lingue e letterature-la sapienza

Temat przeniesiony do archwium.
witam,

Na poczatku, prosze wszystkie Ciocie Dobre Rady o nie pisanie "wystarczy wpisac w wyszukiwarke", bo wlasnie to zrobilam i wbrew temu co sie wydaje, o La Sapienzy, a przynajmniej o tym co mnie interesuje, zostalo napisane malo...Dziekuje.

A sprawa jest taka, ze od pazdziernika przenosze sie na La Sapienza( na lingue e letterature straniere, z tego co sie doczytalam na La Sapienzy podlega pod Lettere e Filosofia) i szukam jakiegos pokoju. Pytanie jest do ludzi, ktorzy znaja miasto, a mianowicie, jakie dzielinice mam brac pod uwage szukajac lokum, zeby byc blisko mojego wydzialu albo przynajmniej miec dobre polaczenia? Zeby byly w miare bezpieczne i niedrogie. I jak to wyglada z akademikami? Sa blisko wydzialow?

I drugie pytanie do tych, ktorzy studiuja lingue...jestescie zadowoleni z organizacji? bo slyszalam same niepochlebne opinie na ten temat..ze zlewka na wszystkich,itd...To prawda?

pzdr
halo halo, nie ma nikogo z rzymu???
Dzielnice niedaleko piazzale Aldo Moro (to tu miesci sie siedziba Facolta Lettere e Filosofia, choc nie martw sie i nie pomyl sie, bo Scienze Umanistiche, bedac odrebnym wydzialem, znajduja sie w tym samym budynku) to np. San Lorenzo, dzielnica studencka, tam chyba warto szukac. Inne okolice, zeby bylo blisko to okolice Piazza Bologna. Ceny pokoi raczej wysokie. Jednoosobowe ponizej 400 bedzie trudno znalezc, troche tansze (3[tel]euro) beda dwuosobowe. Akademiki w poblizu campusu La Sapienza, ale warunki, z tego co wiem, raczej zalosne. Byl taki post zatytulowany "akademiki w Rzymie", tam podalam liste akademikow w Rzymie z miejscami do dyspozycji (ale trzeba sie o nie ubiegac z wyprzedzeniem). Pozdrawiam i zycze powodzenia!
ok, wielkie dzieki za odpowiedz!
Widzialam tez duzo ogloszen w okolicach Tiburtiny...Co sadzisz na temat tej dzielnicy? Bo ja znam tylko dworzec...ktory do tej pory wywoluje u mnie ciary na plecach:/ Wiesz, chodzi o to, ze nie chce mieskzac w miejscu, w ktorym bede sie bala wyjsc z domu po 20 itd...
Mam podobne wrazenia na temat okolic Tiburtiny, choc nigdy tam nie mieszkalam, ale troche strach... Lepiej nawet gdzies dalej, ale blisko stacji metra. Taniej mozna cos znalezc w okolicach Furio Camillo, niby dosc daleko od centrum, ale metrem 5 minut do Termini, wiec nie tak zle. Ja Tiburtine omijalabym jednak z daleka, choc wiem, ze ceny sa tam nizsze niz w scislym poblizu Sapienzy (San Lorenzo, Piazza Bologna etc). Powodzenia!
DO SUPPI
JA TEZ ZA ROK SIE WYBIERAM TAM GDZIE TY TERAZ. MOZE CIE ODWIEDZE HEHHE ALBO MOZE MI POMOZESZ JAK BEDE MIEC PROBLEM OK???. POWIEC MI JAK ZACZLAS SIE UCZYC WLOSKIEGO??(KURSY ZAGRANICZNE, KSIAŻKI CZY KURSY W POLSCE? MASZ JAKIES CERTYFIKATY??I PO UKONCZENIU SZKOLY SREDNIEJ JAKIE ZNALAS JEZYKI I NA JAKIM POZIOMIE. SKORO STUDJUJESZ JEZYKI TO MUSIALA ZNACCHOCIAZ 2 NA BARDZO ZAAWANSOWANYM POZIOMIE???
SUPPI MAM PROSBE PODAJ MI SWOJ EMAIL OK??
do suppi jakie jezyki wybralas???mozesz mi przeslac strone domowa tego kierunki gdzie ty sie wybierasz?/
no prosze i diabelek rokita nie wie jak poprawnie pisac w jezyku ojczystym pisze sie :powieDZ/od slowa: powiedziec, powiedzenie/ a nie powieC..jak tyś rokito mature zaliczyl??? ze studiowana w Itali nic nie wyszlo, widac to po 2 latach i po wpisach na fiolecie, wiecej szumu bylo i 'ryku kwiku' hehehe..
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia