Poszukuję notariusza w Rzymie

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, bardzo proszę o informację czy ktoś z Was ma namiary na jakiegoś notariusza który zna Język Polski (w Rzymie) - to byłaby idealna sytuacja, lub po prostu sprawdzonego notariusza (który pracuje w sierpniu, co graniczy chyba z cudem) który mógłby w najbliższych dniach (jak najszybciej) sporządzić pełnomocnictwo sprzedaży.
Z góry dziękuję za info i pozdrawiam.
Jest cos takiego:
http://www.polacco.it/servizi.html
Nikt z google'a nie korzysta?
Jesli nie chodzi o nieruchomosc, pelnomocnictwo nie musi byc robione u notariusza, wystarczy poswiadczenie podpisu (np. w konsulacie polskim).
Od jakiegoś czasu czuytam to forum. Postanowiłem też coś napisać. Forum bardzo mi się podoba. Jest tylko jeden minus, że są na nim osoby, które lubią bruździć. Np. w tym wątku - pojawia się pytanie i jest odpowiedź, po czym kolejna osoba występuje z atakiem ma osobę odpowiadającą. "skąd ta udawana krysia wzięła". Po co taka zażartość, wredność, zupełnie nie na miejscu.
Znaczy to, ze jeszcze nie czytasz miedzy wierszami. Ja akurat czesto krytykuje Sette, ale tym razem mam przeczucie, ze wie co mowi.
Ty masz przeczucie, a ona pewnie też ma wiedzę na podstawie przeczucia i tym uzasadnia swoją niegrzeczność. Dziwne...
A to akurat nieprawda, Sette zazwyczaj tłumaczy, ze ona się świetnie bawi, ze taka jest jej wirtualna osobowość i spoko luz.;)

Można w każdym razie nauczyć się omijania wzrokiem postów osób, które według nas niewiele wnoszą do fioletu.:)
wcale nie jstem niegrzeczna..dobrze sie tu bawie..pamietacie Sesame Street..tam byl taki jeden jak nie mogl spac to liczyl owce a jak juz wszystkie policzyl to liczyl 'udawane owce'..bo nada lozkiem przeskaiwalo cos co udawalo owieczke/falszywa owieczka..nie pamietam kto to byl ale ktos kto chial pomoc biedakowi w zasnieciu...i to powiedzonko 'udawane owce' zrobilo furrore w mojej rodzinie..a Krysia1 jest ewidentnie 'udawana'..czesto sie tu pojawiają nowe nicki co to wszystkich z forum znaja, a sa dopiero jeden dzien lub 2..albo ktos sie rejestruje i pierwszy wpis pojawia sie po 2 dniach..udawana owca szykuje sie do skoku.. nad lozkiem...Albo nowy nick pojawia sie codziennie po 1 raz i wiecej juz nie ,by tylko krytykowac a szczegolnie tam gdzie ja pisze...lub pisalam wczesniej..znak ropoznawcze to ciagniecie starych tematow do gory,szczegolnie o tematyce partnerskiej polsko wloskiej ..gdy pojawiaja sie jakies konflikty..i glowny znak rozpoznawczy to slowa: napisz do mnie..czyli chec 'wrogiego przejecia'/hostile takeover/z forum tejze osoby .osoba uzywajaca slow: napisz do mnie za kazdym razem podaje inny adres mailowy/trwa to juz ponad rok/..osoba owa prezentuje sie tymi slowami niczym Bialy Rycerz/investor/ratujacy zagrozona 'osobe'/w finasach spolke/che palle.Jak troll w realu moze komus pomoc skoro sam sobie nie jest w stanie pomoc?.Cudze to sie widzi pod lasem, a swego pod nosem to trol nie widzi ...buuuuu
dobre z tymi udawanymi owcami:)
Wydaje mi się, że jak ktoś nie wpisuje się codzienne tzn., że np. nie ma czasu, nie zawsze jest sens węszyć podstęp. Poza tym zauważyłem, że jest wiele wpisów, które nie są potrzebne. Trolle najlepiej ignorować. Tak w ogóle myślę, że nawet jak ma się podejrzenie, że ktoś jest trollem, to nie należy od razu równać kogoś z ziemią, bo to tylko podejrzenie. Nigdy nie wie się na 100% kto jest po drugiej stronie i w jakiej akurat jest sytuacji. Np. http://www.wloski.ang.pl/Prosze_o_pomoc_sprawa_zycia_i_smierci_35101.html
Zauważyłem też, że utożsamiacie wiele nicków z jedną osobą, a może tych osób jest więcej.
Miełego popołudnia życzę.
Ok, dzięki za pomoc. Po wykonaniu kilku telefonów wychodzi na to, ze wyjdzie taniej i prościej kupić bilet lotniczy i pofatygować się osobiście do PL niż dać zarobić notariuszowi i tłumaczowi (200 Euro za tłumaczenie aktu notarialnego typu pełnomocnictwo, czy według Was to jest tutaj uczciwa cena czy zawyżona?)
Pozdrawiam i dzięki raz jeszcze.
.hmmm..'Mielego' to od miele..miodzikowego popoludnia? :D..wiesz my tu sobie tylko tak zartujemy..a trole to sprawa admina..my tu tylko zartujemy..Forum tez nalezy do admina..my tylko tu wpadamy od czasu do czasu :D /np 3 x dziennie,hehehehe/..praktycznie to moj jedyny kontakt z jezykierm polskim ..no i spora skarbnica wiedzy o innych regionach Itali :D .Darze duzym szacunkiem forowiczow z tego forum,sa nie doocenienia.
Na pierwszy rzut oka te żarty są wredne:)
Gdyby się zastanowić, to kto wie czy nie wyszłoby z wielu z nich znieważenia albo tworzenia złej opinii.
Pilot, ja mam przeczucie, gdyz takie mam talenty / potwierdzone testami /. Sette natomiast idzie dalej: cos tam skojarzy, sprawdzi w archiwum i czesto ma racje. Jestes od niedawna i tego nie wiesz, ale ja juz tu takie przypadki widzialam. Specjalnie tego ne sledze, ale czasto zdarza sie, ze kompletowi nikow odpowiada ta sama osoba. Takich trolli jest tu chyba sporo.
Ja za to gdybym miał ochotę to podważyłbym twierdzenia wielokrotnie przytaczane na tym forum. Jedno jest pewne, wiele z nich jest przytoczonych przedwcześnie i trąci zniesławieniem.
Cena zalezy od liczby stron, ok. 30 euro/strona mniej wiecej.
Skoro obstajesz przy akcie notarialnym, to wynika, ze chodzi Ci o sprzedaz domu albo mieszkania, bo w przeciwnym razie nie jest potrzebny akt, wystarcza pelnomocnictwo z poswiadczonym podpisem.
Tak, chodzi o nieruchomość, w ambasadzie powiedzieli ze w tym wypadku musi być akt notarialny (tak jak zostało napisane powyżej). Dzięki i pozdrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Kultura i obyczaje