wlasnie przygotowuje sie do zabrania mojego kota do PL wiec mam informacje na biezaco:
-kazde linie lotnicze maja odrebne przepisy odnosnie przewozu zwierzat, najlepiej zadzwonic i zapytac;
-zeby moc przewozic zwierze w kabinie trzeba zadzwonic do linii lotniczych i zrobic rezerwacje na jego przelot a nastepnie wykupic bilet (Alitalia - ok 30euro)Rezerwacja jest niezbedna, bo generalnie pozwalaja zabrac na poklad ograniczona liczbe zwiarzatek, w zaleznosci od linii i typu samolotu (max do 4);
-zwierze, ktore ma byc zabrane na poklad nie moze wazyc (wraz z nosidelkiem) wiecej niz okreslone przez dane linie ilosc kg. (Alitalia - 8kg);
-nosidelko/klatka nie moze prekraczac okreslonych wymiarow - ALitalia 48x33x26)
i miec nieprzemakalne dno;
-trzeba miec dla siersciucha jedenie i wode (chcociaz zazwyczaj nic nie jedza i nie pija podczas podrozy)
-jesli zwierze jest w kabinie nerwowe i "zakloca spokoj innych pasazerow" moga je przeniesc do specjalnego pomieszczenia w luku bagazowym (w luku podrozuja tez wieksze zwierzeta)
-jesli jest niespokojne z natury warto podac mu przed podroza jakis srodek uspokajajacy;
-zwierze przed podroza nalezy zaszczepic przeciw wsciekliznie ( szczepienie jest wazne dopiero w miesiac po szczepieniu), trzeba zalozyc chip lokalizacyjny i wyrobic mu specjalny dla niego paszport.
Moja przyjaciolka 4 miesiace temu wiozla kota Ryanair, w kabinie , rezerwujac wczesniej jego przewoz i placac ok. 30 Euro