Wiesz Trishiya, pomijając poziom twoich nauczycieli typu Boguś Linda(ciekawe, czy dużo przejęłaś od swojego mentora), to zauważ proszę, że moja wypowiedź, w której przyznaję, niefortunnie użyłem twojego nicku, była skierowana do Infa, więc twój wykrzyczany wielką czcionką brak ochoty do gadania ze mną, jest, delikatnie mówiąc, pozbawiony racji bytu.
Innymi słowy, ja także nie miałem zamiaru konwersować z tobą. Nie rozpatruję tego w kategoriach:"chce mi się lub nie", po prostu nie miałem takiego zamiaru.
Twoja demonstracja była głupia i prymitywna, no ale skoro Boguś twierdzi, że tak ma być.....