Witajcie,
pytanie zwracam do zasiedziałych juz we Włoszech rodaków i rodaczek.
Zastanawiam się nad wyjazdem za granice, ku lepszej przyszlosci, nie wiem jednak czy znajde satysfakcjonujaca prace. Wczesniej mieszkalam juz w Rzymie, paralam sie roznymi zajeciami,np.: opieka nad dziecmi, teraz licze na zdobycie pracy umysłowej. Profesja, mam nadzieje zapewni mi poczucie rownosci- bo roznie z tym bywało podczas mojego pobytu..
Prosze powiedzcie jak Wam sie tam zyje?Czy gdyby byla taka mozliwosc wrocilibyscie do kraju?
Czy warto rzucac wszystko :przyjaciol, rodzine, by ulozyc sobie tam zycie?
Mam nadzieje sciagnac ze soba partnera, wiec chociaz roznice kulturowe nam "odpadna"w zwiazku.
Wiem, ze stali bywacy, forumowicze, rozmawiaja na tematy dnia codziennego.
Prosze jednak o wpisanie Waszych spotrzezen z zycia na obczyznie z szerszej perspektywy.
Jakie sa plusy i minusy zycia we Wloszech?
Pozdrawiam serdecznie.