praca jako opiekunka dlaczego włochy, a nie Niemcy czy Skandynawia?

Temat przeniesiony do archwium.
Zastanawiałam się dlaczego tak dużo osób jeździ do pracy jako opiekunka do włoch, a nie do Niemiec, Holandii czy jednego z krajów skandynawskich albo nawet Wielkiej Brytanii, czy jakiegokolwiek kraju bardziej na zachodzie lun na północy nie na południu, gdzie jest mnóstwo ogłoszeń i zarabia się 3 razy więcej aniżeli we włoszech, i ma się dużo lepsze warunki pracy.
Cytat: justynako9
Zastanawiałam się dlaczego tak dużo osób jeździ do pracy jako opiekunka do włoch, a nie do Niemiec, Holandii czy jednego z krajów skandynawskich albo nawet Wielkiej Brytanii, czy jakiegokolwiek kraju bardziej na zachodzie lun na północy nie na południu, gdzie jest mnóstwo ogłoszeń i zarabia się 3 razy więcej aniżeli we włoszech, i ma się dużo lepsze warunki pracy.
Włochy niestety nie mają takiej opieki dla ludzi starszych jak kraje skandynawskie tzn. w krajach północnych system opieki socjalnej jest o wiele lepszy. Na przykład po straszą kobetę w Szwecji która ma wykonać obowiązkowe badania przyjeżdża gratis taksówka. We Włoszech prawie nie ma specjalnych domów opieki dla osób starszych w związku z tym ludzie radzą sobie zatrudniając badante. Najczęściej są to cudzoziemki gdyż koszt jest zdecydowanie niższy niż włoskiej pielęgniarki. Niestety we Włoszech autentycznie źle się dzieje.Trudno jest dostać pracę na stałe a jeśli już się uda to nie są to wysokie pensje. Ja mieszkam w Mediolanie od ponad 5 lat. Zyję sama i mam pracę na stałe w przeciwnym razie ciężko byłoby mi dokonać wszystkich opłat. Dziś autentycznie żąłuję że tu przyjechałam i mimo że moja sytuacja jest dobra jakoś nie widzę siebie przez nastepnych 35 lat w tym kraju (po 40 latach pracy przejdę na emeryturę jeśli oczywiśćie nic się nie zmieni).Dziś z pewnością wybrałam kraje skandynawskie lub Wlk. Brytanię lub Australię bo w krajach tych żyje się zdecydowanie lepiej.
Ja pracuje obecnie z domu, tzn jestem informatykiem, ale jestem samozatrudniona w Polsce i mieszkam w Polsce, ale chciałabym się przeprowadzić w okolice mediolanu, tzn nie chce tam pracować, bo pracę mam tylko mieszkać, ale myślę też o innych krajach i sama nie wiem czy wybrać Włochy, a jak Ci się mieszka w mediolanie?
Mediolan to głównie centrum miasta. Poza centrum wszystko jest zamknięte i wieczorami bywa nieciekawy zwłaszcza na peryferiach. W zimie jest zmny i wilgotny w lecie parny i duszny. No i te ceny. Wynajem mieszkań jest b drogi zupełnie nieproporcjonalny do tego co oferują. Przykładowe wynajęcie kawalerki to wydatek rzędu 6[tel]euro plus opłaty. Jeśli ci się uda wynająć tańszą kwalerkę to będzie to zazwyczaj rudera. Aha ciężko ci będzie wynająć cokolwiek bez kontraktu na stałe. Agencje nieruchomości chcą taki kontrakt co będzie dla nich gwarancją w razie gdybyś nie płaciła. Dodam, ze znam ludz co np. w Berlinie centralnym wynajmują mieszkanie o powierzchni 240 metrów za...700 euro!!! Jakkolwiek wybór należy do Ciebie. Życzę tylko dobrych wyborów.
Myślę, że wszystkie duże miasta na dłuższą metę są męczące i bardzo drogie, chociaż to prawda, że mediolan jest wyjątkowo drogi taki chyba, jak londyn, tylko że w londynie się zarabia 2 razy więcej, ja myślałam raczej o jednej z tych miejscowości w okolicach, tam jest w okolicy sporo takich większych i mniejszych miasteczek, które też moim zdaniem są za drogie.
Cytat: justynako9
Myślę, że wszystkie duże miasta na dłuższą metę są męczące i bardzo drogie, chociaż to prawda, że mediolan jest wyjątkowo drogi taki chyba, jak londyn, tylko że w londynie się zarabia 2 razy więcej, ja myślałam raczej o jednej z tych miejscowości w okolicach, tam jest w okolicy sporo takich większych i mniejszych miasteczek, które też moim zdaniem są za drogie.
Hinterland milanese to wiele małych miasteczek w okolicach Milano.Wcale nie jest aż tak tanio ale owszem ceny mieszkań spadają.Im dalej od miasta tym taniej. Zanm wielu włochów co mieszkają poza miastem ale na dojazdy tylko w jedną stronę tracą nawet 2 godziny. Jak dla mnie odpada. Poza tym mieszkajac na prowincji w 90% musisz mieć samochód inaczej będziesz odcięta od świata.A taki samochód to zawsze dodatkowy wydatek.
Ja bardzo lubie Mediolan. Gdybym mogla pracowac w domu ...nie wiem, czy wlasnie Mediolanu bym nie wybrala, aby w nim mieszkac.

Bylam w Mediolanie tylko 4 miesiace plus jakies 4-5 razy na krociutko. Bardzo mi przypadl do gustu.

W Rzymie moja kawalerka kosztuje znacznie wiecej niz 700 euro... W Dublinie za 700 euro tez mozna wynajac kawalerke tez niezbyt super...

Nie mam samochodu, nawet nie potrafię jeździć, Marysia czemu wolałabyś mieszkać w mediolanie ? skoro jesteś w rzymie, zawsze wszyscy mi mówili, że rzym jest lepszy.
A tak w ogóle to szczęśliwego nowego roku:)

Cytat: marysia2
Ja bardzo lubie Mediolan. Gdybym mogla pracowac w domu ...nie wiem, czy wlasnie Mediolanu bym nie wybrala, aby w nim mieszkac.

Bylam w Mediolanie tylko 4 miesiace plus jakies 4-5 razy na krociutko. Bardzo mi przypadl do gustu.

W Rzymie moja kawalerka kosztuje znacznie wiecej niz 700 euro... W Dublinie za 700 euro tez mozna wynajac kawalerke tez niezbyt super...
Oczywiście, że w Dublinie ceny kawalerk są wyższe ale i zarobki zdecydowanie wyższe. Rzymu nie będę porównywać do Mediolanu bo niestety jest uważany za południe. Drogie mieszkania, brak pracy, korupcja, brudne ulice jak na całym południu Włoch.
Szczerze mowiac, to moim zdaniem taka kawalerke jak mam w Rzymie wynajelabym spokojnie w Dublinie za okolo 4[tel]euro mniej. A wiec w Dublinie wcale nie sa wyzsze. Oczywiscie dzielnica ma niebagatelna role w cenach. A zdaje sie, ze zarobki z Dublinie sa wyzsze.

...mieszkam w Rzymie ...to dosc duzo powiedziane ...jestem tu od miesiaca. Moze nie zdazylam sie przekonac jeszcze o Rzymu. W Mediolanie ...jakos tak sie ulozylo, ze 'zycie' mi sie podobalo. Wole Mediolan, ...bo moze to wlasnie Mediolan kajarzy mi sie z wloskim stylem zycia, z pozytywnymi emcjami. ...w Rzymie o samochodzie nie ma co nawet myslec z powodu zakorkowanych ulic ...ale tez chyba mi sie podoba w Rzymie. Mediolan ...moze z sentymentu ...a moze musze jeszcze sie przekonac do Rzymu. ...lece befane zobaczyc na placu Navona ;-)
wczoraj znalazłam ogłoszenie pracy w Irlandi do opieki -o mało zawału nie dostałam 100euro tygodniowo plus wyżywienie i spanie....już wolę moje 640
To musi byc chyba part time. Stawka minimalna w Irlandii to teraz 7,65 na godzine. W Irlandii teraz wesolo nie jest, ale chyba zarobki sa i tak wyzsze. Moze znam malo sektor 'opieki', ale z tego co slyszalam, to raczej ponizej 10 euro za godzine nie ma.

Ja tak nawiasem mowiac na stale mieszkam w Irlandii wlasnie, a pracuje przy wloskich busta pagach, wiec znam dosc dobrze zarobki we Wloszech ....i pewnie chciac nie chcac w Irlandii.
Marysia2, jeśli dobrze zrozumiałam to pracujesz w payroll.
A jak trafiłaś do tego działu? Pracowałaś wcześniej jako account payable, czy od razu zaczęłaś pracę w dziale payroll?

Pozdrawiam
Od razu zaczelam w payrollu. A Ciebie interesuje payroll?
edytowany przez marysia2: 06 sty 2011
Nie znam dokładnych cen wynajmu kawalerek w Dublinie wiem natomiast, że ceny w Rzymie są wysokie, wyższe niż wynajem mieszkań w Milano. Rzym to piękne zabytkowe miasto i co do tego nikt nie ma wątpliwości ale na tym kończy się mój zachwyt Rzymem. Po kilku dniach pobytu miałam dość. Korki, brud, nie można przejechać z jednej częsci miasta na drugą. A te mieszkania w których mieszkałam przypominały 200 letnie śmierdzące muzea. Wolę moje mediolańskie mieszkanko:) i życie w MI. Kwestia gustu.
Margherita2 ja mam podobne odczucia, ...choc w moim przypadku ì, to tylko odczucia, a nie doglebna znajomosc tematu. Mediolan ...ta bardzo fajne miasto, ...a Rzym meczy nieco, ...ale moze tylko na poczatku...
Zreszta jezeli chodzi o dostanie sie z jednego konca Mediolanu na drugi, tez moze byc meczace.
Pewnie na ocene tak naprawde skalada sie wiele innych czynnikow niz samo miasto, takie jak praca, odleglosc mieskanai od pracy i ludzie, ktorych sie zna.
Hej Marysia,
tak zdecydowanie interesuje mnie payroll. Znam kilka osób, które pracują w tym dziale, prawie wszyscy przeszli do niego z działów takich jak account payable albo account receivable, fajnie że Tobie udało się zacząć w payroll, ktory jest dużo ciekawszy od AP i AR.
A tak odnośnie włoskich miast, to Bolonia jest fajna. Może nie ma tam takich możliwości jak w Mediolanie, ale czynsze są niższe, korków też nie ma. Ale jak się nie ma samochodu to warto mieszkać w murach, bo poza murami transport publiczny w Bolonii to porażka.
Hej Italianoespagnol. Moze rzeczywiscie payroll jest ciekawszy, ...ale tez trudniejszy...
Byc moze znam nawet te osoby, jezeli sa to osoby w Polsce. ...byc moze pracowaly ze mna kiedys, dawno ;-) Powodzenia wiec zycze w 'znalezieniu sie' we wloskim payrollu:-)
W Bologni mnie nawet turystycznie nigdy nie bylo, chetnie sobie pojade na chwileczke, choc tak i tak sie nie da ocenic, czy miasto jest fajne do mieszkania, bo wizyta a mieszkanie, to dwie rozne sprawy ;-)
Dzięki Marysia, a Bolonię naprawdę polecam, jest warta odwiedzenia.
Witam mam53 lata na imie Jadwiga chciałam sie spytac czy mógłby mi ktoś pomóc . Pilnie szukam pracy w Milano jako opiekunka do starszej osoby mój mail [email] tel 883[tel].Będę wdzięczna za pomoc i odpowiedz interesują mnie tylko poważne oferty.Pozdrawiam Jadwiga
Cytat: margherita2
We Włoszech prawie nie ma specjalnych domów opieki dla osób starszych w związku z tym ludzie radzą sobie zatrudniając badante.

Co za bzdura. Na kazdym rogu jest jakas Casa di Riposo. W malutkim miasteczku gdzie mieszkam sa 2. A do tego w miescie nieopodal (1,5km) jest nastepna. W moich rejonach tego typu przybytkow jest pelno (Ivrea, Biela, Santhia, Vercelli, Salugia) ze juz nie wspomne o okolicznych wioskach gdzie domy opieki dla osob starszych czesto maja jakies parki, uzdrowiska itp. Myslicie ze dlaczego we wloszech potrzebnych jest tyle pielegniarek (pielegniarka z doswiadczeniem z Polski jest tutaj rozchwytywana!)?? Przeciez nie do szpitali i nie do opieki osobistej (osobista pielegniarka... kazdy by chcial, ale za to trzeba placic!!). Prawda jest taka ze po prostu glupia polke ktora chce pracowac (nawet zawodowa pielegniarke) za 600-700euro latwiej znalesc, niz oddac babcie/dziadka do domu starcow gdzie zaplaci sie za to 1500euro (czyli pewnie z 500 cza doplacic do dziadkowej emerytury).

Pielegniarka z 20 letnim stazem we wloszech (w szpitalu) zarabia miesiecznie ok 12[tel]euro. Pielegniarka, a nie OZa. W casa di riposo dostaje ok 1000eu. A w prywatnych klinikach, te ktore mowia po wlosku bo sa tutaj po prostu wystarczajaco dlugo zarabiaja nawet po 1800, o ile mi wiadomo te ktore wykonuja wolny zawod (Infermiera Libera) i maja przez to jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza wychodza po podliczeniu rocznym nawet ponad 2k na reke co miesiac (znam osobiscie 2 - wiec dane nie sa z palca wyssane). To jest roznica - zalezy na co sie nastawiamy. Albo pracuje w szpitalu i zarabiam jak ludzie, albo pracuje jako badante.
Dodatkowo polska pielęgniarka (być może z powodu braków kadrowych w polskich szpitalach) ma dużo większy zakres umiejętności, niż jej zachodnie koleżanki. Potrafi dużo więcej, dlatego jest zapotrzebowanie na polskie pielęgniarki.
...i chyba tylko na pielęgniarki , czy mężczyźni mają szansę godziwie zarobić w IT?
a nie pielegniarki?! ...czy Polacy maja jakies przebicie, jezeli nie sa pielegniarkami na rynku pracy we Wloszech? Zastanawiam sie tak tylko troszeczke, troszeczke, czy za przecietna pensje w Rzymie da sie wyzyc, placac za wynajem mieszkania. ...ale to nie na temat ...bo tu o pielegniarkach i opiekunkach...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka