Polacy śpią lepiej niż Francuzi, ale daleko im do Włochów - mówił dr Michał Skalski, kierownik warszawskiej Poradni Leczenia Zaburzeń Snu na środowej konferencji prasowej w Warszawie.
Aż 71 procent Włochów twierdzi, że nigdy nie miało problemów ze snem, podczas gdy odsetek bezproblemowych Polaków sięga 61 procent, a najgorzej w Europie śpią Francuzi (54 procent).
Sen pozwala regenerować siły - znacznie łatwiej wytrzymać bez snu, niż bez jedzenia. Jak wynika z raportu przygotowanego na zlecenie firmy Lama Gold (producent pościeli), śpimy coraz krócej. Tym większe znaczenie ma jakość snu, choć tylko co dziesiąty ankietowanych uważał sen za ważny czynniki wpływający na zdrowie. Przeciętny Polak po 30 roku życia śpi około 7 godzin na dobę, przy czym osoby z problemami zdrowotnymi śpią zwykle o 40 minut krócej. Zaburzenia snu to przede wszystkim częste budzenie się w środku nocy, budzenie się rano i niemożność zaśnięcia, uczucie zmęczenia. Najrzadsze są koszmary senne.
Co czwarty Polak regularnie nie dosypia - zwłaszcza ci młodsi, o lepszej sytuacji materialnej
Problemy z zaśnięciem najczęściej występują wśród kobiet i narastają z wiekiem (problemy ze snem ma 5 procent osób przed 24 rokiem życia, 42 procent- po 65. i 2/3 Polaków po 70,. roku życia). Ludzie w gorszej sytuacji finansowej skarżą się na kłopoty ze snem, choć sypiają dłużej. Głównymi przyczynami kłopotów z bezsennością są problemy życiowe i stres, a także ból i kłopoty ze zdrowiem. Wiele problemów ze snem wynika z tego, że bezsenni "za bardzo się starają" zasnąć.
Co piąty Polak po trzydziestym roku życia przynajmniej raz w miesiącu korzysta z leków ułatwiających zasypianie - często są to uzależniające i szkodliwe benzodiazepiny. Najczęściej z różnych preparatów nasennych korzystają z nich osoby po 70 roku życia.
Jak poradzić sobie z bezsennością? Trzeba krócej leżeć w łóżku, nie starać się zasnąć na siłę, usunąć z sypialni zegary, ćwiczenia fizyczne uprawiać późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem, unikać kawy, alkoholu i papierosów, kłaść się i wstawać regularnie, przed snem zjadać lekki posiłek (choćby kanapkę z serem) i kontrolować drzemki w ciągu dnia (choć drzemka może niekiedy odprężyć i ułatwić zasypianie. Jeśli nie pomagają domowe sposoby, potrzebny jest kontakt ze specjalistą, a nie lekarzem który przepisuje z roku na rok te same leki.
Problemy ze spaniem to nie tylko bezsenność - mówił dr Skalski - zdarzają się także osoby śpiące za długo - na przykład 16 czy 18 godzin na dobę. Rekordzista sypiał po 20 godzin i dopiero po pół roku udało mu się wreszcie dojechać na umówione badania. Niektóre osoby "uciekają w sen" przed życiowymi trudnościami i potrafią spać przez 3-4 doby bez przerwy.