Moze mnie juz nie pamietasz,ale chcialam ci tylko powiedziec,ze jestem z siebie bardzo dumna.Wczoraj zostalam pobita przez mojego meza i dzisiaj rano bylam na policji i zlozylam na niego donios po interwenkcji w nocy policji w naszym domu.W tym tygodniu moja znajoma pomoze mi pojsc do sadu i jak mi dadza adwokata z urzedu zaczynam separacje.pozdrawiam.
Gratuluję cris07 jesteś szczęściarą . Mój problem jest w tym, że mojego dziecka stąd nie wypuszczą, ani mój mąż ani jego rodzice, będą walczyć a ja nie chcę ryzykować bo moje dziecko jest dla mnie całym życiem i dla niego się poświecę
Piotr.PPP
01 lut 2008
cris07 ależ dobrze Cię pamiętam. Dobrze że nie posłuchałaś naiwnej Kaśki. Życzę Ci pomyślności w życiu