>Ja konto internetowe otworzylam kilka lat temu bez rzadnych
>problemow. Na czym mialyby polegac?
Po prostu na tym, ze kod aktywacyjny, wysyłany przez pocztę telegramem, nigdy nie dochodził. Ropuch próbował dwa razy (rejestracja, dzwonienie na call center), ja trzy (rejestracja, dzwonienie na call center, wizyta w "moim" urzędzie pocztowym i zapewnienia urzędnika, że "teraz na pewno dojdzie") i nic z tego. W końcu się nam to znudziło, on zamknął konto rok temu, ja zamykam teraz.
PS. Wyciągu papierowego mi nie trzeba, Banca Intesa też chyba przesyła co trzy miesiące (za darmo), ale jak dla mnie, to mogliby nie przysyłać, mam stały dostęp do konta przez internet.