Dziekuje za porady . Nie spodziewalam sie tak wyczerpujacych i co wazne, milych odpowiedzi. Bez jadu ;) Bo czasem czlowieka zmasakruja zamiast pomòc, mysle ze wiekszosc z forumowiczow wie o czym ( kim) mowie:)
Wiec jeszcze raz,kochani :
*w skròcie , maz moze zainwestowac pieniazki w mieszkanko lub auto
(ktore bedzie miec polskie tablice) itp. w PL - przepisze to na mnie , a ja bedac jego niepracujaca zona mam czyste sumienie przed urzedem skarbowym w PL. Oczywiscie tu moze byc kwestia zaplacenia podatku od darowizny, ale jesli maz ofiaruje zonie to wydaje mi sie ze nie bedzie to wielka oplata...
* jesli on chce kupic sobie mieszkanie w PL i byc jego jedynym wlascicelem - nic nie stoi na przeszkodzie, nie potrzebuje zameldowania - wystarczy ze bedzie placil w Italii podatek IVIE.
Jeszcze jedno, jesli wyjde za maz za niego , wiadomo - otrzymam wreszcie stala karte do lekarza,
( bo kto nie ma stalej pracy musi ja odnawiac co 6 miesiecy i jest to zwykla kartka A4 ) , i bede zabezpieczona na przyszlosc. Wiem, ze moje ciotki w PL, ktore byly cale zycie kurami domowymi otrzymuja teraz emeryture - czy we Wloszech tez tak jest? Bedac tu zameldowana, po ukonczeniu przeze mnie odpowiedniego wieku tez otrzymam jakas emeryture nawet jesli zostane bezrobotna do konca zycia? ( to bylaby moja porazka) czy znowu bez slubu z Wlochem nic tu nie znacze?
I na koniec , co zyskuje Wloch - tzn. jakie ma prawa w PL jesli ozeni sie z Polka?
Mam nadzieje,ze to juz moje ostatnie rozterki. Bede Was informowac o moim stanie cywilnym;)