NKJO GLIWICE

hej:) czy ktos z was wybiera sie do nkjo do gliwic?albo jest juz na pierwszym roku?chciałam zapytac czy są takie osoby ktore sie dostały a pisały mature z podstawy z angielskiego?bardzo was proszę o odpowiedzi:)

pozdrawiam

Ja się wybieram jeśli mnie nie przyjmą na UŚ na filologię włoską :)

Ja też się wybieram jak mnie nie przyjmną na UŚ (hiszpański z rosyjskim, angielski w biznesie, albo cokolwiek innego).
Jak Wam poszła matura? Ja zawaliłam na ustnym :(

orbitka podaj nr gg..

ja się wybieram.

ja kończe teraz pierwszy rok, dostałam się z podstawą z angielskiego ;)

i jak Ci tam leci? słyszałam że jest taki zapiernicz że szok i wysiłek jest nieludzki... ?

a nio jest zapiernicz, no ale wiesz jak chcesz sie tego nauczyć i umieć to musisz się poświęcić ;)

no pewnie że tak, ale słyszałam juz takie przerażające opowieści że ludzie w depresje popadają. no i jeśli z 40 osób już po 1 roku zostaje 20... jakoś nie wierzę że dlatego ze im się uczyć nie chciało..
mnóstwo rzeczy się nasłuchałam, ale nie rezygnuję;)

a uczyłaś się wcześniej włoskiego? ja robię teraz kurs podstawy

ja się uczyłam wcześniej tylko podstawy, ale są tacy co pisali maturę i są tacy co w ogóle się wcześniej nie uczyli i dali radę, to wiesz zależy od chęci ;) po pół roku praktycznie jesteśmy na tym samy poziomie, tak zasuwamy z materiałem :D

klaudia77 a możesz napisać jak mniej więcej wygląda plan? Chodzi mi o to czy zajęcia są rano, czy zdarzają się też wieczorem. Wiem, że poziom jest wysoki, ale myślisz że da się studiować drugi kierunek? Mam straszny mętlik w głowie i nie mogę się zdecydować czy iść do NKJO czy na zaoczne...:(

zajęcia mamy od rana moja grupa maksymalnie do 14.45. A tak to chyba inni mają najpóźniej do 16.30. Z tego co wiem to da się studiowac dwa kierunki bo mam kilka takich osób ;) no i możesz sobie załatić itsa (indywidualny tok) tak więc wtedy nie ma takiego dużego problemu :)

klaudia77 a orientujesz się może jak to wygląda z wyjazdami zagranicznymi typu erasmus? Jest coś takiego?
I z tego co wiem w NKJO ma się status słuchacza a nie studenta, czyli nie można się ubiegać o żadne stypendia czy kredyty studenckie...wiesz coś o tym???
Ja tam pojadę może w tym tyg więc się o wszystko spytam, ale jak byś coś wiedziała to będę wdzięczna ;D

nie ma erasmusa, ale są jakieś inne wyjazdy o innej nazwie ale teraz nie pamiętam, moja znajoma z 2 roku się wybiera teraz z tego do włoch ;) no niestety mamy statut słuchacza i nie ma żadnych stypendiów, jedynie jest za wyniki w nauce ale to jednorazowo około 100 zl.... Tak wiec kokosów nie ma :P

klaudia77 dzięki bardzo za wszystkie informacje.
Wszystko wskazuje na to, że od pażdiernika dołączę do zacnego grona słuchaczy NKJO :D
Ktoś jeszcze się wybiera??

hej ja też się wybieram:) Mam nadzieje że Klaudia77 daje korepetycje ;p a Ty Martyśka jesteś już pewna? pisałaś wcześniej o hiszpańskim na Uś...

hej u nas w szkole nie ma erasmusa ale jest comenius http://comenius.org.pl/ wyjazdy sa 3miesieczne, dostaje sie calkiem niezle pieniazki bo jest to [zaleznie oczywiscie od kraju] okolo 8[tel]euro na zycie, wiec warto sie o to starac

hehe korepetycji jeszcze nie dawałam :P:P

No ja się prawdopodobnie wybieram. Z UŚ już zrezygnowałam. Zastanawiam się jeszcze nad angielskim w NJKO. Najbardziej denerwuje mnie ten status słuchacza.
I to, że nie ma wyjazdów na erasmusa. No niby jest comenius, ale to nie to samo.
A Wy jak myślicie? Warto jest uczyć się włoskiego?
Tyle się słyszy o kryzysie we Włoszech, o tym że Polacy wracają do PL.
I w ogóle, że w Italii ciężko się Polakom żyje.
W Polsce ciężko znaleźć szkołę gdzie nauczają włoskiego, z pracą tłumacza też kiepsko...
No, ale z drugiej strony miłość do tego języka i do słonecznej Italii.

No i jak poszła matura?
Składaliście już papiery do NKJO?

Matura poszła całkiem ok :)
Składałam dokumenty do NKJO co było trochę czasochłonne, bo musiałam kserować dowód, wypełniać podanie, do lekarza iść, szukać takiej dużej koperty, znaczki kupić itd :D Jednak NKJO to tylko wyjście awaryjne. Zdecydowanie bardziej wolałabym iść na UŚ... mieszkam w Sosnowcu i miałabym super dojazd, a do Gliwic... Jakieś 40 min codziennie x 2 :]

marTyśka_000 dlaczego zrezygnowalaś z UŚ?

Hej
Ja idę do NKJO na włoski :) Z tym że biorę ITS-a bo studiuję w kolegium również francuski :)

ivonka7 zrezygnowałam z UŚ bo i tak bym się nie dostała :)
na włoski nie mogłam iść bo nie zdawałam włoskiego, a na hiszpański z rosyjskim miałabym za mało procent. A tak przynajmniej mogę się uczyć włoskiego, o którym od zawsze marzyłam. Ja już papiery złożyłam i nawet podopisałam deklarację, że odrazu mnie przyjmują (jak się dostanę oczywiśćie) :)

misia2439 czyli studiujesz francuski i włoski na indywidualnym toku?
na którym roku francuskiego jesteś? Ja bym chciała tak z angielskim zrobić.

A wiecie może jak to jest z 2 językiem? Bo na włoskim mamy dodatkowo trochę godzin ang. Będziemy mieli uprawnienia do nauczania?
Bo jak jak zwylke zapomniałam się spytać :P

Jak dobrze pójdzie to zaczne 3 rok francuskiego i 1 włoskiego. Równocześnie nie można zacząć dwóch kierunków w NKJO. Nie wiem jak będzie z tym indywidualnym tokiem, na pewno mogę wziąźć na jednym kierunku, czyli włoskim, ale będę się starac dostać ITS-a na obu. Zobaczymy czy się uda ;)

A drugi język na włoskim to angielski i szczerze mówiąc nie jest on na rewelacyjnym poziomie. Pierwszy rok mamy 2 zajęcia tygodniowo angielskiego. Potem niby mamy uprawnienia do jego nauczanie ale tego nikt tak naprawde nie jest pewny :/

Witam,mam pytanie,orientuje się ktoś czy w NKJO w Gliwicach można uczyć się w trybie zaocznym, bo na ich stronie nie znalazłam takiej informacji, jeśli tak to jaki jest koszt np. za semestr, z gory wlk. dzęki

W NKJO w Gliwicach nie ma trybu zaocznego. Tryb dzienny jest bezplatny :)

z tego co wiem włoski zaocznie jest tylko w Łodzi w WSSM..

I jak tam? Dostaliście się? Mi się udało, więc fajnie byłoby poznać kogoś z roku :)

No to gratuluję i Witam ;) ja w tym roku skonczyłam pierwszy rok :)