kiedy jest sie za starym na studia tam

Temat przeniesiony do archwium.
Ile macie lat? ludzie studiujacy we Włoszech? Kiedy jest "juz za późno" by myslec o studiach we Włoszech?
Kiedy jest "juz za
>późno" by myslec o studiach we Włoszech?

Nigdy.

Ja mam 25 lat i kończę studia. Znam starszych którzy jeszcze studiują.
oj Iwonka, no twój przykład mógł byc dołujący...że niby masz 25 i JESZCZE studiujesz? to chciałaś powiedzieć?
to podejrzewam, że teraz jakiś trzydziestoparolatek sie przeraził i zrezygnował ze studiów
co to znaczy za pozno...masz na mysli moment jak sie zjawia Alzhaimer czy jak? a tak swoja droga to slyszalas o Uniwersytecie Trzeciego Wieku?chcesz jeszcze dykutowac?:D
hiehiehie :D

Wiesz dla wielu moich znajomych w Polsce to bardzo dziwne zjawisko, że ja mając 25 lat JESZCZE studiuje. hehehe może się zastanawiają co ja tam takiego studiuję , hiehiehie
ja mam kolezanke, ktora jeszcze studiuje a ma 31 lat:P tyle ze skonczyla juz 2 studia , 2 mgr i robi doktorat:) wiec mozna studiowac cale zycie. Osobiscie studuje z osoba juz mezatka ,ktora ma 2 prawie doroslych dzieci,lol.. kiedy byla mloda nie mila okazji, teraz ma wiec czemu nie.
dziwne to Twoje pytanie
Na wloskich uczelniach (przynajmniej tych publicznych) nie istnieje jakas odgorna granica wieku po przekroczeniu ktorej niby to juz nie mozna studiowac. Ja zaczelam studia we Wloszech w wieku 26 lat. ide programem skroconym (tzw rito abbrevviato) bo studiowalam juz w Polsce i czesc z tych przedmiotow mi zaliczono. Nie czuje sie gorzej przez to ze jestem troche starsza w stosunku do innych studentow tym bardziej ze sa tez tacy co tez sa nieco starsi np dlatego bo sie przeniesli z innego kierunku czy wydzialu. Jesli w tym roku pozdaje wszystkie egzaminy jak sobie przewidzialam to byc moze za rok zaczne juz myslec o pisaniu tesi di laurea (robie laurea triennale).
>ja mam kolezanke, ktora jeszcze studiuje a ma 31 lat:P tyle ze
>skonczyla juz 2 studia , 2 mgr i robi doktorat:)

Tylko uwazajcie, bo miec 32lata, 2mgr + 1doktorat i ZERO doswiadczenia pracy (w prawdziwym Swiecie) moze sie okazac nie najlepsza sytuacja:-)
Święta prawda. To tak jak wielu studentów co ma 110 e lode e dignita di stampa w platynowej ramce, a rączki ledwo potrafią tę ramkę utrzymać :D
... tak są nieskalane pracą.
moja kolezanka pracuje od 3 roku studiow i ma wlasna firme tlumaczeniowa:)
nie wrzucajmy wszuystkich do 1 worka, miec 2mgr i doktorat nie oznacza bycie lewym i bez doswiaczenia. do tego mamase zagranicznych kursow
salsa to dla ciebie ode mnie..http://www.wloski.ang.pl/Dzieci_i_rodzice_wloscy_i_ich_prawo_24415.html
stary zgred 30 na karku i on skarzy ojca do sadu o 1 tys eu bo nie chce mu sie pracowac, a tylko studiowac i ojciec ma placic mu alimenty! W Polsce ten numer by nie przeszedl. Mowy nie ma ,sad by odrzucil jego wniosek.Ale ja wam stale powtarzam ze smiechem:" To sa Wlochy!"
Jakis czas temu ogladalam program na RAI 2 gdzie mowiono o tym jakich ludzi po studiach poszukuja najczesciej firmy. I zwroco uwage wlasnie na to ze wola osoby ktore ukonczylo studia moze z gorszym wynikiem ale szybciej niz te ktore maja 110 e lode ale koncza studia w wieku powyzej 30 lat. I mowili tez ze wlasnie ocena az tak bardzo sie nie liczy tylko to jakie wrazenie robi kandydat: czy jest tzw sveglio i chetny do roboty no i dobrze jakby mial udokumentowane jakies male doswiadczenie np staz juz w trakcie nauki.
Kazdy przypadek studenta jest inny. To prawda, ze nie mozna wrzucac wszystkich do tego samego wora. Ja mam dwoch znajomych ktorzy mimo ze skonczyli studia bedac juz po 30 to mieli udokumentowane naprawde spore doswiadcxzenie. Jeden kolega w czasie studiowania robil kursy, staze, byl na erasmusie, potem jakies zagranicznej praktyce, a drugi pracowal praktycznie od drugiego roku studiow. Takze oboje mieli sie czym pochwalic w ich cv.
Na naukę nigdy nie jest za późno - potwierdził to 108-letni brytyjski emeryt, który zapisał się na komputerowy kurs surfowania po Internecie.

http://www.krzys22.po.opole.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3155
czasem na forum padaj tak naiwne pytania ze wrecz sie mysli czy ta osoba ma 12 czy 13 lat...bo i tak juz tu bywalo,ze i mlodociani sie pojawiaja i w wieku 14 lat mysla o emigracji/od rodzicow chyba/.. :D
Ja na niektorych zajeciach widuje ludzi z siwymi wlosami:) i to nie na katedrze:)
NO cześć, ja tez już jestem emerytką i rencistką:) Mam (jeszcze/aż/już) 24 lata, zrobiłam w PL magistra (obroniłam się pół roku przed terminem:) i teraz jestem we Włoszech na takiej samej zasadzie jak Umbryjka, ze skróconymi studiami. Dostałam propozycję doktoratu w PL, ale wrócę tylko wtedy jeśli tutaj, we Włoszech nie znajdę pracy.
Osobiscie uważam, że każdy wiek jest dobry na to, żeby zacząć/skończyć studia.
Dziwczyny, chodziło mi o coś troche innego... Może źle to ujęłam.
Otóz ja skończyłam studia w Polsce, pracuje, jestem niby zadowolona i generalnie all ok... Tylko chce tam wyjechać. Języka sie ucze ok roku. Coś tam umiem, ale nie tyle ile bym chciała (np. wstydze sie sama pisac i wolę wrzucić wam do tłumaczenia bo ufam , ze bedzie lepiej niż sama to zrobie). Chodzi o to, ze tak na moje oko, to jeszcze min. ze 2 lata potrzebuje na nauke samego jezyka. Czyli bede ok. 30 gdy bede Ready... I naprawde nie wiem czy to nie jest za późno by rzycac tu wszystko i jechac tam na studia...

Ja chyba rady bardziej szukam i opinii...
a naprawde warto tam wyjezdzac?
odpowiedz jest na tym poscie...swiezaki to slowo klucz.... ale zalezy czego TY oczekujesz od zycia..od Italii nie oczekuj niczego TWOJ LOS jest w twoich rekach..co co dadza studia we Wloszech czego nie mozeci dac Polska ze swoimi uczelniami...ja zawsze mowie ze Italia jest sto lat za murzynami..nie,nie sorry za dyrektywami UE,oni najpozniej sie dla nas otworzyli/od lipca/ ,cala ta biurokracja trwa do tej pory...i sie nie zmieni bo oni maja tak kulture,biurokratyczna kulture...od Italii nie oczekuj niczego.To Italia bedzie oczekiwala czegos od ciebie...i co ci da alla fine glodowa emeryturke? Patrzcie do cholery i na to!A wiem dobrze, ze ten problem wydaje wam sie odlegly,ja przwiduje wielki kryzys w wypalatach emerytur,za pare lat ten problem bedzie wielki
O rany, stokrotka, ale przynudzasz ...
:D jasne,jak zwykle,dzis norme przynudzania wyrobilam? moge isc juz spac?mialam super dzien zasluguje na odpoczynek :D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie