polski adwokat we włoszech!!!! pomozcie

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 72
czy sad nie moze wydac zarzadzenia pod czas rozprawy/jutro/ ze to sad polski zwroci sie do sadu wloskiego o to niezbedne pismo/wyrok celem dalszego wlasciwego toku sprawy??????..mysle ze moze..spytaj tej zakreconej adwokat...inczej sprawa niabierze niewlasciwego toku..pokresl te slowa..uzywaj slow wlasciwy tok spray nie wlsciwy tok..adwokaci tak gadaja..he hehe..trzymam kciuki
Napisz do niego on ci poda adres/namiary adwokata z jez.polskim w tym miescie wloskim w ktorym potrzebujesz Smoktunowicz Robert
e-mail: robert.smoktunowicz(at)smok.pl
e-mail: robert.smoktunowicz(at)smok.pl "R. Smoktunowicz & L. Falandysz Firma Prawnicza Sp. k. Obecnie: R. Smoktunowicz - Firma Prawnicza Sp. k."
ul. Nowy Świat 39
[tel]Warszawa
telefon: 0-22/ 826-44-99
fax: 0-22/ 826-75-72
e-mail: smok(at)smok.pl
juz zadzwonilam przed 18 bedzie odpowiedz..wpisze ci tu..adwokat z Ancony lub okolicy?..
sad polski zwrocil sie juz 3 miesiace temu do sadu wloskiego o to orzeczenie i tak jak napisalam nie zadnego odezwu.Takze na pierwszej rozprawie sedzia powiedziala ze juz dluzej czekac nie bedzie i jak chce przedstawic to orzeczenie jako dowod w sprawie to sama musze je przedstawic inaczej pomina ten dowod.dala mi czas 2 tygodnie na zdobycie tej kopii(czyli do jutra)
gaio dzieki na namiary na adwokata
moze byc z ancony albo okolicy.dzieki wielkie za pomoc gaio:)
moglas na gg namierzyc rodakow z Ancony i porosic..ja bym tak zrobila..
idz do lekarza..dzis ,ta sprawe musza jutro odroczyc!idz po zwolnienie..uczciwie naswietl sprawe..musze isc potem ci cos tu dopisze..biegnij do lekarza DZIS!posluchaj sie mnie ! prosze..
sprawa wyglada tak..Oni tylko posredniczą..czyli na logike koszty rosna..bo to wyglada tak wynajmujesz kogos od nich i go oplacasz,oni znajduja adwokata w Italii w Anconie ,on pracuje dla nich a polski adwokat dla Ciebie ..i ty bulisz za dwoch.i tlumaczenia..nie ma co, za drogo by Cie to wynioslo...Masz dzieci.Rozmaialam zsekretarka powiedzial mi to co sama bym bez niej wiedziala...zreszta to ja jej podpowiadalam ...Boze jacy ci ludzie sa zieloni i to w srodku Europy,w srodku Polski ,w srodku stolicy, w srodku miasta,w srodku dzielnicy Srodmiescie bo... na Nowym Swiecie..najdrozszej ulicy w Polsce pod wzgledem wynajmu z metra kw.I za co placą tej sekretarce..to ja juz jestem bardziej oblatana..Posluchaj zrobimy tak wpisz w google: Okręgowa Rada Adwokacka plus nazwe swego miasta wyjdzie adres numer tel.Dzwoni sie pod ten numer i prosi o ustalenie czy na liscie adwokackiej maja mecenasa z jez.wloskim..i dajesz im ze 3..4 godz na znalezienie inform..potem dzwonisz i masz odpowiedz..jak chcesz to napisz mi maila/adres w profilu. moge sie tym zajac..ale nie znam nazwy twego miasta.Posluchalas mnie i bylas u lekarza..musisz odroczyc ta sprawe..jedyne wyjscie..Nie ma innej opcji nie wykonals postanowienia sadu nie dostarczylas w terminie zawitym /czyli terminie charakteryzującego się dużym rygoryzmem prawnym, przejawiającym się w tym, że po upływie określonego ustawowo terminu do wykonania określonego uprawnienia- następuje wygaśniecie uprawnienia przysługującego określonemu podmiotowi. Wygaśnięciu danego uprawnienia po upływie terminu prekluzyjnego jest bezwzględnie wiążące i sąd lub inny organ powołany do rozpoznawania sprawy uwzględnia ten fakt z urzędu a nie dopiero na skutek wniosku lub zarzutu podniesionego przez stronę./ w ciagu 3 mies pisma z Wloch..ja na twoim miejscu bylabym ciezko przerażona..nie strasze cie ale sytuacja dziewczyno jest tak powazna jak nigdy w twoim zyciu./nie wykonalas polecenie sadu/..muszisz jutro 'byc na chorobie' i basta basta,muszisz odroczyc ta sprawe...blagaj adwokatke aby to ona sie nie stawila jesli ty sie czegos boisz...Nie daj jutro zamknac tej sprawy ,musisz miec to pismo z sadu wloskiego,/stan na rzesach..musisz miec/chociaz nie wiem jak sie sad ustosunkuje jesli po terminie mu dostrczysz..to naprawde nie przelewki.Masz zbyt wiele do wygrania..jesli przegrasz to poczuje sie jakbym i ja przegrala..trzymam kciuki za twoj spryt..
gaio, nie wprowadzaj ludzi w błąd
http://ec.europa.eu/civiljustice/divorce/divorce_ita_pl.htm
Rozwod nie ma tu nic do rzeczy: slubu nie bylo.
"Mam dwoje dzieci ze zwiazku z Wlochem(nie bylismy malzenstwem)."
Andziu..'obywatelstwa wloskiego z mocy krwi'...tego nie wiem..ale wodwrotnej sytuacji..jesli by to Wloszka/lub inna/ urodzila dziecko Polakowi..to jest na zgloszenie sie o nadanie obywatelstwa ok 12 mies od urodzenia..podobnie 'chyba' jest w Italii ..poinformuj sie ..wazny jest tez sam fakt..czy ojciec dziecka uzna je w tym tereminie..czy sad zadecyduje/wyda decyzje ktora sie musi jeszcze uprawomonic o ustaleniu ojcostwa..tam sa jakies terminy do przestrzegania..znam to tylko w zarysie Ale wszedzie w zyciu sa jakies nieprzekraczalne terminy na to czy na tamto..jesli sie zgapimy zaczynaj sie schody..
u lekarza nie bylam.zreszta teraz dopiero przeczytalam wiadomosci:( No to mnie gaio nastraszylas.ale ja tak czulam intuicyjnie, ze to moga byc nie przelewki.Bo moja adwokatka to tak spokojnie do tego podchodzi, powiedziala ze jakby co to sie bedziemy odwolywac.Mam wrazenie ze ona sie uczy na mojej sprawie.Ona nawet nie byla na pierwszej rozprawie przy przesluchaniach!!!Pytala sie czy chce zeby przyszla bo to bedzie taka pierwsza powiedzmy zapoznawcza z problemem rozprawa.to ja jeje na to zeby nie przychodzila(chodzi oczywiscie o kase).a sie okazalo ze ryszyla cala para maszyna sprawiedliwosci, przesluchania swiadkow itd:( jak ja jej to potem przez telefon powiedzialam to ta sie z zdziwila.ale dobra nie bede jej obsmarowywac.ale troche przez nia zbagatelizowalam sprawe:(
[wpis usunięty]
no nic, bede walczyc:)dziecka przeciez nie oddam!!!
andziu..adwokaci zawsze tak mowi..no to bedziemy sie odwolywac..bo co ci innego mogla powiedziec...musisz ja docisnac do sciany..ze ma cos robic konkretnego..ma robic tak zeby nie trzeba sie bylo odwolywac tylko ma wygrac ci sprawe..nie ufaj adwokatom!// pija wodke i spia z sedziami./.nigdy im nic nie mow szczerze do konca zawsze cos zostaw dla siebie./.szkoda ze nie znam szczegolow.....bo widze ,ze sie tu zbanowany Infatylny wcina jak perizoma....w posladki..caly czas jestem sledzona..zakochal sie we mnie, wiesz? inf to polglowek jest..kto by sie tam we mnie zakochal!jak ja terrona jestem!wszyscy raczej na bacznosc przede mna stają..a ten taki namolny ,taki namolny...placze mi w mankiet kazdego dnia.. :D
Jesli nie masz zaufania do adwokata, to powinnas go zmienic. Wyprowadzi Cie w maliny z wlasnej winy i jeszcze bedziesz musiaa za to zaplacic. A z odwolan adwokaci zyja, wiec tu zgadzam sie z gaio. Co ma mowic? im dluzej trwa postepowanie, tym lepiej.
Ja sie zastanawiam nad tym, czy dokladnie wiesz co jest w orzeczeniu sadowym, o ktorym mowa. Tak dokladnie. Dziwi mnie, ze ze tak dlugo zwlekalas.
andzia nie czytaj nic od infatylusa...strata czasu ,niech sam czyta..on nic innego nigdy nie robil tylko tu linki wklejal i kazal wszytkim czytac he hehehe dobre co? Ona ma dwoje dzieci baranie nie ma czasu na twoje linki..sam se czytaj..albo po mailach wysylaj..masz tu niezla koplnie maili do plci zenskiej ..po to tu siedzisz.co chloptasiu???..tylko po...
lin lin..nie dziwmy sie ..2 dzieci..hormony rozregulowane..inny sposob myslenia..ja ja rozumiem,trzenb ja wsprzec..Mysle ,ze odwleczenie sprawy o te 4 tygodnie/ da zlapac oddech,zalatwisz to pismo z Wloch/ ,zazwyczaj na tyle odkladaja tremin,wyznacza ci sprawe przed uplywem 30 dni od ost. terminu rozprawy,czyli do zalozmy ok. 24 wrzesnia, masz troche czasu..
ja pisalam do sadu wloskiego prosbe o wydanie kopii tego orzeczenia juz jakies pol roku temu, dzwonilam tez wiele razy.pozniej( jakies 3 miesiace temu) taka sama prosbe wystosowal sad polski i tu juz troche spoczelam na laurach bo adwokatka mnie uspokajala, ze tym sie teraz zajmie sad i to juz jego problem a jesli to dlugo bedzie trwalo to nic, bo i tak "nigdzie sie pani nie spieszy" ale szczerze mowiac to bylam pewna, ze sadowi to na pewno wysla ten dokument:(
wroce do lekarza..zeby ci nie przyszlo brac zaswiadczenia od lekarza na dziecko,absolutnie!/mozesz isc ranoj utro..wczesnie rano..ale byloby lepiej prywatnie i dzis po poludniu czy wieczorem..a najlepiej ze 3 dni przed terminem sprawy isc do lekarza i wbrac zawsidcz o stnie zdrowia ..ze muszisz lezec..albo ze juz jestes w szpitalu..posluchaj ludzie nie tak kombinuja..i zyja..i musi to byc na twe imie i nazwisko ..pamietaj ze to ty jestes inczej zasadza grzywne za nietawiwnnictwo..jesli nie dasz jakiegos usprawiedliwienia sadowi, rano dalabys je szybko adwokatce aby ta cie usprwiediwila..i nie krec sie pod sadem !..bo cie zobacza!..Ja tak doradzam..ale nie znam twej sprawy..doradzam ci tylko co zrobic by zyskac 1 mies...
