Polacy podróżujący Alitalia - ważne!

Temat przeniesiony do archwium.
Włoskie linie lotnicze Alitalia poinformowały, że zapowiedziany na wtorek, 22 maja. strajk kontrolerów ruchu lotniczego zmusi je do odwołania 394 lotów.

Kontrolerzy toczą spór o umowę zbiorową. We wtorek zamierzają przerwać pracę na osiem godzin. Listę odwołanych lotów Alitalia umieściła w Internecie. Na liście tej są także połączenia z Polską. Są nimi:

Warszawa - Roma
Roma - Warszawa
Kraków - Milan
Milan - Kraków

Deficytowe linie Alitalia odwołały już w tym miesiącu setki lotów z powodu strajków personelu kabinowego. Państwo włoskie chce sprzedać swój kontrolny udział w tych liniach. Oczekuje się, że dojście do porozumienia ze związkami zawodowymi może być trudnym wyzwaniem dla ewentualnego nabywcy.

Listę odwołanych lotów: http://www.alitalia.com/IT_IT/footer/news/nw_2007_05_17.htm

źródło: PAP, clubitaliano.pl
orientujecie sie jakie prawa przysluguja pasazerom w razie odwolania lotu z powodu strajku? czy dostaje sie zwrot pelnej kwoty biletu albo czy linia lotnicza oferuje przelot w innym terminie?

niestety popelnilem duzy blada zakupujac bilet lotniczy Alitalia i biorac pod uwage czeste ostatnio strajki, obawiam sie ze znow beda strajkowac w dniu kiesy mam leciec. Zastanawiam sie nawet nad zwrotem biletu i zakup w innej linii lotniczej. Co radzicie zrobic?
Moze kots z was mial juz ktos kiedys takie przejscia z Alitalia?
Jesli tylko uda ci sie odzyskac wydane pieniadze, kup bilet innych linii.

Ja np. raz chcialam zamienic lot na inny tego samego dnia, poniewaz Alitalia zmienila godzine wylotu na pozniejsza, co mi utrudnialo zlapanie pociagu. Wiec chcialam zamienic lot z bezposredniego na taki z przesiadka w Mediolanie. Niestety, lot bezposredni w Alitalii mozna zamienic tylko na inny bezposredni, a w ogole to zaczeli sie wypytywac, o ktorej mam ten pociag i czy naprawde musze zamienic bilet. Po prostu przesluchanie na temat mojego zycia prywatnego (przy ich stoisku na Fiumicino), a wszystko poniewaz zmienili godzine odlotu, wiec z ICH winy. Pomijam juz, ze ich loty sa ZAWSZE makabrycznie opoznione.

W efekcie kupilam bilet w Norwegian, co wyszlo taniej, niz ewentualna zamiana w Alitalii.

Aha, w Alitalii absolutnie niemozliwa jest tez zmiana nazwiska na bilecie. Nawet za oplata. Kolejna totalna bzdura.

Ogolnie nie polecam. jesli masz mozliwosc odzyskac pieniadze, kup bilet innych linii. Powodzenia!
Przepraszam, jesli napisalam troche nie na temat. Nie wiem natomiast jak to wyglada w przypadku strajku. Powinni jednak oddac 100% lub zaproponowac przebukowanie biletu (moim zdaniem).
hmmm, chyba masz racje trevi. Ja mam bilet na 8 czerwca. I cos mi mowi ze wlasnie w okoliacach tego dnia bedzie nastepny strajk:
poprzedni byl 4-5 maja
teraz 22-23 maja wiec mamy interwal 18 dni
nastepny powinien byc kolo 10 czerwca
o rany, ale cazzate popelnilem kupujac ten bilet. :-@@@
Ahooo, nie martw sie na zapas! Kilka razy jednak udalo mi sie z Alitalia doleciec do celu :P :P :D

Sprawdz dokladnie przepisy dotyczace strajkow najpierw! :)
wiesz troche sie martwie, bo ja nie lece do wloch tylko do japonii! nie wiem co mi strzelilo do glowy zeby kupic bilet w alitalia. :-( Przpisy dot. strajkow sa bardzo niejasne, dlatego pytam czy ktos ma jakies doswiadczenie i jak to w pratkyce wyglada z tymi strajkami.
Proponuje zaglądnąć na stronę Urzędu Lotnictwa Cywilnego, i na stronę Ministerstwa transportu.
A tutaj coś na temat:
Jakie prawa przysługują pasażerom korzystającym z usług lotniczych?
(http://www.mt.gov.pl/article/transport_lotniczy/pytania_i_odpowiedzi/article.php/id_item_tree/e7fc530a46f214ef362bde26e9a42433/id_art/d2f97524829d0c10caf3b33d11baf985)

Pozdrawiam
Od 7 kwietnia 2008 r. linie lotnicze Alitalia rezygnują z obsługi lotów na trasie z Warszawy do Mediolanu Malpensa. Obsługę tych rejsów przejmą włoskie linie Volare należące do Alitalii. Alitalia będą obsługiwały nadal tylko rejsy na trasie Warszawa-Rzym.
Rejsy będą odbywać się codziennie. Przylot do Warszawy 15:20, wylot do Mediolanu 15:50. To czwarte połączenie tego przewoźnika wprowadzane
w okresie ostatnich miesięcy. Ryanair lata z dwóch lotnisk w Polsce (z Łodzi i z Wrocławia)sa również rejsy z Krakowa do Mediolanu.
Alitalia zbankrutuje przez związki zawodowe?
Air France-KLM zerwały negocjacje w sprawie przejęcia linii lotniczych Alitalia, gdyż nie były w stanie spełnić żądań związków zawodowych. Włoskie linie teraz są tylko o krok od bankructwa, codziennie tracą ponad 1,6 mln dolarów - pisze "Puls Biznesu"

Francusko-holenderskie linie lotnicze Air France-KLM chciały przejąć Alitalię i wyciągnąć ją z kryzysu. Jednak po 15 miesiącach rozmów z powodu dużych wymagań związków zawodowych zerwały rozmowy. W dodatku podał się do dymisji prezes Alitalii - Maurizio Prato.

