co wybrac? hiszpanski czy wloski?? pomozcie!

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 84
Szanowny Inf.,to są nadal te czasy,że się wybiera kierunek z zamiłowania.Jak ktoś lub-może wziąć osiem.Ale potem widzę,jak ludzie padają na twarz,nie mają życia studenckiego,a i wiedza jest baaardzo średniej jakości,bo niczemu nie mogą poświęcić się głębiej.A superzdolni stanowią jednak niewielką część braci studenckiej.Tyle.
pituchowa z takim podejściem do życia to bym Cie nie zatrudnił. Wystarcza 2 kierunki)
Podeszlabym praktycznie: zalezy, co chcesz po studiach robic (i gdzie lub w jakiej branzy). I wtedy wybralabym raczej hiszpanski.
Pozdrawiam.
a jestes pewny ze chcialaby u ciebie pracowac?
Relian w jaki sposob zaczynasz nauke arabskiego??
KiKa_Piccola na naszym rynku nie brakuje materiałów do nauki . Jest dużo stron których można sie uczyć)
Pracodawco,a na pewno nie chciałbyś mieć pracownika,dla którego praca to pasja??Który mając 25 lat jeszcze nie rzyga wyścigiem szczurów i ma zapał do życia?
Ja bym faktycznie nie chciała mieć pracodawcy,dla którego ważne są moje dwa papierki magisterskie,nieważne z czego i po co.Zresztą w jakim zawodzie tak naprawdę potrzebne są dwie magisterki,w żadnym wypadku nie mniej,i z jakich kierunków? Bo sama jestem ciekawa.
Ludzie zazwyczaj biorą dwa kierunki bo modne,studiują na odpieprz,mają masę wiedzy teoretycznej i co z tego??na zachodzie "wykształciuchów" jest mniej,bo i nie wszyscy się pchają po magistra,nie wszyscy muszą być uczonymi,do większości zawodów wystarczy porządne wykształcenie zawodowe plus praktyki,a nie,sorry,politolgia z europeistyką i jeszcze na przykład filologią klasyczną,bo czemu nie.
Po takich studiach wiedzę masz może rozległą,a zawód prawie żaden-dopóki nie jesteś na tyle świetny,żeby zostać na uczelni.Wielokierunkowcy-poza geniuszami-raczej na uczelni nie zostają,a już na pewno nie na swoim"drugim kierunku".I tak się dewaluuje u nas tytuł magistra,niedługo do pracy gdziekolwiek będzie potrzebny doktorat :P a dwóch doktoratów naprawdę nie da się zrobić w 5 lat.
A ja akurat,mówiąc nieskromnie,jestem z tych zdolnych (do wszystkiego) i spokojnie będę mogła doktorat obronić,jak będzie potrzeba...
Czesc Wszystkim! Nie uważam ze 2 kierunki dają nam pewne miejsce na rynku pracy bo nie ma sprawdzonej recepty na sukces zawodowy. Ja studiuje na 3 roku na wydziale prawa i administracji UŁ i w tym roku zaczęłam drugi kierunek ale juz prywatnie italianistyke z arabistyką.Włoski mialam przez 2 lata na studiach i pokochalam ten jezyk a arabskiego chcialam się uczyć od zawsze ale nie moglam znalezc odpowiedniej szkoły.Nawet jesli bym nie poszla na drugi kierunek to i tak zapisalabym sie na kursy wiec tak sie zaczela moja przygoda z podwojnym studiowaniem, mam nadzieje ze dam radę :) Na hiszpański niestety nie mam czasu ale moze kiedyś...Języków warto się uczyć bo tak czy siak w kazdej pracy sie przydają i podniosę nasze kwalifikacje ale nie przesadzałabym z łączeniem kierunków zupełnie przypadkowo chyba,że ktos chce studiować dla samej przyjemności. Pozdrowionka ;)
a pracownik z pasją to prawdziwy skarb! Pracuje efektywnie z uśmiechem na twarzy, a atmosfera w pracy udziela sie pozytywnie wszystkim wspolpracownikom!Bajka!Marze o pracy, do ktorej rano będę wstawać z zapałem i uśmiechem na ustach!!!
relian skrobnin coś o tej italianistyce a arabistyką bo brzmi ciekawie..to jest n Uł? dziennie? wieczorowo? jak mniej więcej ksztaltuje sie czesne? no i jak podobają ci się zajęcia z arabskiego?
Wiesz rahma niestety italianistyka z arabistyka to studia prywatne na UŁ nie ma w ogóle italianistyki :(szkoda. Arabski jest ale tylko na 1 czy 2 kierunkach jako lektorat, kierunku tez takiego nie ma.Co do zajęć to narazie nie wiele mogę powiedzieć bo dopiero się zaczynają i więcej napisać będę mogla w przyszlym tygodniu.Czesnie to zależy czy to mają by studia dzienne czy zaoczne, przy zaocznych to 390zl, przy dziennych ponad 400. No ale i tak nie jest tak zle bo mam jeszcze lektorat z niemieckiego wiec w przeliczeniu na 3 kursy językowe to i tak sie oplaca. W poniedziałek napisze czy jest fajnie i takie tam... Pozdrawiam
oczywiscie cena 390 miesiecznie :) ale to chyba jasne:)
Relian ja języka arabskiego uczę sie juz 6 lat i wciąż mnie fascynuje . Teraz przystapilem do nauki 5 języka.)
Gratuluje :) dla mnie arabski będzie czwarty:) Powiedz mi czy nauka arabskiego jest bardzo trudna? I jaka książka według Ciebie jest najlepsza na początku nauki?
Relian jak chcesz popisać o arabskim lub materiały to napisz na adres [email] Jak to jest Twój
4 język to pójdzie ci łatwiej )
[email] teraz poprawnie)
pytalam bo mam niesamowitą chrapke na arabski ale w gre wchodza chyba tylko kursy bo na drugie studia (moj kierunek jest baaaardzo czasochlonny0 nie mam czasu.pozdrowienia
a co studiujesz rahma?
inf.na jednym z forum arabskich pisales ze ukonczyles kogniwistyke i nanotronike, a na jakiej uczelni jeżeli można spytać? P.)
Powodzenia,Relian:) Cieszę się,że jest jeszcze trochę ludzi,którzy nie myślą jak Pracodawca;)
Szanowna pituchowaz stwierdzeniem "a dwóch doktoratów naprawdę nie da się zrobić w 5 lat." sie nie zgodze bo akurat mi starczyło 3 lata aby tego dokonać. Pozdrawiam i zycze powodzenia w realizacji planów))))
to zalezy od tematu jaki sobie obierzesz i od uczelni,wiekszośc cale szcescie stawia na jakośc a nie ilość bo dobrym specjalistą tak naprawdę można być tylko w jednej dziedzinie-nie wystarczy wiedza ale tez lata praktyki.Myls szerzej inf
Skoro masz inf dwa doktoraty to co robisz na tym forum, malo masz pracy? A z czego zrobiles w 3 lata 2 doktoraty, na moim uniwerku to raczej niemozliwe w 3 lata.Chyba,że jesteś geniuszem. Ale skoro masz 2 doktoraty a twierdzisz,że masz 26 lat to musialeś byc cudownym dzieckiem i liceum i studia zrobiles w 5 lat.
Masz w ogole jakies zycie towarzyskie?
po pierwsze ktoś kto ma 2 doktoraty nie będzie o tym pisać na jakimś netowym forum i nie bedzie pisać taką pokraczną polszczyzną.Ludzie wybitni nie krzyczą o swoich osiągnięciach przy pierwszej lepszej okazji-cechuja ich zazwyczaj skromnośc.Inf albo jesteś mitomanem albo bardzo zagubionym samotnym czlowiekiem
Nie mysl,ze sie czepiam, podziwiam ogrom twojej wiedzy ale coraz bardziej mi Cię szkoda pod względem życiowym. Czy masz zamiar trochę się zatrzymać, czy będziesz gnał na fali ambicji aż się obudzisz i stwierdzisz,że cos ważnego Ci umknęło.
Coś krecisz moj drogi...
ale jaki ogrom w internecie każdy może być każdym.Wiedze to mozna ocenic dopiero świecie rzeczywistym-na podstawie dokonań (wieloletnich) rozmowy w cztery oczy i tak dalej.
Znam chłopaka,ktory mial stypendium premiera, obalil rachunek prawdopodobienstwa w 3 klasie LO i robił wiele rzeczy w przyspieszonym tempie ale Cie inf nie dogonił. :)
Ona ci nie odpisze co studiuje albo pobaja cię medycyną.A jak nie będziesz mówił i myślał jak ona to cię zgnoi.
Nie mam zadnych chorych ambicji tylko odkrycie tajemniczy choroby encephalopathia posttraumatica ,czyli encefalopatii pourazowej która powstała wyniku wypadku i jestem coraz blizej aby ja zrozumieć.Relian do Ciebie nic nie mam> Odniosę sie tylko do tej drugiej tepej osoby idz sie sama lecz na manie przesladowca skoro nie widzisz u siebie objawów. Kończę ten tema. miło sie rozmawiało)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 84

« 

Inne

 »

Życie, praca, nauka