Zapomniałem dodać do poprzedniego postu, że w gruncie rzeczy to nie zależy mi tak bardzo na zarobieniu kasy w te wakacje, jak na pojechaniu do Włoch i samym byciu tam, jak najmniejszym kosztem (najlepiej zerowym). Myślałem na przykład żeby pojechać tam i poszukać jakichś domostw, w których mógłbym się zatrzymać i popracować choćby w ogrodzie, kopiąc, sadząc itp. w zamian za nocleg i wyżywienie. Mam nadzieję, że nie bujam w obłokach z takimi myślami. Proszę o Waszą opinię, czy uważacie, że takie coś mogłoby się udać??