Alitalia, choć nadal ma pieniądze i w razie potrzeby może sprzedać część nieruchomości, pozostała w kryzysie sama - mówi Patrizio Pazzaglia z włoskiego banku Insinger de Beaufort.

Przewoźnik Air France-KLM oferował za akcję włoskich linii 0,1 dolarów. Jest to osiem razy mniej, niż wynosiła pierwotna cena zaoferowana półtora roku temu. Chciał też m.in. zwolnić 2,1 tys. osób i zlikwidować dział cargo.
mozna kupic w promocji Alitali bilet z Warszawy/Krakowa do Mediolanu za 599 zl okres podróży ; 15-[tel]
okres sprzedaży ;11-[tel].Uwaga okres wylaczony z promocji: 20-26 maja 2008 minimum pobytu ; SU - pierwsza niedziela po przylocie
maximum pobytu ;1 miesiac
czas na wykup biletu ;72 godziny http://www.lataj.pl/pliki/promocja.php?idp=2659.Jesli kogos intertesuje dobra cena
mozna kupic w promocji Alitali bilet z Warszawy/Krakowa do Mediolanu za 599 zl okres podróży ; 15-[tel]
okres sprzedaży ;11-[tel].Uwaga okres wylaczony z promocji: 20-26 maja 2008 minimum pobytu ; SU - pierwsza niedziela po przylocie
maximum pobytu ;1 miesiac
czas na wykup biletu ;72 godziny http://www.lataj.pl/pliki/promocja.php?idp=2659.Jesli kogos interesuje dobra cena
Air France nie pomoże Alitalii
Linie Air France wycofały swą ofertę zakupu udziałów pogrążonej w kryzysie finansowym Alitalii. O tej nagłej decyzji, stanowiącej rewolucyjny zwrot w operacji ratowania narodowego włoskiego przewoźnika, strona francuska poinformowała w wydanym wieczorem komunikacie.
Wycofanie się z rozmów to rezultat przede wszystkim zakończonych niepowodzeniem negocjacji między konsorcjum Air France-KLM a Alitalią oraz, jak się podkreśla w komentarzach, deklaracji zwycięzcy niedawnych wyborów parlamentarnych Silvio Berlusconiego, który ostro sprzeciwiał się przejęciu pakietu udziałów przez francuskie linie.
Tuż przed wyborami Berlusconi zapowiadał, że wkrótce zostanie przedstawiona oferta włoskich inwestorów. Ponadto w zeszłym tygodniu Berlusconi rozmawiał o przyszłości Alitalii i możliwości rokowań z Aerofłotem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Zaledwie kilka dni później, w poniedziałkowy wieczór konsorcjum Air France-KLM oświadczyło, że dotychczasowe porozumienia w sprawie przejęcia części udziałów włoskiego przewoźnika "nie są już ważne", gdyż "nie zostały spełnione warunki wstępne".

Przedstawiony przez Air France plan przejęcia udziałów przewidywał zainwestowanie w Alitalię 10 miliardów euro w ciągu najbliższych trzech-czterech lat, redukcję liczby samolotów i lotów na trasach międzynarodowych oraz rezygnację z korzystania z lotniska Malpensa koło Mediolanu.

Na włoskiej scenie politycznej, znajdującej się tuż przed zmianą rządu, zawrzało.

Kancelaria ustępującego premiera Romano Prodiego nie skomentowała decyzji francuskich linii. Jednocześnie zapowiedziano, że w ciągu dwóch najbliższych dni zbierze się rząd, by omówić zaistniałą sytuację.

Stanowiska w sprawie tego, co się wydarzyło, nie zajął Berlusconi, który powraca na stanowisko premiera. Satysfakcji nie kryją niektórzy politycy przyszłej centroprawicowej koalicji, którzy krytykowali ofertę Air France.

Linie Alitalia, w których pracuje 18 tysięcy osób, tracą każdego roku około 400 milionów euro. Szacuje się, że w ciągu ostatnich 15 lat straty wyniosły równowartość 15 miliardów euro.
Po pierwsze.
W przypadku strajku pasażerom zostaje zaproponowany następny możliwy lot Alitalią po zakończeniu strajku, jeśli są wolne miejsca. Jeśli ich nie ma to następny na który są wolne miejsca lub całkowicie inna data przelotu. W ostateczności oddadzą kasę, ale na zwrot trzeba czekać minimum 60 dni.

Po drugie.
Jest nieprawdą, ze lot bezpośredni można zamienić tylko na inny bezpośredni. Zależy to od tego czy lot został odwołany czy tylko zmieniono godzinę. W przypadku lotów całkowicie odwołanych możliwy jest przelot nawet z dwoma przesiadkami.

Po trzecie.
Zmiana nazwiska na bilecie jest absolutnie możliwa. Zależy to do klasy jaka się podróżuje i od taryfy jaką się płaci a nie od tego czy jest to Alitalia czy inny przewoźnik. Nie każda taryfa na to pozwala, a na pewno nie pozwala „promo”.

Po czwarte.
Absolutnie nie jest prawdą, ze loty Alitali są ciągle opóźnione. Widać, ze mało latasz Alitalią, bo przedstawiasz opinię bardzo wybiórczą i absolutnie nie obiektywną.

Po piąte.
Alitalia na 99% upadnie z wielu powodów.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Nauka języka