Studiowanie po polsku we Włoszech

Witam
Na początku chciałabym zaznaczyc iz zdaje sobie sprawe ze powtarzam juz ten temat i pewnie sporo osob moze miec o to pretensje.Wiec z gory przepraszam za powtorki.W tym roku pisze mature i swoje dalsza nauke chciałabym kontynuować we Włoszech ale na uczelniach gdzie zajecia sa prowadzone w jezyku polskim poniewaz jezyk włoski mam opanowany ale tylko w podstawach a na dalsza jego nauke chwilowo nie mam zbytnio czasu.Czytałam juz wiele postow na temat "studiów we włoszech" i znalazłam tylko informacje na temat 2 uczelni (W Rzymie i Bolonii w ktorych zajecia sa po polsku) ale niestety kierunki mi nie odpowiadaja.Poszukuje bardziej kierunkow przyrodniczych,biologicznych przykładowo zwiazanych z medycyna estetyczna...Ale niestety nie natrafiłam jak narazie na żaden...Dlatego bardzo proszę o jakąs pomoc,rady :) pozdrawiam

z wloskim bardzo latwo jest sie 'osluchac',wiec moja rada-przez 3 miesiace po maturze -czerwiec,lipiec, sierpien wkuwaj wloski i ucz sie TYLKO na normalnej uczelni z jezykiem wloskim jak kazdy wloski student-bedziesz miala olbrzymi wybor + znajomosc jezyka i studia wloskie,warto 1 wakacje stracic

Tylko mam obawy ze nawet jesli uda mi sie w te 3 miesiace dosc dobrze opanowac włoski to zgine na uczelni pod natłokiem dziwnych wyrazów naukowych... No i kaplica...:/

nie zginiesz,we Wloszech zaczyna sie wszystko od poczatku-wiec jesli myslisz,ze po liceum Wlosi maja slownictwo naukowe to sie baaardzo mylisz -moj maz w Liceo Scientifico mial mniej chemii i fizyki niz ja w Polsce w klasie anglistycznej.A rok akademicki zaczyna sie w listopadzie , wiec masz fure czasu - studiuj porzadnie ,raz a dobrze

Ja zamierzam też studiować w Rzymie ale to raczej myślałam żeby na La Sapienza, choć też boję się że nie dam rady z językiem... ale ja mam jeszcze rok więc będzie dobrze, na chwilę obecną jestem już średnio zaawansowana. Jeśli chcesz studiować po polsku to są jakieś WSSM i jeszcze jedna taka, co mają tam siedzibę, może te właśnie miałaś na myśli... Mi się akurat oferta WSSM bardzo podoba, z tym że nie widzi mi się studiowanie zaoczne...Chociaż jak się będzie chciało pracować jednoczneśnie to może być nieuniknione...:PPP Pożyjemy zobaczyny....:P

Tak to raczej o ta szkołe mi chodziło... tylko mi kierunki nie pasuja :/ pedagogika odpada, filologia angielska ,jestem na profilu biol-chem tez odpada i chyba jest jeszcze prawo to to wogole szkoda gadac...A jezyk to koniecznie musze podszlifowac...:)

ej ja tez mam zamiarrrrrrrrrrrrrrr studiowac w rzymie;D
jak mozesz to zostaw jakiś kontakt:P
[gg]