Włoski sposób na imigrantów

Temat przeniesiony do archwium.
We Włoszech mnożą się inicjatywy władz lokalnych, które bronią się przed imigrantami z krajów Trzeciego Świata. Ponieważ akcje nie przynoszą żadnego rezultatu, w ostatnich dniach pojawiła się propozycja, żeby Włosi przenieśli się tam, skąd przybywają niepożądani goście.

Propozycję taką przedstawia na łamach rzymskiego dziennika "La Repubblica" Vincenzo Boi z Cagliari na Sardynii. W liście do redakcji zwraca on uwagę, że nawet najniższa włoska emerytura to w wielu krajach świata prawdziwa fortuna. "Podczas, gdy imigranci będą z trudem wiązać we Włoszech koniec z końcem, my u nich będziemy uchodzić za bogaczy"- stwierdził w liście.

Pisząc swój list do gazety mieszkaniec Sardynii nie wiedział, że na podobny pomysł wpadł burmistrz miasteczka Montegrotto Terme koło Padwy, który zachęca miejscową ludność do emigracji. "Obywatele - pisze burmistrz na telebimie umieszczonym na rogatkach miasteczka - emigrujcie! Lepiej wam będzie jako imigrantom na obczyźnie, aniżeli tu, we własnym kraju".

Media uznały tę inicjatywę za przejaw ksenofobii
Gelus jak zdrowko ? ;) Pupil oporzadzony ? :D Ja z moim wrocilam 5 minut temu ;) Przeciagnal mnie po wszystkich juz uprzednio obrobionych fekaliami przez inna psia gawiedz - skwerach, a uparteee tooooo...jak mu sie nie podoba, ze wracamy to potrafi nagle dostac "betonowe nogi", zaprze sie i koniec..bierze mnie na litosc skurczybyk.. :D
Sorry za złośliwość, ale imigrant to osoba powracająca do kraju z emigracji. Natomiast przybywający z krajów trzeciego świata to EMIGRANCI !!
Pozdrawiam :)))
post z 2007...zostawic tym z Lampedusy cale Wlochy a wszyscy Wlosi wyjda do Tunezji...nie glupie..wtedy i Berlusconi bedzie mogl byc vicino vicino Kadafiego..swego przyjaciela...moglby wten sposob przyblizyc swoj narod do narodu Kadafiego..heheheheh