Witaj
Moja córka w tamtym roku skończyła 2-ga klase podstawówki w Pl. W czerwcu przyjechała do Italii i od wrzesnia poszła normalnie do 3-ej klasy, oczywiscie szkoły włoskiej.
Ja tez martwiłam sie, tez szukałam szkoły polskiej,choc w Rzymie jest dostep bez wiekszych problemów.
Ale zaryzykowalismy.
W tej chwili , po 7 miesiacach nauki moja córka lepiej mówi po włosku ode mnie.
Na pólrocze w szkole miała same "distinto", czyli cos w rodzaju naszej 5 i dwa "buono"- cos jak 4.
Teraz juz jej maestra powiedziała, ze podwyzszyła sobie obie "4" o stopień wyzej..
Wczesniej miałą ze gorsze oceny z historii i geografii, gdzie było duzo teorii i nie mogła uczysc sie z obydwu naraz, bo jej sie myliło.
Teraz uczy sie juz normalnie, z i italiano nie miała zadnych problemów.
Jak bedziesz chciłą cos wiedziec to pytaj
Pozdrawiam