Sąd Najwyższy: psy nie mogą za dużo szczekać

Temat przeniesiony do archwium.
Psy mogą szczekać, ale nie za dużo, zwłaszcza w nocy, by nie przeszkadzać sąsiadom; nie powinny też robić hałasu, gdy tylko usłyszą dzwonek do drzwi - orzekł włoski Sąd Najwyższy.
O tym osobliwym i szeroko dyskutowanym stanowisku sądu pisze dziennik "La Repubblica".

Zajmując stanowisko wobec wcześniejszego sądowego sporu między właścicielami czworonoga a ich zirytowanymi sąsiadami z okolic miasta Pistoia, sędziowie Sądu Najwyższego ogłosili, że uczenie psa minimum dobrego zachowania nie jest próbą zmiany jego natury. Należy - według sędziów - dążyć do tego, by pies szczekał jak najmniej, poprzez unikanie sytuacji, które mogą spowodować jego zdenerwowanie czy nadmierną ekscytację. W orzeczeniu napisano dosłownie, że właściciele psów muszą powstrzymywać ich nawyk szczekania "za każdym razem, gdy słyszą dzwonek do drzwi lub czują obecność innych osób w kamienicy".

Jednocześnie sąd zaapelował do innych mieszkańców o "pokojową koegzystencję i tolerowanie przypadków zakłócania spokoju przez psy".
włoski Sąd Najwyższy zajmuje sie takimi pierdolami?zdumiewajace..wg.mnie pies szczeka bo rozmawia z wlascicielem...jaki pan taki pies.Skoro pan duzo klapie klapaczka to i pies jest rozszczekany.Skoro samemu nie jest sie dobrze ulozonym to i pies tego wlasciciela nie bedzie dobrze ulozony,zwierze jest odzwierciedleniem wlasciciela.Moj szczeka tylko jak ktos puka,albo jak chce sie pobawic jakas zabawka to nawoluje mnie do zabawy.../zdarza sie ,ze i o 2 giej w nocy../ale za to sasiedzi o 2 czy o 3 czy o 4 wcale nie limituja wydawanych przez siebie odglosow...bo to Wlosi,wiec pozawalam pieseczkowi malemu poszczekac na zabaweczke,a co mi tam...:D
ale dzwony koscielne to moga bic co 15 min w dzien i w nocy. to nie przeszkadza nikomu
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Hau

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie