moje gratulacje, szcześciara :))
jestem w podobnej sytuacji,, tyle ze w maju minie rok jak tu jestem, i nadal nic. Fakt faktem bezrobocie się już rozszerza bo moja druga połówka opowiada jak to zamykaja pomału fabryki i zwalniaja rumunów... nawet sasiady ponad 2 tygdnie jak narazie siedzieli w domu bo nie było pracy... maskara
a wszystkich obcokrajowców zwalniają a przyjmują włochów, żeby jakoś przetrwać...
także cieszę się Twoim szczęściem, 3 miesiace zawsze to coś, zawsze zajęcie i towarzystwo - szczerze nawet zazdrosze, bo ja siedze cały czas w domu.... :/
p.s. odezwij sie do mnie na [gg] , jak masz oczywiście ochotę, bo czuję że jesteśmy z tego samego rejonu :)) pozdrawiam