napoli

do:agatkaf.cztałam ze znasz torre i castellamare?a często tam bywasz?ja miszkalam w torre przez 2 lata,podobnie jak marzena.czytalm wasza zeszloroczną rozmowe.jeśli masz do niej e-mail?byłabym bardzo wdzięczna:)z chęcią poznam polkę ktora studiuje w neapolu.jeśli ty mialabys ochotę sie spotkać to możemy się jakoś zgadać.papatki:)

hej, ja jeśli jestem we Włoszech, to zawsze staram się zahaczyć również o Castellamare di Stabia
tam mieszka przede wszystkim jedn a z moich najlepszych przyjaciółek (Włoszka) i cały tłum ludzi, których przez nią poznałam:-)
bardoz przyjemne miejsce, choć podobno właśnie tam camorra jest najbardziej aktywna...
plus za to taki, że obecnie jedynie w Castellamare, Sorrento i Positano normalnie działa system wywozu śmieci...także to taka oaza bez smrodu i brudu;-)

nie wiem czy mam maila tej dziewczyny, poszukam, pozdrawiam:-))

Hej dzięki za odpowiedź!Nie pamiętam czy już pisalam ale ja mieszkalam w torre annunziata przez 2 lata.obecnie jestem w polsce ale wybieram się na święta do rodziny.od czasu jak wrocilam jeżdże w każde wakacje do Wloch.Chodziło mi o jakiś kontakt z tą dziewczyną bo też myślalam żeby studiować w Neapolu.Powiem szczerze że jeżeli chodzi o jakieś znjaomości z polkami które tam pracują to raczej unikam.Nie chce żebyś mnie żle zrozumiała że się może uważam za jakąś lepszą od nich.ale nie w tym sensie.Po prostu chodzi o to że wszystkie polki te ktore znam zajmują się tylko plotkami albo świrowaniem obleśnych wlochów i przez to jakoś mi obrzydły.Z tego powodu nie mam tam żadnych bliższych znajomości,a czasem byloby fajnie z kimś pogadać,chodzi mi o osobę która jest tam aby coś osągnąć i nie jnteresuje się innymi dlatego że nie ma co robić.Jeśli masz ochotę sie kiedyś spotkać to chętni:)chociaż nie koniecznie teraz bo bede krótko tylko na święta i z powrotem ale w wakacje?Pozdrowionka!!!:0)