Zdenerwowanie przed swietami

Temat przeniesiony do archwium.
Czas biegnie niesamowicie szybko,ani sie obejrzymy i juz swieta.Dreczy mnie pewien zwyczaj,czy moze tylko u mnie w pracy?Chodzi mi o calowanie sie facetow.Zawsze jak jade do domu i wracam ,wszyscy wlacznie z szefem dalej do calowania.Niepokoi mnie to coraz bardziej,nie wiem jak sie zachowac.Czy mam sie przytulic,czy moze objac?Czy jest to normalne?
Tak, w takich przypadkach na pewno trzeba sie czule przytulic :-)
A z drugiej strony, czasami faceci sie caluja na powitanie to co dopiero na swieta albo po dlugiej nieobecnosci.
pozdrawiam.
Czyli jednym slowem sie nie angazowac.Kamien z serca;)
mozesz tez potraktowac to jako molestowanie seksualne w miejscu pracy i zalozyc im sprawe cywilna z powodztwa prywatnego o wysokie odszkodowanie za straty moralne i uraz PSYCHICZNY
no tak,mam uraz psychiczny ,ze nie wybralem szwecji tylko italie.Kim jest gelato?Macie jakies typy?Ladne kwiatki ,jak sie okaze,ze to ktos znajomy w nowej szacie.Dobranoc
..w pizamie na przyklad , a nie w gajerku..he,he
Witam! Ludzie ale macie problemy?? Chciałabym miec takie:))) to zalezy od Ciebie ty jestes kobieta:))) to jest oczywiste jak sie sklada zyczenia swiateczne wiaze sie to z podaniem reki i pocalowanie w puliczek i to nawet z szefem, ja nie widze problemu i nie widze w tym molestowania.
Juz nie przesaaadzaj !!! Wysciskacie sie troszke, pomietosicie, wyczochracie, moze kilka namietnych calusow bedzie, jakies figielki z przelozonym w schowku na szczotki... wielkie halo !!!
Gelato, jak sie miewa pupil ;) ?
:-D
gelato ti cerco
wszyscy possli na andrzejki ?
i co kobity jak wrozby? wyjdzie ktoras za maz w tym stuleciu?
nie ma glupich.. Stefanio
Ja juz za maz wyszlam. teraz sobie wroze czy w tym stuleciu skoncze studia i znajde prace.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka