Stragany na rynkach to podstawka. Jesli chodzi o spodnie, czasem bluzy, koszulki, polary. Polecam. Porownujac ceny spodni na rynku 8-10 e a w sklepie 50-80, to chyba wszystko jasne. I nie to, ze na rynkun jakies szmaty, elegancki firmowy spodzien, nowy, dwa razy zalozony. Pozdro