Szukam wybierajacych sie do Rzymu lub Catanii

Temat przeniesiony do archwium.
Mam dwudziestke na karku i postanowilam zrobic cos ze swoim zyciem a propos tego ze nic mi sie nie udaje od pewnego czasu...Chlopaka brak, rodzina w rozbiciu, w dodatku zrezygnowalam teraz z uczelni bo nie odpowiadal mi kierunek...Jednym slowem bagno. Poniewaz najprzyjemniejsze co mi sie do tej pory zdarzylo to wakacje we Wloszech u kuzynki (nie poraz pierwszy i nie ostatni) postanowilam z dnia na dzien zaczac od przyszlego roku studia w Catanii lub Rzymie - tylko te 2 miasta wchodza w gre, bo moge tam liczyc na mimimalna pomoc ze strony rodziny i znajomych. Wolalabym jednak tego nie robic, dlatego pilnie poszukuje osob ktore maja zamiar od przyszlego roku rowniez wyjechac aby doswiadczyc czegos odmiennego, byc moze lepszego...Przelecialam rozne tematy forum w ktorych pisze sie przychylnie o tym kraju, lub, zupelnie negatywnie. "nie boj sie zmiany na lepsze" co o tym sadzicie?
ucieczka ? jezeli nie uporzadkujesz swojego zycia, relacji z ludzmi, nie staniesz z podniesiaona twarza do problemow to wszedzie: czy to polska czy Wlochy bedzie tak samo. Poczatek euforia i raj a po pewnym czasie zaczna wychodzic potwory ....
Jak juz tak to Catania - tam przynajmniej jest cieplej
myślę o wyjeździe do Włoch (w przyszłym roku) ale trochę się boję :(
Scarlet,po co zakładasz kolejny wątek skoro już pisałaś o zmianie swojego życia na temacie o studiowaniu dziennikarstwa we Włoszech.
A ja uważam że to bardzo dobry pomysl- i to wcale nie jest ucieczka ale proba zmienienia czegos w swoim zyciu...i tak trzymac!!!zawsze mozesz wrocic ale czego doswiadczysz to juz bedzie Twoje...a jestem pewna, ze sie Tobie spodaba_pozdrawiam AmeliaB
ja tez uwazam, ze trzeba probowac wszystkiego i wszedzie....poki wreszcie cos nas nie zatrzyma...albo ktos;)
powodzenia:))
tylko, tak jak mowi milli, patrz realnie na sytuacje..to nie jest tak, ze tu jest szaro, a tam rozowo
scarlett zastanow sie naprawde czy chcesz zrobic ten krok, tu rzeczuwistosc jest calkiem inna jezeli chodzi o universytet i studiowanie wcale nie oznacza to ze bedac we wloszech dzie ci latwiej, nie wiem czy znasz wloski ale jezeli nie to radzilabym ci sie zaczac uczyc:)
jezeli chodzi o miasta to szczerze mowiac wybralabym rzym mimo iz kocham sycylie, rzym ci oferuje duzo wiecej niz catania, wiecej universytetow, lepsze polaczenia z polska,wiecej mozliwosci do uczenia...

nie uciekaj przed rzeczywistoscia staw jej czola, ja zycze ci powodzenia i jak cos chcesz wiedziec to pytaj...
sciskam
To zeby odmienić swoje życie trzeba od razu wyjężdzać do Włoch. Przecież wystarczy odkryć w sobie nową pasje i zycie samo się odmieni. Po co zaraz tak radykalne pomysły.P
scarlett86 wierz mi ciekawsza sprawą w Twoim wieku by było jężdzenie po całym świecie a nie tylko do Włoch.P
do niektorych - niech przyporzadkuja to do swoich opinii- macie racje najlepiej siedziec w domu nic nie robic i do konca zycia liczyc na to ze moze Ci sie sytuacja polepszy...genialny pomysl, a od problemow nie uciekam, bo raczej nie moge sie zmierzyc z rozwodem rodzicow bo generalnie mam to gdzies, ja chce po prostu zaczac cos nowego w zyciu a nie tkwic na tym padole patrzac jak moi starzy rozwalaja wszytko wokol siebie
ja mam zamiar wyjechac w okolicach lipca lub sierpnie do rzymu mam nadzieję że na dłużej
ja mieszkam w rzymie jak chcecie mozemy sie spotkac:
a nie orientujesz się w jakiej cenie jest nocleg w rzymie ? W maju chcę pojechać na pare dnie do rzymu żeby poszukać jakiegoś pokoju do wynajęcia
Ja lecę pod koniec czerwca/początek lipca 2007 do Rzymu. Na pewno będę tam prawie do końca sierpnia, a jeśli znajdę pracę - zostanę dłużej i szczerze mówiąc bardzo chciałabym, żeby ta druga opcja się spełniła. :)
Poniekąd rozumiem Twoje powody do wyjazdu. :) Ja wprawdzie mam ukończone studia, dwie prace, ale czegoś mi w tym moim życiu brakuje, za dużo w nim monotonii, jaka jest typowa dla małych miasteczek... Marzy mi się zostać przewodnikiem po Rzymie a będąc w Polsce na pewno tego marzenia nie zrealizuję. :)
Życzę Ci powodzenia!
Jeśli chodzi o noclegi w hotelach w Rzymie to zazwyczaj jeden nocleg w pokoju 1-osobowym kosztuje jakieś 100 euro. Są też tanie hostele, gdzie mieszka się w salach wieloosobowych.Niektóre strony internetowe, przez które załatwia się rezerwacje, oferują też tańsze noclegi, w granicach nawet 50 euro za pokój 1-osob.
A CZY JEST JAKAS OSOBA KTORA JEDZIE NA POLUDNIE WLOCH?WLASCIWIE CHODZI MI O REJONY MOLISE.TZN.TERMOLI,CAMPOBASSO...JA BYM MUZ DAWNO POJECHALA ALE NIE MAM Z KIM A SAMA NIE POJADE.JUZ TAM BYLAM WIELE RAZY I JEZYK TEZ ZNAM.JESTEM ZAKOCHANA W TYM KRAJU I TYLE~!!!!!!DAJCIE ZNAC KTO CHCIALBY JECHAC.I SALUTI.UN BACIO GRANDE.
A nie wiesz jakie są tam możliwości znalezienia pracy dla faceta ?
Hej czesto jestem w Rzymie i brakuje mi tam kogos do pogadania i wypicia piwka. Mialabys ochote zapoznac sie ze mnia??
io - jadę ;)
z jakiego miasta jesteś?
Temat przeniesiony do archwium.