URODZIŁAM DRUGIE DZIECKO......

Temat przeniesiony do archwium.
Witam! Urodziłam 3 miesiące temu drugie dziecko i chciałam się zorientować jak to jest z tymi zasiłkami, może ktos się orientuje bo mam wrażenie, iż czasami zwyczajnie robią nas w balona-jak się potocznie mówi. Mieszkamy z mężem (Polakiem) tu od kilku lat. W 2006 urodziłam pierwsze dziecko i choć miałam wykupione w prywatnej firmie ubezpieczenie.....po wyjściu ze szpitala przyszedł mi rachunek do zapłaty- za pobyt w szpitalu (1300 euro!), który oczywiście musiałam zapłacić. Dodam, że nie miałam wtedy dokumentów. "Becikowego" nie dostałam-tłumaczyli, że na pierwsze dziecko się nie należy, tylko na kolejne. Obiecali zasiłek przez pół roku po urodzeniu dziecka ...którego też nie dostałam, ponieważ jak sie potem okazało w dniu urodzenia dziecka powinnam miec juz dokumenty (ja jednak miałam je kilka dni po urodzeniu). Niedawno urodziłam kolejne dziecko, za pobyt w szpitalu nie musiałam płacić na szczęście, dostałam "becikowe" ale nie dostałam żadnego zasiłku przez 6 mies po urodzeniu dziecka (podobno już się nie należy). Chciałabym wiedzieć, czy ktoś był w podobnej sytuacji, czy któraś z was też płaciła za szpital, czy dostała jakiś zasiłek itp...
Za szpital nie musialas placic:
- albo na pismie oswiadczasz, ze nie masz srodkow finansowych, dolaczajac fotokopie dokumentu tozsamosci (szpitalowi wowczas placi panstwo wloskie);
- albo po zaplaceniu przedstawiasz firmie ubezpieczeniowej fakture, a czasem rowniez fotokopie tzw. "cartella clinica" (prosi sie o nia w adm. szpitala, mozesz i teraz), o ile ubezpieczenie obejmowalo porod.

Co do tzw. becikowego, wrzuc w google (najlepiej w www.google.it) bonus bébé 2009 - wrzucilam, jest sporo artykulow, ktorych nie mam czasu czytac.
Poza tym maz lub Ty mozecie dowiedziec sie wszystkiego w INPS-ie (pojsc do najblizszego albo na www.inps.it).
Niezaleznie od tego sprawdz w Waszym Comune oraz w Regione czy czegos nie oferuja, bo rozne urzedy daja (albo nie) rozne dofinansowania.

pozdrawiam
witam ponownie!!!
Już wszystko wiem :-) Pieniądze, które otrzymałam (1550 euro) to Assegno di Maternita concesso dal comune czyli zasiłek z Comune-wypłacany jednorazowo w tej kwocie lub przez okres 5-6 miesięcy w ratach. Co do becikowego- w tym roku nie ma. Jest natomiast coś takiego jak kredyt, z tytułu urodzenia dziecka, który oczywiście trzeba potem zwrócić.
Witam Cię /Isila długo się nie odzywałam ale coś internet szwankuje.Ale do rzeczy ja mam do ciebie takie pytanie,czy urodzenie dziecka -obywatela polskiego-trzeba gdzieś zgłaszać?
Nalezy umiejscowic akt urodzenia w Polsce. W tym celu nalezy pobrac z Comune wloski akt ("atto di nascita con PATERNITA' e maternità" - zwrocic uwage, aby we wloskim bylo wpisane zarowno imie jak i NAZWISKO ojca; najlepiej poprosic o akt na druku miedzynarodowym albo o odpis zupelny czyli "copia integrale dell'atto di nascita", z tym ze tego ostatniego nie wydaja od reki); przetlumaczyc na j. polski (mozna samemu, ale wtedy tlumaczenie legalizuj w konsulacie; w alternatywie przetlumaczyc u tlumacza przysieglego w Polsce).
Info na stronach konsulatow w Rzymie i Mediolanie - np. tu:
http://www.rzym.polemb.net/?document=92 .
pozdr.
Ten drugi tez chyba powinni dac multilingue.
Pracujesz za granicą? Możesz stracić zasiłek rodzinny w Polsce
Regionalne ośrodki pomocy społecznej w Polsce wydają wiele decyzji nakazujących zwrot nienależnie pobranych świadczeń, gdy członek rodziny pracuje w UE
Osoby otrzymujące świadczenia rodzinne w Polsce mają obowiązek powiadomienia swoją gminę o tym, że członek rodziny podjął zatrudnienie za granicą, czytamy w serwisie gazetaprawna.pl. Dokumenty muszą być przekazane do marszałka województwa. Z jego upoważnienia regionalne ośrodki polityki społecznej (ROPS) sprawdzą, czy zachodzi koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego oraz który kraj jest właściwy do wypłaty świadczeń.
Jeżeli taka informacja nie zostanie wcześniej przekazana, a ROPS uzna, że przepisy koordynacji mają tu zastosowanie, trzeba zwrócić pobrane świadczenia, które w rzeczywistości nie należały się. Przepisy te obowiązują już od kilku lat, ale urzędy wciąż wydają wiele decyzji o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń (niektóre z nich nawet od maja 2004 roku).
Jeśli np. mąż pracuje za granicą od dłuższego czasu, w Polsce jego żona mogła pobierać nienależne świadczenia nawet od kilku lat.
Okazuje się jednak, że gminy same często nie wiedzą, jak postępować. – Wydają np. zaświadczenia na potrzeby osoby pracującej za granicą, czego w ogóle nie przewiduje ustawa – mówi Danuta Średzińska z ROPS w Opolu.
Należy uważać też na odsetki naliczane za każdy dzień po dniu wypłaty nienależnych świadczeń do momentu ich spłaty. Pieniędzy jednak nie można wpłacić zanim ROPS nie podejmie odpowiedniej decyzji, a niestety korespondencja z zagranicznymi instytucjami jest długotrwała.
O tym, który kraj jest właściwy do wypłaty świadczeń, decyduje miejsce pracy rodzica. Gdy oboje rodzice pracują, decyduje miejsce przebywania dzieci, przy czym jeżeli spełnione jest kryterium dochodowe, część świadczeń wypłaci Polska, a różnicę kraj pracy ojca.
Więcej na temat koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej: www.mpips.gov.pl.

M. R.

Źródło: The Polish Observer 32/2009


http://www.naszswiat.net/news/zyc-i-pracowac-w-uk/pracujesz-za-granica-mozesz-stracic-zasilek-rodzinny-w-polsce.html
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia