Dużo Polaków we Włoszech?

Temat przeniesiony do archwium.
Waszym zdaniem dużo jest Polaków we Włoszech? Pojęcie Polak czesto słyszane? Bardziej chodzi mi od Północy do środka Włoch.
kiedys w jakichs wiadomosciach slyszalam, ze w samym Rzymie jest 5 mln(sic!)bezdomnych Polakow!!! to MUSIALA byc pomylka, prawda??? powiedzcie, ze tak!!!
na zdrowy rozum to jasne, ze tak;)
przeciez Rzym liczy 3.000.000 mieszkancow
no wlasnie dlatego dopisalam, ze na zdrowy rozum to w ogole niemozliwe. sorry, ze namieszalam bez sensu;) a co do tematu- Polacy sa wszedzie! a we Wloszech z pewnoscia jest ich wielu:)
to prawda, wszedzie, ale w londynie jest ich chyba najwiecej...dostrzegaja to nawet obcokrajowcy...moj kolega wloch powiedzial mi, ze w kazdej pracy ktora mial, byl zawsze choc jeden Polak:)
Bardzo dużo. :)
durzo, durzo, ale się zmieścicie. W gurach jest duzo miejca i nad możem tesz.
Czlowieku w moim miescie mieszka ponad 30 polakow nie liczac mojej rodziny a jeszcze do szkoly chodza polacy i kolo mojego miasta sa wiec nie czuje sie ze jestem we Wloszech.

Moje okolice to Meldola, Forli, Cesena, Rimini, San Marino...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia