Separacja, alimenty...

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 34
poprzednia |
Ktos mi pomoze napisac wniosek o separacje i alimenty? Znalazlam wiele wnioskow w necie, ale nie wiem ktory jest dobry. Nie mowie (pisze) dobrze po wlosku. Z mezem porozumiewalam sie w jezyku polskim.
Chcialabym zlozyc wniosek o separacje polubownie, bez orzekania o winie i alimenty na synka. Do polski pewnie ciezko byloby mi wyjechac, prawda?
Moze ktos wie, jak to sie pisze i co przedewszystkim? A potem wniosek mam wyslac do sadu czy osobiscie zaniesc?
Moj mail: [email]
We Wloszech tylko w dwoch przypadkach mozna zwrocic sie do sadu bezposrednio, bez konsultacji z adwokatem, w przypadku spraw, ktore podlegaja giudice di pace i commissioni tributarie. Jesli chodzi o prawo rodzinne to nalezy zwrocic sie do sadu o separacje, posiadajac adwokata, ktory cie raprezentuje.

http://www.altalex.com/index.php?idnot=33747

przeczytaj artykul 707 kodeksu postepowania cywilnego.

Jesli oboje jestescie zgodni to mysle, ze z 1.500 euro powinno wam sie udac.

A.
Jeśli wniosek ma być o separacje polubowna (separazione consensuale), to musi być on napisany i podpisany przez oboje małżonków (na tym właśnie polega tego typu separacja, ze oboje jej chcecie). Bardzo dobrze napisany i przejrzysty wniosek znajdziesz w poniższym linku (Sad w Varese):

http://www.tribunale.varese.it/UserFiles/File/il%20cittadino/Separazione_consensuale.pdf

Należy tez dołączyć do wniosku kilka dokumentów, takich jak zaświadczenia o zameldowaniu (certificati di residenza), akt ślubu i stato di famiglia.

Pamiętaj, ze od 2006 r. niemożliwe jest przeprowadzenie rozwodu bądź separacji niepolubownej bez pośrednictwa adwokata, wiec jeśli nie o tego typu wniosek Ci chodzi, musisz poszukać kancelarii adwokackiej, która się tym zajmie.
Bardzo duzo tego. Ja nie chce nic od meza. Mam usunac te punkty? Chce zlozyc wniosek o separacje, alimenty i zgode na wyjazd z dzieckiem do polski.Oczywiscie podrzuce mezowi do podpisania. Potrzebuje wzoru, jakiegos prostego bo jak juz wczesniej wspomnialam nie mowie perfekcyjnie.
A moze odezwie sie ktos do mnie na maila, podam dane i mi pomoze napisac dokladniej? Bede baaaaaaaardzo wdzieczna.
Rozsadnie jest poprosic np. o 50 euro alimentow / na siebie /: w razie czego mozna dziedziczyc albo miec prawo do czesci renty po eksmezu. Warunkiem sa chocby minimalne alimenty. Unoszenie sie honorem po latach wiele kobiet nie moze odzalowac. W zyciu nigdy nie wiadomo.
Wzor nie jest Ci potrzebny: takie rzeczy powinien redagowac adwokat. Nawet niewielkie roznice w sformulowaniu moga miec znaczenie. Poza tym do separacji polubownej dochodzi sie raczej etapami: nie sadze, abys wszystko napisala, a maz tylko podpisze. Wez tez pod uwage, ze sedzia decydujacy o searacji bedzie bral pod uwage interes dziecka: nawet jesli rodzice nie wezma go pod uwage.
w przypadku separacji jest wymaga zgoda na wyjazd dziecka za granice nawet na wakacje, znajduje sie to rowniez w tym druku, ktory podeslala ci Dee. Nie wspominam juz o stalym wyjezdzie.
Nie sadze, zeby tak latwo poszlo... nie chce byc pesymistka, ale mimo wszystko adwokat bedzie potrzebny, po prostu w sadzie, nikt od Ciebie wniosku nie przyjmie.
aleksandro na stly wyjazd do Polski sad wloski napenwo sie nie zgodzi bo tym samym jakby odebral ojcu mozliwosc sprawowania wladzy rodzicielskiej..by ci ultwic zrozumienie tego o co i chodzi..bo mozliwe ze zbyt jasno nie pisze heheh ..wskazuje ci ze od 13 czerwca nasze prawo zostalo zminione..Pisalam o tym tuhttp://www.wloski.ang.pl/Wyrok_o_pobyt_dziecka_z_matka_we_wloszech_33100.html Sytuacje nalezy odwrocic tylko..i zrozumiec zeprawo ..sady dbaja o kontakty naszychdzieci obojgirm rodzicow..Wiec jak sobie wyorazasz oplacanie przelotow podrozy sewgo odseparowanego meza do Polski celem odwiedzin syna?..czy sam bedziesz mu dowozic..Wiem ze wprzypadku nie orzeczenia przez sad alomentow dzicko moze przebywac 15 dni w mies. z jednym rodzicem i 15 dni/mies z drugim ,wowczas wydatki sa rozlozone po polowie i nikt nie placi alimentow...Tu jest czesc wywiadu z sędzią Sądu Okręgowego w Warszawie to wazne pytania dla ciebie celem ogarniecia sytuacji doglebniej...Rodzice będą mieli obowiązek kontaktów z dzieckiem. Co to oznacza w praktyce?

- Zarówno sąd, jak i wszystkie organy powinny dokładać wszelkich starań, żeby do kontaktów dziecka z rodzicem dochodziło i żeby niechęć dziecka spowodowana złym nastawieniem do rodzica, nieuzasadniona obiektywnym zagrożeniem dla dziecka, była przełamywana. Może to się odbywać w drodze działań terapeutycznych w stosunku do dziecka i rodzica, z którym przebywa. Jeżeli natomiast są jakieś obiektywne obawy dotyczące zagrożenia dobra dziecka, to obowiązek kontaktów nie może być realizowany. Obowiązek po stronie rodzica oznacza, że jego niewykonywanie powinno mieć wpływ na zmianę w zakresie władzy rodzicielskiej: ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej. To może mieć znaczenie przede wszystkim dla dzieci przebywających w placówkach opiekuńczych.

Zdarza się, że rodzic opiekujący się dzieckiem utrudnia spotkania z dzieckiem drugiemu rodzicowi. Czy nowe przepisy ułatwią dziecku kontakt z nim?

- Sąd w orzeczeniu o kontaktach może zobowiązać osobę uprawnioną do kontaktu lub osobę, pod której pieczą dziecko pozostaje, do pokrycia kosztów podróży, pobytu dziecka, lub nawet osoby towarzyszącej dziecku. Poza tym sąd może zobowiązać osobę, pod której pieczą dziecko pozostaje, do złożenia na rachunek depozytowy sądu odpowiedniej kwoty w celu pokrycia wydatków uprawnionego na wypadek, gdyby nie doszło do kontaktu.
literowka..na staly wyjazd do Polski sad wloski napewno sie nie zgodzi ..sorry
w sumie jezeli bedziecie sprawowac opieke nad dzieckiem razem to nie ma szans na staly wyjazd do Polski..
ojciec dziecka musialby zostac pozbawiony praw opieki lub zrzec sie ich
Wloch?..zrzec sie praw rodzicielskich?..chyba zartujesz?..no chyba zeby byl pewny na 100% ,ze to nie jego!
No, to chyba dobrze świadczy o tych Włochach, nie?
..tych Wlochach ?..pytasz..hmmmm....mysle ,ze dobrze to o nich swiadczy...Tak masz racje,100% racje, to swiadczy dobrze o WLochach! :D
..no bo co bedzie cudzego bachora utrzymywal!..jak sam moze ich miec ze 30 sztuk...takie sa jurne chlopaki
Mówię o Włochach, którzy nie chcą się zrzekać praw do własnych dzieci.
heheh..juz ja dobrze sie przyjrzalam twemu pochwytliwemu pytaniu... :D
Jakos napisalam :) Dodalam tez punkcik by moc wyjezdzac z dzieckiem za granice.Na wakacje bede mogla, prawda?
Mam nadzieje, ze tak jak dla wiekszosci ojcow, odwiedzanie dziecka sie znudzi i po jakims czasie bede mogla ograniczyc (zabrac) prawa i wyjechac na stale do Polski.
Alimenty na mnie tez chce, a co! :) Tylko nie wiem czy nie przesadzilam (nie znam sie na tym) Na dziecko 300 euro i na mnie 200 :) Przesadzilam ?????? :)
wysokosc alimentow zalezy od potrzeb dziecka i twoich, od tego jakie masz dochody ty sama i czy twoj poziom zycia sie zmieni po separacji.
planujesz teraz sama zniesc wniosek do sadu???
Glownie zalezy od dochodow meza. Jeden placi 300, drugi 3000, a jeszcze innemu zona placi alimenty.
Nie licz na to, ze odwiedzanie dziecka sie znudzi. Wlosi pod tym wzgledem roznia sie od Polakow: przynajmniej spora ich czesc.
Alessandra smialo 300 na siebie ..smialo..tzn oblicz sobie utrzymanie wasze...no i zalezy gdzie jestes czy srodek czy Sud czy Nord..przemysl sobie uzasadnienie waszych zadan placowych i utrzymanie sie za ta kwote.tzn.ze nie pracujesz?..dziecko male czy spore?..na dziecko w wieku szkolnym mozesz smialo prosic o ta cyfre co napisalas..i pros o dzielnie sie po polowie kosztami dodatkowymi jak dentysta ,wizyty platne/np ticket do lekarza/ extra wydatki !..ksiazki szkolne itp..extra wydatki ..pamietaj rozdziel to od kosztow zycia
Alessandro zapoznaj sie z tym,warto wiedziec :D http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=56&id=124
Dziekuje wszystkim za pomoc.
Niestety moja "zemsta" nie wyszla. Maz nie podpisze. Gdzies czytalam ze moge dostac adwokata z urzedu?
Ktos pytal skad jestem? Region Molise.
Dziecko ma 3 miesiace.
malenstwo ..slodki jest zapewne twoj dzidzius...tak adwokata z urzedu mozna dostac..o ile masz male dochody..do okreslonej kwoty..jakis czas temu to bylo 9.600 eu/rok chyba ../ktos mnie poprawi?moze Deeelayah jest nalepsza w tych cyferkach/ ale nie wiem czy do sprawy separacyjno/aliment tez / do karnej to tak, na 100%/ ..tego nie wiem..Delayah! mozesz pomoc??
Deelayah jestes?
nie moze byc wyzszy niz 9.723,84 brutto.

Musisz sie udac do Ordine degli Avvocati przy Sadzie pod ktory podlega twoj maz i zlozyc wniosek o patrocinio (obrone) na koszt panstwa. Zostanie on rozpatrzony i jezeli spelniasz kryteria, czyli twoja ostatnia deklaracja podatkowa jest nizsza od kwoty 9.723,84 brutto, bedziesz mogla wybrac sobie adwokata, ktory poprowadzi twoja sprawe, a za ktorego zaplaci panstwo (podatnicy).
tak Aga..ale wlasnie sie poinformowalam..nic z tego nie bedzie skoro w zwiazku jest dziecko..kazdy jeden adwokat..bedzie doradzal wziecie adwokata i to uczciwa propozycja,rada... i z mej strony tez. :D
nie rozumiem o co chodzi z dzieckiem?
wiadomo, ze bedzie brane pod uwage. Kobieta chce separacji, nie ma dochodow, prosi panstwo o pomoc. Adwokat bedzie reprezentowal jej interesy przed sadem. Ostatnie slowo nalezy do sadu, szczeglonie jesli nie bedzie to na drodze ugodowej.
mialam na uwadze to, ze lepiej nie ryzykowac bez adwokata skoro jest dziecko i to nie tylko moja opina ale i adwokata.Mysle ze forowiczka uslyszy to niejednokrotnie gdzy nadmieni ,ze ma dziecko.. bezdzietne pary rozstajacesie obywaja sie bez adwokata ..
jak juz napisalam wczesniej, nie da rady bez adwokata, nawet jesli rozstaenie byloby polubowne
:))
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 34
poprzednia |

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka