moja koleżanka z Neapolu zawsze mnie poprawia...z meglio już się zaprzyjaźniłam i uważam, że lepiej przegiąć w drugą stronę i podkreślić mocno to J niż mówić LI - bo to jest okropny błąd...w Rzymie wiem, ze też tak mocno J wymawiają..i w ogóle na południu, co do północy - sama nie wiem
z periodo - niby wiem jak mówić, ale niestety często zapominam i jakoś nie mogę się przyzwyczaić