Cytat: martkazw
Sprobuj w caritasie, latem pomogli mojemu znajomemu, ktory byl w sporych tarapatach. To byla pomoc rzeczowa- kàpiel, paczka zywnosciowa i ubrania. Ja od 3 m-cy mieszkam we Wloszech i dostaje co miesàc pomoc od ewangelistow- majà swojà stacje w moim miasteczku.
Nie chodzi mi o pomoc rzeczowa ale finansowa. Zostalam oszukana przez bylego pracodawce, nie zaplacil mi za 2 miesiace, a pozniej zapadl sie pod ziemie... Musze wytoczyc sprawe w sadzie, a to sa kolejne koszty (no chyba ze w tej sytuacji przysluguje mi darmowa pomoc prawna, biorac pod uwage takze niskie dochody z racji nieotrzymania calej pensji?)... nie mowiac o tym ze co miesiac musze placic za wynajem mieszkania, rachunki, jedzenie... rozpoczelam wlasnie prace, ale na razie na zasadzie wspolpracy okazyjnej (pracuje srednio 3 dni w tygodniu), dopiero za kilka tygodni bede miec normalna umowe i prace na caly etat.
Czy w ogole istnieja we Wloszech jakies instytucje, ktore pomagaja osobom, ktore znalazly sie w trudnej sytuacji?
W polowie pazdziernika zlozylam wniosek w INPS o jednorazowy zasilek ktory przyslugiwal mi po wygasnieciu contratto a progetto, do tej pory kasy nie dostalam.... napisalam do nich maila 2 dni temu z zapytaniem kiedy moge sie spodziewac tego zasilku, oczywiscie odpowiedzi nie dostalam...