..mialo byc:.pamietaj ze to ty jestes powodka,strona w sprawie..wiec zwolnie lekarskie,ma byc na ciebie/bo chore dziecko mozesz zostawic pod opieka innych,tak powie sad inczej zasadzą grzywne ...urwala mi sie mysl
jak sie komus nudzi to sobie poczytajcie jakie farmazony wypisywal infantylny http://www.hiszpanski.ang.pl/Ktorzy_Latynosi_sa_najprzystojniejsi_1466.html..jestego wiecej..mozna sie niezle ubawic..po pachy
dzieki admin..sam widzisz jaka porute tu gosciu tworzy
zadzwonilam dzisiaj z rana do adwokatki mej i ona stwierdzila ze takie zwolniene lekarskie to lekarz sadowy musi potwierdzic...wiec poszlam na ta rozprawe.wyrok bedzie w piatek.sedzia sie pytala czy zamierzam wrocic do Wloch i mowila ze jakby co to przeciez nie musze mieszkac z moim ex i ze chodzi tylko o to zeby dziecko wrocilo na terytorium Italii.TYlko ze ja jedno nie bardzo rozumiem bo przeciez moj byly stara sie o 'zwrot' dziecka JEMU!!!Odnosnie tego orzeczenia wloskiego sadu to sie wprost zapytala czy bylam po nie osobiscie?!Staram sie nie panikowac.musi byc dobrze.ostatecznie gdybym musiala wrocic to mam nadzieje ze jego siostra mi pomoze tam prawnie wszystko uregulowac...
w kazdym badz razie dzieki za wszystkie rady:)
Moim zdaniem chodzi glownie o to, aby dziecko mialo kontakty z ojcem.
mozliwe...
..w zyciu bywa tak..nie ten ojciec co spłodził..ale ten co wychowa..:D
Confermo.:)
andziu adwokatka ci poinformowala wlasciwie..ale coz chorba nie wybiera...zachrowac moglas z 'nienacacka..'..wypaliloby ci to,uznaliby i od lekarza..ale nie zwyklego ale jakiego specjalisty..zabraklo ci odwagi i checi zaryzykowania..odwoluj sie ,,to nie koniec sprawy..tylko pamietaj tam beda scicle terminy..tzw terminy zawite/definicje ci wpisalam...co to takiego..moge ci ze swej strony podpowiedziec mala sztuczke...idealna na wydlyzenie czasu,mozesz zyskac czas dla siebie../..bywaja sprawy ze lepiej jest czasem przyspieszyc..ale to tak n marinesie..jesli bedziesz juz czyla ze lada dzien ma nadejsc pismo zsadu ztym orzeczeniem...to nie odbireaj od listonosza ...i niech ktos z domownikow nie wazy sie tego dotknac..ani podpisac odbior u listonosza ani pojsc z aviso na poczte..zyskujesz czas.../Rylko ty i wylacznie ty mozesz to odbrac..zdaje sie ze na poczcie lezy 7 dni potem poczyowcy ponownie dają aviso i jesszcze 7 dni..zyskujesz 2 tyg...gdzyz jesli to pismo nie zostanie odbrane przez ciebie uznają w sadzie za doreczone..a dlaczego?.. bo w miedzy czasie nie podalas sadowi informacji ze np.zmienilas adres....wiec badz czujna jak ptak..ani jednego dnia nie mozesz przekroczyc terminu.tremin nie moze zostac zerwany..dlaczego o tym pisze?..bo wierze ze wsiadziesz w samolot Centralwings do Boloni i pojedziesz do Ancony zaraz po ,1 wrzesnia osobiscie odebrac to pismo..wierze, ze to zrobisz ,bo chcesz wygrac odwolanie w wyzszej instancji~!!!!!!.wchodz na stronke Centralwings i rezerwuj bilet..najtansze sa na wtorkowe loty /i srodowe/..trzymam kciuki..tym razem mnie posluchaj p.f.!!!!
sorki za literowki..za bardzo emocjonalnie podchodze do spraw dotyczacych dzieci
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 72

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Inne