jakich słodyczy nie ma w Italii?

Witam was ;)

Mam takie pytanie....we Italii byłam kupe lat temu i nie zwracałam na to uwagi, ale teraz jestem ciekawa, bo chciałam dla Mamma mojego Amore podarować jakies dobre słodycze z Polski. Może nie koniecznie polska "Jutrzenka", ale np. czekoladki Merci, Rafaello itp....to wszystko tez tam jest?
Wiadomo,ze nie chce wysyłac niczego, co we Włoszech jest dostępne.
Może mi doradzicie moje drogie i bardziej doswiadczone koleżanki co waszym " mamusiom" włoskim bardzo smakowało?
Dziekuje

zawsze przywoze ptasie mleczko, czekoladki toffifee i cadbury

Ptasie mleczko to podstawa. Ja dodalabym jeszcze mieszanke wedlowska, kasztanki, malagi i tikitaki, pierniki torunskie:)Aha i jeszcze chalwe.Nawet nie wiem czy tam jest

Krówki rulezzzzz :)

suuuper ;)
dziekuje kobietki...teraz to mi sie samej chce tych krowek i chałwy...

ja kupiłam swojemu amore czekoladki Wedla w metalowym pudełku w kształcie serduszka, dostępne są w kolorze czerwonym , złotym i niebieskim.
nie widziałam ich we Włoszech.
był bardzo zadowolony.
słodko i romantycznie:)

Sliwki w czekoladzie :)) ptasie mleczko i przeróżne mieszanki czekoladek Wedla, Jutrzenki , Wawel w bardzo ładnych pudełkach :) mam ochotę na czekoladkę :)

Ja przywoziłam do itali mase słodyczy( czekoladki wedla, cisteczka krakowskie, ptasie mleczko), ale nic nie cieszyło sie tak dużym powpdzeniem jak : orzechy laskowe w czekoladzie właśnie Jutrzenki ( moj facet stwierdzil,ze sa nawet lepsze od milki),a tak poza słodyczami jabłka rubin ( znikały w oka mgnieniu) i oscypek.

Polecam wszystkie czekolady Wedla, bo we wloszech az tylu smakow nie ma, na przyklad o nadzieniu malinowy, porzeczkowym, truskawkowym...Dla Wlochow to rewelacja, a za kazdym razem przywoze. Ptasie mleczko tez jak najbardziej!