Wiedząc, że forum po jakimś czasie automatycznie "wylogowuje" użytkownika - pisałem poprzedni post w "notesie" i wkleiłem treść -> zdążyłem przed wylogowaniem i nie zauważyłem Twojego następnego...
To jak przedstawiają włoskie media ten problem napisałem na innym forum w listopadzie ubiegłego roku:
_______
...
...Nie uważam, że Włosi są absolutnie pozbawieni samokrytycyzmu - tylko że TV IT nie podaje wstydliwych faktów - niewolnictwo.
Jeżeli już są zmuszeni (interwencje ambasady, konsulatu i nagłośnienie w polskich mediach - lista zaginionych itp.)
pomijają/minimalizują udział Włochów w procederze a przecież "niewolnicy" nie pracują u innych Polaków.
W przypadku "obozów pracy" Polacy pośredniczyli i sprawowali dozór.
Ale dlaczego nic nie słychać o tych co stali nad nimi i byli z nimi powiązani - ktoś im chyba płacił za te "usługi".
To byli Włosi,
nie wierzę też, że plantatorzy nie wiedzieli o niczym i nie znali tych z którymi porozumieli się o dostawę żywego towaru.
Był przypadek że Polacy po uwolnieniu byli przesłuchiwani w obecności karabiniera - właściciela plantacji na której byli przetrzymywani !
Porównam fakty
- w Polsce informacje o grupie przestępczej i jej działalności są podawane jako jedne z najważniejszych
- W Polsce nastąpiły aresztowania
- we Włoszech informacja została podana w dniu pokazania się listy zaginionych z zaznaczeniem, że Polacy organizowali wszystko
- we Włoszech prokuratura coś tam zaczyna mieszać, że 3 czy 4 (jeden w tą czy we w tą) najprawdopodobniej umarła na zapalenie płuc
"Pod koniec października włoska agencja prasowa Ansa podała, że przyczyną śmierci trzech lub czterech Polaków,
pracujących w gospodarstwach rolnych w Apulii we Włoszech, mogło być nieleczone zapalenie płuc i brak jakiejkolwiek opieki lekarskiej.
Agencja powołała się przy tym na wstępne ustalenia prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie niewyjaśnionych okoliczności śmierci
14 polskich obywateli w rejonie miasta Foggia w ostatnich latach."
- we Włoszech ww. karabinier najprawdopodobniej dalej jest stróżem prawa
My z lubością mówimy o naszych bandytach - Włosi nie, bo zaszkodziło by to ich wizerunkowi - belpaese, felicita, dolcezza ble ble ble...
...
______________
Nie tylko Stampa i pochodne w ten sposób przedstawiają "fakty"
Tyczy sie to większości mediów włoskich - niestety