale nie znam szczegółów. Nie wiem co Cię ciągnie na Sapienze, bo jest to wielka molochowata fabryka magistrów (dottore). Poszukaj Polaków na forum np. Uniwersytetu Bolonskiego, moja znajoma obroniła dyplom scienze politiche w Forli'. Saluti