Rai3 7 maj po 11-ej rano -
- Powrót do incydentu w metrze, który przerodził się w zabójstwo - jest wprawdzie bardziej aktualne zabójstwo, które jest przedstawiane jako incydent ale...
Wypowiedź Rumunki spotkanej na ulicy - !! (nie prostytutka! - szła poprostu po ulicy;)
"Zawsze byłam dumna z mojego pochodzenia po tych wszystkich manifestacjach i przedstawianiu nas jako delikwentów z mężem zaczynamy się wstydzić naszego pochodzenia"
Tak właśnie drogie rodaczki i drodzy rodacy żyjący we Włoszech - to jedna z fundamentalnych przyczyn naszych "kompleksów" - nacisk włoskiej opini publicznej i mediów IT.
"Integracja"? - w rozumieniu Włochów to stać się "sztucznymi Włochami" z ich mentalnością i sposobem myślenia nawet na temat własnej nacji np. polskiej.
A tak w ogóle termin ten "integracja" zaczyna mnie denerwować jeśli jest skierowany do Polaków - Anglicy, Francuzi, Niemcy czy Hiszpanie mieszkający i pracujący we Włoszech też się muszą "integrować"?
Nie! Termin ten używany jest tylko do "ekstracomunitari" i EuropaEST...
Była też (w tym programie) półminutowa wstawka o śmierci Karoliny - wiadomość znowu sprytnie zmontowana np. "strzelał z ulicy" i pokazana wybita szyba u sąsiada (obrzydzenie czuję do takiego manipulowania faktami all'italiana).
Następnie cała minuta rozmowy o zdarzeniu tzn. krótki monolog jakiegoś zmieszanego autorytetu i tłumaczenie, że to moze się zdarzyć wszędzie czyt. nie tylko we Włoszech itd.
Widać było, że temat za bardzo mu nie odpowiada (zająkał sie kilka razy czasie swojego krótkiego wywodu) - prowadząca program więc wróciła szybko do RUMUNÓW i m.in. problemów związanych z nimi.
Ach jak ten temat jest bardziej "comodo' dla Włochów a cała debata trwała prawie godzinę.
Due pesi - due misure :|
W innym programie minuta o INCYDENCIE - wiadomość, że polska rodzina wraca do kraju a mieszkańcy miasteczka robią zbiórkę pieniędzy na przewóz zwłok dziewczynki.
Ach te biedne "polacchi" - w najgorszym wypadku przecież konsulat udziela pożyczki w takich sprawach - mogliby sobie więc darować info o wielkodusznośći i solidarnośći.
Zresztą teraz już jest inne ZABÓJSTWO (nie incydent) - zamordowano właściciela tabacchaio w Turynie. Od poczatku było wiadomo, że to Włosi lecz pierwsze informacje były podawane " stranieri o tossicodipendenti"
Teraz tylko "tossicodipendenti"... Sprawcy nie zostali ujęci, nie wiem też skąd mają jakiekolwiek informacje o ich uzależnieniach od narkotyków? > Włoscy przestępcy < źle by zabrzmiało?
Dlaczego podaję ten przykład? - Podejście mediów IT do przestępstw popełnionych przez Włochów.
Zawsze jakieś usprawiedliwienie: narkomani a w przypadku małej Karoliny: strzelał "contro abitatazione", przypadkowo zabił itp.
Nawet sobie nie wobrażam jakie epitety i "fakty" uakazałyby się gdyby to pijany Polak zabił małą Włoszkę po kłótni w barze z Włochami... szaleniec, pijak, polak, morderca dzieci ...
No nic trzeba poczekać na proces...
Za tydzień poszukam w internecie poprzez wyszukiwarkę "omicidio / polacca / bimba / alessandro / riccardi" etc.
Zobaczymy jakie FAKTY będzie można znaleźć w internecie po włosku... Do zobaczenia ;)
Właśnie zaczął sie program na RAI2 - Violentata e accoltelata a 17 anni. (trzech Włochów 20 letnich zgwałciło i poraniło nożem 17 letnią - podejrzewam Włoszkę)
A gdyby to była Polka ? .... odbyła by się debata na drugi dzień ???
Czy: forse prostituta, forse pijana, prowokowała... itp.