Pracowalam legalnie?

Temat przeniesiony do archwium.
Pracowalam w hotelu w Rimini 3 mc. Szef zrobil mi permesso tzn. jechalismy na kwesture on złozył wszysdtkie dokumenty, i dostalam taka karteczkę z ktora mam sie zgłosić po permesso. Podobno jest ono na 9 mc. Od tej dat ktora jest na tej karteczce, mimo ze pracowalam juz miesiac wczesniej od tej daty. Mam go odebrac w Rimini na kwesturze, ale chyba za jakies 6 mc... Niewiem czy pracodawca płacił za mnie podatki? I czy jak odbiore permesso za jakies 6 mc to czy ono jest wazne od momentu odebrania? Czy od daty złożenia?Chyba od daty złożenia.
I jeszcze jedno,zadnego kontraktu ( umowy ) o prace mi nie zrobil...Dlaczego??
Jak nie masz umowy, to pracujesz na czarno.
Co miesiąc powinnaś otrzymywać "busta paga" gdzie jest wszystko wyszczególnione, tzn, zarobek, podatki, urlop....
Jesli nie masz umowy o prace, to na jakiej podstawie Twoj pracodawca wystapil o karte pobytu/permesso dla ciebie? Wsrod tych dokumentow musiala byc umowa, w przeciwnym wypadku nie dostalabys karty i nie mialabys tej karteczki.:)

Z owa karteczka mozesz pracowac legalnie, ale ten miesiac przed zlozeniem wniosku o karte pobytu... Pracowalas bez umowy? Jesli tak, to pracowalas na czarno i pracodawca nie odprowadzal za ciebie podatkow (umowa to nie swistek papieru potrzebny jedynie pracownikowi, umowe trzeba zarejestrowac, wiec zeby pracowac legalnie, umowe trzeba podpisac; dotyczy to zarowno obcokrajowcow, jak i Wlochow).

Czy na kwesturze nie podali Ci daty odbioru karty pobytu? Piszesz, ze masz sie po nia zglosic "chyba za 6 miesiecy"... Chyba?

Karta pobytu jest wazna od daty jej wystawienia, widniejacej na karcie. "Termin waznosci" tez bedzie wydrukowany na karcie.
ty bylas na zasadach tak jak ja.ja pracowalam kolo rimini w bellarii a odbieralam kwitek w prefekturze w rimini.ten kwitek upowaznial cie do pracowania w tym hotelu oznaczal ze czekasz na permeso sezonowe ktore jest wazne tylko 6 mies.moglas juz permeso sezonowe odebrac po miesiacu w prefekturze.Np ja najpierw odebralam kwitek a dopiero pozniej podpisali ze mna umowe , zalatwilismy cod fiskalny wczesniej i po miesiacu pracy dostalam busta paga
pracowalas na czarno. permesso pozwala pracodawcowi w wypadku ze go lapia nie miec duzych kar. gdybys nie miala permesso, to mogliby cie nawet deportowac (tu juz moze troche przesadzam...
pracowalam w barze i moj pracodawca wlasnie zawsze uwazal na permesso, ale zatrudnial na umowe zlecenie na wszelki wypadek. kto nie mial permesso - nie ryzykowal wcale.
Fakt, ze troche przesadzilas z ta deportacja... Deportowac mozna przestepcow. Wydalac mozna cudzoziemcow przebywajacych nielegalnie. Obywateli Unii nie mozna wydalic (scislej: mozna jedynie w razie zagrozenia bezpieczenstwa panstwa...)
O kurcze...No to nieźle...:/ Wiecie co zrobie.Jak juz dostane permesso do ręki, to napisze do INPS-u czy płacili za mnie podatki! Jak nie to pewnie bedzie miał problemy i dobrze mu tak!!! Busta paga na oczy nie widzialam, ale cos podpisywalam, ale kazał szybko, i nawet nie wiem co tam bylo!!!!!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia