praktyki we Włoszech?

Pytanie głównie do osób mieszkających we Włoszech lub/i orientujących się w temacie pracy:

Ostatnio zaczęłam myśleć nad możliwością wyjazdu na Erasmusa do Włoch, ale jeszcze nie wiem, czy na studia czy na praktyki, chyba bardziej odpowiadałyby mi praktyki. Studiuję na kierunku o szumnej nazwie "Turystyka krajów biblijnych". Jak myślicie, czy miałabym szanse znaleźć praktyki w jakiejś włoskiej formie turystycznej? Inaczej rzecz ujmując, czy byłaby szansa na znalezienie jakiejś firmy która za darmo (gdyby było za pół-darmo bardzo bym się ucieszyła) zatrudniła na 3 mies. studentkę z dalekiego kraju do noszenia segregatorów ew. parzenia kawy? Czy też z góry mogę skreślić taką możliwość?

'Zatrudniamy' u mnie w firmie troche stazystow na okres letni ...i nie tylko. Za 500 euro na reke plus buoni pasto.
...do konca turystyczna firma to nie jest ...i nie wiem w sumie czy mialabys szanse ...ale dziewczyna, ktora sie zajmuje stazystami siedzi na przeciwko mojego biurka. Teraz jest na urlopie.

A znasz jakies inne jezyki oprocz wloskiego?

...ale to nie do konca firma turystyczna... Moze lepiej poszukac w czyms bardziej turystycznym...

marysia2, a teraz szukacie kogoś? mogłabyś powiedzieć coś więcej o tej firmie? jeśli to nie byłby dla Ciebie kłopot wyślę Ci moje cv. pzdr

...zatrudniamy caly rok, co miesiac kilka nowych osob, ale wieksze zatrudnienia to te sezonowe (marzec/kwiecien do wrzesien/pazdziernik) to okolo 150 osob. Napisz mi co Cie interesuje na Pw, to ci odpowiem jak to wyglada. ...ja pracuje w HR ...ale nie wybieram pracownikow, wiec moge sie przydac tylko do przekazania informacji ...i ewentualnie robieniu dobrej opinii Polakom ;-)

Dzięki za informacje :)

Czyli jednak generalnie znalezienie praktyk na lato we Włoszech jest możliwe? Super :)
500 euro na rękę to bardzo dobrze, biorąc pod uwagę że w Polsce praktyki najczęściej są bezpłatne a czasami jeszcze trzeba za nie płacić.

Na razie nie szukam firmy w której już konkretnie chciałabym robić praktyki, ponieważ będę je zaliczać w wakacje po 4 roku a jestem na 3, więc jeszcze półtora roku do tego, ale chcę się już zorientować na ile jest to w ogóle realne.

Z języków znam włoski (w tej chwili średnio, ale za rok mam zamiar znać już dobrze) i angielski ale na poziomie podstawowym (ale może za rok też będzie lepiej). Praktyki mogłabym zaliczać nie tylko ściśle w turystycznych firmach ale pewnie też np. w muzeach czy jakichś instytucjach kulturalnych (nie wiem jeszcze dokładnie jak to wygląda, jak powstanie dokładny regulamin praktyk dla mojego kierunku to się dowiem).

Szanse na pewno sa... ale jakie to nie wiem :-/
Sa tez stazysci za darmo. Moja kolezanka robi praktyke za 350 euro a w poprzedniej firmie, w ktorej pracowalam, stazysci dostawali 800 euro.

...a taka jedna fajna firme turystyczna znam troche. Zapytam sie przy najblizszej okazji. ...jak dla mnie to super firma :-) ...sama bym tam zrobila praktyki/staz ...dla samej przyjemnosci :-)

To przy okazji zapytaj, będę wdzięczna za informacje (czy przyjmują praktykantów, na jakie stanowiska i czy płacą). I jak możesz, wyślij mi prywatną wiadomością jakieś dane tej firmy, może w przyszłym roku do nich napiszę z pytaniem o praktyki.

Aha, i jeszcze jedno dość zasadnicze pytanie: za ile mniej więcej można się utrzymać we Włoszech? Gdybym dostawała powiedzmy 500 euro za praktyki plus 350 grantu z Erasmusa - dało by radę za to przeżyć przez 3 mies. czy nie bardzo?

A, i żeby nie zakładać drugiego wątku: wstępnie myślałam o wyjeździe do pracy do Włoch na wakacje. Jak myślicie, czy teraz, w czasach kryzysu, dałoby radę znaleźć jakąś pracę sezonową, np. przy zbiorach albo jako pokojówka? Jak najlepiej szukać takiej pracy?

A o jakim regionie Wloch konkretnie mowimy? I czy uczelnia oplaca Ci mieszkanie? Za 850 euro miesiecznie, bo o takiej sumie tu mowimy dalabys rade przezyc na poludniu, ale bez fajerwerkow, ze tak powiem...

Fajerwerki mi nie potrzebne ;)
Grant z erasmusa to właśnie to 350 euro (przynajmniej tyle jest z erasmusa-studiów, nie wiem czy na praktyki jest tyle samo) - teoretycznie ma to wyrównywać różnice między kosztami utrzymania w Polsce i we Włoszech, resztę muszę albo zarobić albo mieć własne.

To rzeczywiscie zalezy bardzo od miasta. I Rzym i Mediolan sa o wiele drozsze od wielu miast. Nie wiem, czy od wszystkich ...bo az tak zorientowana nie jestem ;-) ...ale od Palermo czy Bari ....jest naprawde spora roznica...
Zalezy takze czy chcesz mieszkac sama w pokoju czy dzielic go z kims. ...w Rzymie o mieszkaniu w kawalerce za taka kwote nie ma mowy.
Jezeli jestes sklonna na dzielenie pokoju ...to moze i bez fajerwerkow i w Rzymie Ci wystarczy :-)

...a jeszcze dodam ...ze od kiedy pracuje gdzie pracuje ...zadnego cudzoziemca na staz nie wzieli ...no moze jednego urodzonego w Brazylii ...ale cale w zasadzie zycie spedzil we Wloszech.

...a chyba ...jest oczywiste ...ze stosunek do cudzoziemcow ...nie zawsze jest super we Wloszech:-/

...ja mam umowe na czas nieokreslony ...przez pewien czas dwie osoby byly na moim stanowisku ...Wloch ...naprawde z duzym doswiadczeniem ...i ja ...i wybrali mnie ...wiec jest nadzieja, ze polubili Polakow jako pracownikow ;-)

Pocieszyłaś mnie :)

Domyślam się że ciężko byłoby znaleźć praktyki we Włoszech dla studentki z kraju gdzie pewnie według wielu Włochów niedźwiedzie polarne chodzą po ulicach ale wychodzę z założenia że zawsze warto spróbować, a przynajmniej zorientować się czy warto próbować. Nie wiem też czy nie jest jakoś tak że może studenta z erasmusa chętniej zatrudnią, może trochę łatwiej niż na własnę rękę (nie mam pojęcia, tak tylko sobie gdybam...). A ostatecznie też nie popadnę w rozpacz jeśli nie uda mi się znaleźć praktyk we Włoszech, po prostu znajdę coś w Polsce i też będzie dobrze :)

A mogłabyś mi powiedzieć jeszcze coś na ten temat:

Ja jeszcze raz powiem ...zeby nikogo w blad nie wprowadzic ...ja wiem, jakie sa szanse dokladnie i jakie sa kryteria. Widze jednak na co dzien w pracy, ze u mnie szukaja stazystow i widze takze, ze czasami jest im trudno znalesc. ...ale czym sie kieruja wybierajac ...nie wiem...

Jezeli chodzi o szukanie pracy ...ja mam male doswiadczenie, nigdy w zyciu nie szukalam pracy we Wloszech. Mnie tu przeniesli z Irlandii ...i zadnych prac sezonowych nigdy nie szulalam i nigdy nie pracowalam sezonowo we Wloszech. ...i tez nie znam osob, ktore wykonuja tu takie prace. ...wiec chyba nie pomoge za bardzo... Wiem tylko, ze u mnie zatrudnienia sezonowe sa dosc duze ...ale znajomosc wloskiego musi byc w zasadzie perfekcyjna.

Powodzenia! I popytam o praktyki staz w moi, ulubionym biurze podrozyprzy najblizszej okazji. Dam Ci znac:-)

Mialam na mysli:

Ok, rozumiem, dzięki, te informacje od Ciebie są dla mnie cenne (nawet jeśli nie jesteś ich pewna etc.) bo skoro widzisz że "szukaja stazystow i widze takze, ze czasami jest im trudno znalesc" to znaczy że JAKIEŚ (jakiekolwiek) szanse na znalezienie praktyk być może mam, a na ile być może i jakie konkretnie to się będe jeszcze orientować na ile mi się uda :) Nie miałabym żadnych, gdyby się okazało że z jakichś przyczyn w firmy w ogóle nie przyjmują na praktyki albo te praktyki są darmowe. Jeśli jest jakaś szansa że być może uda mi się coś znaleźć i jeszcze mi za to zapłacą to znaczy że warto się bliżej zainteresować tym tematem a nie z góry skreślić taką możliwość :)

Hej :) Ja miesiąc temu wróciłam z Mediolanu, gdzie przez pół roku studiowałam w ramach erasmusa. Ogólnie polecam taki wyjazd, niesamowita przygoda i można się sporo nauczyć, zwłaszcza samodzielności oraz umiejętności zachowania w stresowych sytuacjach, ogólnie radzenia sobie w życiu :P Teraz chciałabym wyjechać na praktykę, prawdopodobnie w wakacje, ponieważ obecnie muszę wziąć się za pisanie pracy licencjackiej... Jestem studentką stosunków międzynarodowych, mówię po włosku, potrafię się dogadać, ale nie jest to poziom zaawansowany, poza tym mówię bardzo dobrze po angielsku. Marysia2 czy mogłabyś popytać w swojej firmie o możliwość odbycia u nich praktyk 3 miesięcznych :) ? Ogólnie za wszelkie informacje będę wdzięczna :)

U mnie w firmie zatrudniamy bardziej stazystow niz praktykantow. Znam osoby, ktore robia praktyki, takze platne, ale nie u mnie w firmie.
A co do stazu ...to absolutnie trzeba bardzo dobrze mowic po wlosku. ...ja zdecydowanie mowie najgorzej ;-)
I jezeli chodzi o te praktyki czy staz ...to bardzo zalezy co sie chce robic. ...staze tez sa przeciez bardzo rozne..

Zapytam sie o praktyki 3miesieczne moze jutro... dzis juz przekazalam jedno CV ...nie chce za bardzo byc uciazliwa...

Ojej dzięki bardzo :) Studiuję stosunki międzynarodowe i wydaje mi się, że jest taki wymóg, aby praktyki były w jakiś sposób połączone z kierunkiem studiów.... Wydaje mi się, że cokolwiek związanego z kontaktem z klientem, tłumaczeniem czy współpracą ze spółkami zagranicznymi :P ( Nie wiem czym zajmuje się Twoja firma ).

Praktyki platne czy niekoniecznie?

Marysiu jestem po Erasmusie w Perugii, wróciłam do Polski, ale po obronie magistra szukamjakiegoś zajęcia we Włoszech, może to być praca bądź praktyki (na okres czerwiec-wrzesień 2012) Mam dobrą znajomość włoskiego i bardzo dobrą angielskiego. Daj znać jeśli wiesz gdzie mogłabym kierować CV. Z góry dziękuje za pomoc.

Moge przekazac Twoje CV osobie, ktora sie zajmuje zatrudnieniem. Od czerwca to troche pozno. U nas zatrudnienia sezonowe sa od marca - kwietnia.

...ja sie wypowiedzialam, ze mozliwe sa staze platne i praktyki platne ...ja sie nie zajmuje wybiorem tych osob.
Moge przekazac jedno/dwa CV ...ale nie chce przesadzac...
Jedno przekazalam i sie spodobalo ...ale co z tego wyniknie nie wiem...

Witaj Marysiu, juz kiedys chyba wymienialysmy sie mailami... czy bylabys tak mila i podala mi swojego maila?

jeju co was tak ciagnie do tych wloch, to jest kraj, z ktorego trzeba uciekac a nie przyjezdzac :)

a co ciebie obchodzi gdzie kogo ciągnie?nikt cie o rade nie pyta gdzie warto wyjechać! ty mieszkasz w polsce?

wojtynka ma racje ! stad trzeba uciekac a nie przyjezdzac!

@Felicita78 racja co mnie obchodzi gdzie kogo ciagnie :)
ale mieszkam we wloszech i wiem co mowie :)

Ja tez mieszkam we Wloszech, ...co prawda od niedawna, ale jednak mieszkam. ...to ze od niedawna ...to wlasnie sprawia, ze tymbardziej mnie to zastanawia ...bo decyzje podjelam bardzo niedawno o przeniesieniu sie do tego kraju ...nie za bardzo 'mlekiem i miodem plynacym'.
Mimo, ze od niedawna, jednak widze to i owo. Zbyt rozowo nie jest ...ale sa i tacy, co maja sie tu calkiem niezle. ...czy wg Ciebie wojtynka ...i oni powinni uciekac z tego 'tonacego okretu'? Wlosi, ktorzy tez sie czuja pewnie ...tez powinni drzec ze strachu i zwiewac?
Mi ciezko byloby dac im taka rade. ....sobie juz predzej zafunduje jakas zmiane ...ale chyba nie na dniach.

Ja przyjechalam ...i nie, nie, jeszcze raz nie jestem pewna czy dobrze zrobilam. Mimo, ze ja mam i tak sytuacje, o jakiej niejeden Wloch marzy...
...rozwazam jednak Wlochy jako ostatni przystanek w mojej 'podrozy' ...i szczerze sie boje czytajac takie komentarze... Boje sie naprawde.

...a Ty wiesz co mowisz... Mowisz, zeby zabierac mantki i uciekac?

Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale dwa dni temu wróciłam z Mediolanu, gdzie niestety spotkała mnie niezbyt przyjemna sytuacja, a mianowicie skradziono mi portfel w metrze i mam teraz dużo roboty, ale nieważne... Jestem zainteresowana praktykami na 3 miesiące, mogą być niepłatne, ponieważ dostanę stypendium z uczelni. Mogłabyś podać mi swojego maila, to prześlę ci moje cv :P Z góry grazie milllle ...! :)