w sobote wyjazd do Bologni

Temat przeniesiony do archwium.
O jak się ciesze.....la,la,la.....w sobote jade do Bologni...na tydzien do znajomych.Troche malo urlopu dostalam ale co tam cieszę się ,ze przynajmniej na tyle.Kiedys tam pracowalam 3 lata a od 2 lat jestem w Polsce i pracuje tu.....i tak mi bardzo brak wszystkiego co włoskie.......
Pochwalam zalożyciela tej strony,bo stworzenie jej to wielki sukces!!!!!!!
cześć ,,,gratulacje ale tydzień to też nie tak żle:)a
spędzałaś może Boże Narodzenie we Włoszech bo ja prawdopodobnie pojadę no i troszkę się denerwuję,,,apropos a czym podróżujesz autokarem?,,,pozdrowionka
Jasne autokarem ,bo jestem pracownikiem biura podrózy a więc......
A boże narodzenie owszem 2 razy spędziląm we Włoszech .Ale powiem szczerze,ze nic nadzwyczajnego....tak jest super atmosfera wszystko pięknie wystrojone,dekoracje już od listopada....ale to wszystko z zewnątrz.Włosi nie obchodzą Swiąt tak jak my rodzinnie,świątecznie i z takim uczuciem w to wszystko.Ja w wigilie jadłam tosty z szynką i do tego sałata!!!!!!! .....no w Boże Narodzenie fakt był obiad z rodzinką troche lepszy niż na codzień....
Ojej.... ja tez bym chciala pojechac do Wloch! Tak mi teskno.... spedzilam w tym roku 3 miesiace w Lecce wciaz nie moge sie przyzwyczic do tego naszego narzekania
A czy ktos moglby mi wytlumaczyc dlaczego 2 razy mam wpisane obok nicka "gosc"? Bardzo mnie to irytuje i nie wiem jak to zlikwidowac.
No tak, wy tu gadacie, że jedziecie do Włoch, a ja na razie mogę sobie pomarzyć. Byłam 2 razy i już mi się tęskni. Moje koleżanki to już mają mnie dośyć, bo cały czas im truję, że chcę do Włoch. :)
Jak jestem w Polsce, to tesknię za Włochami, a jak tam, to za Polską. I nigdy nie jestem zadowolona... A byłam we Włoszech parę razy na bardzo długo, więc wiem o czym piszę.
to prawda, ja uwazam tak samo.. i jeszcze jak pomysle o pogodzie zima... To nic, ze jest cieplej niz w Polsce.. jest wietrzno, pada, klimat jest tak wilgotny, ze lamie w kosciach, a pranie trzeba zostawiac za oknem az na 3 dni zeby wyschlo.. Potem brak tu naszego polskiego jedzenia.., znajomych, niskich cen... itp. znam jeden polski sklep, ale znajduje sie on w Rzymie,.. a tu we Florencji nie ma nic w tym stylu..
Kappela podpowiedz gdzie znajduje sie sklep z Polska zywnoscia w Rzymie jestem tam systematycznie ale nie slyszalam o nim ani słowa .Pozdrawiam .......
Ja tez tak uwazam. Mieszkam we Wloszech juz od kilku lat i bardzo mi sie teskni za Polska, rodzina, znajomymi, kuchnia itp. Do domu jezdze dwa razy do roku, ale na krotko wiec nie mam nawet czasu zatesknic za Wlochami. I znam tez Wlochow, ktorzy sa z Polkami i takich, ktorzy wiecej wiedza na temat Polski niz ja!!! Np.: z historii, geografii itp!!!
Ja robie zakupy w polskim sklepie w Rzymie, znajduje sie on niedaleko stacji Tiburtina, blisko wyjscia z metra, jak poszperam to znajde dokladny adres i ulice to Wam napisze, a ponoc drugi taki sklep jest gdzies przy Watykanie.
via Lorenzo il Magnifico, blizej stacji Tiburtina, niz piazza Bologna
Via Lorenzo il Magnifico, 170
Tel. 0338/6242820 lub 0338/5892703

Można robić zakupy we wszystkie dni tygodnia, również w niedzielę (oprócz wtorku).
Dzieki sliczne. za dokładne adres sklepu....Pozdrawiam i zycze wspanialych wynikow w nauce jezyka włoskiego ...
ehh,Bulinka, pewnie juz nie mozna złapac kontaktu z Tobą:((((((((((((((((((((((((((... a może...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa