dla Barbie -jestesmy z Toba

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 54
poprzednia |
Dla wszytskich tych , ktorzy chca w jakis sposob pocieszyc Barbie (dziewczyna jest zalamana czemu sie nie dziwie) proponuje wszytskim aby dokonali wpisu. Zeby wiedzial ze nie jest sama.
hej barbie. z braku czasu nie doczytalam sie co wlasciwie sie wydarzylo-porozrzucane watki- ale widzialam ze jestes zalamana.
Nie raz widzialam jak czesto pomagasz innym w tlumaczeniu i radach. Jestes naprawde super.. Pozdrawiam. I pamietaj , ze jutro moze bedzie lepszy dzien, dla ktorego warto zyc.
swietny pomysl.
Barbie jestes naprawde swietna! takze i mi pomoglas nie raz z wloskim
o co chodzi????
Pozdrwaiam Barbie!
Jesteście kochani,nie umiem powstrzymać lez...same plyną ,jestem tu caly czas,czytam wszystkie wpisy i nie wiem,czym zaslużylam sobie na tyle życzliwości,z przykrością jednak dodam,że niektórzy kpią-dlatego usunęlam moje konto,jest już nieaktualne,osoby szczególnie mi bliskie poinformuje o nowym,jeszcze raz dziekuję,przy takim wsparciu na pewno
tutte le cose andranno al posto suo-chyba dobrze napisalam,baci
Naprawde nie rozumie dlaczego usunelas swoje konto. nie ma co sie przejmowac marginesem -mowie tu o tych tepakach co zle oceniaja sytuacje. Jak zauwazylem masz naprawde duzo fanow. I ja mialem przyjemnosc z Toba podyskutowac na rozne teamty z wloskiego( nie wiem czy pamietasz). Nie znam calej sprawy , widzialem tylko ze byl moment ze naprawde nie bylo z Toba dobrze. Pozdrawiam Cie i zycze poprawy.
Uwazam ze stracilo by wiele osob szukajacych pomocy na tym forum gdyby Ciebie zabraklo...i na pewno nie tylko na forum
Pozdrawiam
Witaj, Barbie,
ja bym jedynie chciala Ci sprobowac poradzic jedno rozwiazanie, skoro nie mozesz pogadac natychmiast w cztery oczy i wyjasnic sprawe, to moze sprobowalabys napisac szczery list? Moze to pomoze? Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki!
to prawda!!! byl nawet moment ze zaczynali pytac o Ciebie! "co sie z dziej z barbie".
PS. Dziekuje za Twoja pomoc. Co ja bym bez Ciebie zrozumiala z tego wloskiego. dopiero zaczynam sie uczyc.
Twoja bezinteresownosci i chec pomocy dla innych zasluguje na pochwale(oczywiscie pozdrawiam pozostalych , ktorych nie wymienilam a podobnie jak nasza bohatreka sluza swoja pomoca)
Niestety ja tez dokładnie nie wiem o co chodzi w watku Barbi ale chce sie dołaczyc do całej reszty i podtrzymac na duchu ta nieszczesliwa kobietke. Wiem iz dzis ma wrazenie iz cały jej swiat legł w gruzach ale pamietaj Barbi jest jeszcze cos takiego jak NADZIEJA,KTORA JEST ROSLINA TRUDNA DO WYPLEWIENIA MOZNA NIE WIEM ILE ODRABAC GAŁEZI I ZNISZCZYC,A ZAWSZE BEDZIE WYPUSZCZAC NOWE PEDY...."in bocca lupo"Barbi napewno jutro,pojutrze,moze za tydzien odnajdziesz nadzieje lub cos co pozwoli ci odnalezc sens zycia.buzka
dolaczam sie do pozdrowien. Jestes OK.
Witaj barbi ja nadal cierpliwie czekam na gg .pozdrowionka
nie znam Cie ale czuej ze moglybysmy sie zaprzyjaznic. jestes naprawde sympatyczna i pomocna. nie raz sledzialm watki w ktorych bralas udzial.
Pozdrawiam
sei mitica!.
pmoglas mi keidys w napisaniu smsa mojemu Italiano!
..choc nie wiem co sie wydarzylo-moze ktos mnie oswieci
Przepraszam,że się wtrącam,ale ja tez bym tego tak nie zostawiła.Nie dałabym jej tej satysfakcji,żeby poczuła się wygraną.Może faktycznie jakiś list albo email albo chociaz sms?Sorki,ale moze warto to wyjaśnić.Un abbraccio per te Barbie:)
to fakt. ludzie sa czasem podli:(. Pozdrowienia dla barbie
jak dobrze ze zujesz, juz sie martwilam. tant baci fortissimi, sto vicino a Te
jak dobrze ze zujesz, juz sie martwilam. tant baci fortissimi, sto vicino a Te
czym sobie zasluzylas? oczywiscie Twoja zyczliwoscia dla innych kiedy byli w potrzebie
moze to nie pora ale jak bedziesz miala czas odezwij sie:) Tyle osob pamieta o Tobie. Brakowalo Cie na forum!Baci
pierwszy raz jestem na forum , przyznam ze jestem pod duzym wrazeniem!
Kurcze Barbi,strasznie chcialabym Ci jakos pomoc.Pisalam dzisiaj rano i jesli mnie pamietasz i chcialabys maznac kilka slow odnosnie calej tej nieprzyjemnej sytuacji to bedzie mi bardzo milo.Ja rowniez jestem po przejsciach jak pewnie 99% wszystkich uczestnikow forum.Nie raz niezle oberwalam od zycia i jak mi czesto powtarzano mam" dobre serce i twardy tylek..."Z biegiem czasu problemy nie robily juz na mnie zadnego wrazenia po prostu "sie z nimi zaprzyjaznilam" i zawarlam z nimi kompromis ze nigdy nie uda im doprowadzic mnie do zalamania.I dzieki temu latwiej jest mi zyc........A jak wszyscy wiemy problemy byly sa i beda,NIESTETY!!!!!!!!!!
Oto moj [email]
Trzymaj sie cieplo,jestesmy z Toba ....................
Cześć barbie.Zapewne mnie pamietasz.To głównie dzięki Tobie (oczywiście również dzieki życzliwości wielu osób na tym forum) rozmawiałam z bardzo bliską mi osobą.Nie watpię w to,że jesteś wspaniałą dziewczyną i nie zasługujesz na to,co cię spotkało.Bez wzgledu na to,co to jest..Moje życie również dało mi w kość.Nie raz...Wiesz,poczułam do Ciebie sympatię od samego poczatku..Uwierz,że to,co dzieje się teraz, minie i kiedyś o tym zapomnisz.Takie osoby,jak Ty zasługują na szczęście i ono na pewno cię nie ominie.Wierzę w to!Pozdrawiam Cię i jeszcze raz bardzo dziękuję, równocześnie prosząc,żebyś nie znikała z tego forum...
Oh jak się miło i słodko zrobiło-normalnie pożygac się można.....
Druppi-ty prostaku!!!Jak Ci się cos nie podoba to WYNOCHA!!!!!!!!!!!!
uroki internetu :(
brak mi slow ...mi tez zygac sie chce jak widze tego typu wpisy jak twoj druppi:(
Jakie to zabawne wszyscy nagle tacy dobrzy i kochani, współczujący, zupełnie jak caritas hahahaha! tylko do rany przyłóż... a zakażenie murowane buhaha! moze powinniscie isc wszyscy do klasztoru? wzór cnót i dobroci :D
dajcie spokoj. szkoda tylko dyskutowac.widoczny urazy z dziecinstwa
Odemnie też masz dużego buziaka!!!
pozdrawiam pomo123
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 54
poprzednia |

 »

Pomoc językowa