Więc tak, pojechałam wczoraj specjalnie do urzedu gminy, gdzie jestem zameldowana i dostałam potwierdzenie meldunku osób w moim domu + z wydziału podatkowego ilość ziemii, domów i budynków łacznie z metrami kwadratowymi. Do tego pani była tak uprzejma, ze dopisała mi jaką wartość podatku zapłaciliśmy w roku 2006.
Następnie pani geodeta uzmysłowiła mi, ze co do działek to wystarczy, ze napiszę oswiadczenie i średnią kwotę za metr kwadratowy działki a co do domu/ mieszkania to juz musi się zjawić najlepiej rzeczoznawca:((((
Szczerze mówiąc nie chce mi się jeszcze dodatkowo bulić jakiemuś rzeczoznawcy...
GRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!