moze opisze to tak ... ;-P
Mam sporo znajomych,ktorzy "pracuja" jako PR , pracuja w cudzyslowie dlatego ze to nie jest zadna praca ,tak wiec...
"pracujesz" tylko w weekendy ,wtedy kiedy mlodziez ide sie bawic ,zarobki zaleza od tego ile osob zdolasz przyprowadzic do dyskoteki ,placa 2 euro od osoby ,moi znajomi w kazy piatek wysylaja mi smsy typu "Dzis w dyskotece takiej a takiej impreza taka a taka od godziny ... wstep (i tu koszt) ,jesli chcesz wejsc za darmo skontaktuj sie ze mna ,a wpisze Cie na liste ...(i tu nazwa listy)"
wtedy wpisuja Cie na liste i nie placisz za wstep ani nieczekasz w kolejce"
im wiecej masz znajomych tym lepiej dla ciebie ,jak znasz nie wiele osob muszisz pozaczepiac ludzi na ulicy i ponamawiac ich na przyjscie ,poroznoscic ulotki bla bla bla :))