szukam i szukam

Temat przeniesiony do archwium.
czy ktos z was moze pracuje i mieszka w benevento lub okolicy? nie mam tu zadnych znajomych -rodakow. w wolnych chwilach moze jakies cappucino?odezwijcie sie pozdrawiam
Mysle ze skoro chcesz pic capuccino tzn. ze chcesz sie spotkac rano,a nie popoludniu czy wieczorem,moj tok rozumowania jest w systemie wloskim,ten napoj pija sie rano,a pozniej to juz tyko kawe..tak?
pija sie tak jak sie lubi, ja na przyklad zawsze w barze biore latte macchiato bez wzgledu na godzine :-)
Mam na mysli to ,ze w Anglii herbate pije sie o 5 po polud. a Italii capuccio z rana. Tzw.wytwornosc postepownia.Te regulu ulatwiaj azycie ,bo jeli w angli ktos mi proponuje -wpadnij na herbate to wiem ze poludnu, a we Wlosczech -wypijmy capuccio to wiem ze mam sie zjawi do 10 rano.To sa tzw.zakodowane informacje dla bywalych w swiecie,a rzeczy wiscie pic mozna co sie chce i kiedy sie chce ,piwo o 6 rano.czy gorzale od 9 rano.Ale sa takie zwyczaje w swiecie od setek lat ,ze jesli zaprosimy kogo na aperitf to tez cos oznacza.to jezyk szyfrow i gestow,po prostu.A milo znac.
Ech, to ja tez, jak Malwa, jestem mało wytworna i niebywała w świecie, bo choć doskonale znam włoskie zwyczaje, lubię wypić sobie cappuccino w barze nawet o północy. :-)
no a porownanie cappuccino z gorzala to tez nie jest jak najlepsze :-D
A jak ktos mowi ze wpadnie na kawe czy herbate to sie po prostu pytam o ktorej mniej wiecej bedzie i nie utrudnia mi to jakos za specjalnie zycia :-)
wszystko ok. cappucino kazdy pije kiedy ma ochote. kawa czy cappucino-wazne zeby wyjsc ze znajomymi i mile spedzic czas
naprawde nie ma nikogo w benevento????wiedzialam ze to miasto jest male ale zeby az tak?jestem jedyna tutaj??chyba musze sie przeprowadzic w inne miejsce.znacie moze jakies ? dajcie znac
no znamy, np mediolan. Nas jest tu spooooro :-)
podrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia