emerytura

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich.mam takie pytanie czy ktos sie orientuje jak wliczane sa lata przepracowane za granica do emerytury w polsce ?bo na fb zostal poruszony ten temat i jedna z pan napisala ze podwojnie.to czyli jesli ja tutaj pracowalam 6 lat to jak sie wlicza w polsce?ja sie nie orientuje w tych sprawach i prosze o pomoc.w tym roku planuje zjechac do polski i chce wiedziec jakie dokumenty musze stad wziasc do polski a pracuje tutaj legalnie tak jak moj maz.z gory dziekuje.pozdrawiam
A na twitterze co mówią?
Jest jeszcze pare innych miejsc, gdzie można sobie poczytać na ten temat, a nie czekać na gotowe, jak jakiś niepełnosprawny.
Podczas samodzielnego wyszukiwania informacji, można tez pocwiczyc ortografie, ażeby nie było pózniej w ojczyźnie takiego wstydu jak tutaj.
edytowany przez marsh: 26 mar 2014
marsh czy ty zawsze musisz byc taka zmija?to forum jest po to by sobie pomagac lub informowac sie jak ktos cos nie wiem.a ty wiecznie w kazdym dodanym przez kogos temacie dopierniczasz i krytykujesz.czy twoje zycie jest takie do dupy ze masz zawsze negatywne podejscie do wszystkiego?bo na to wyglada.a co do mojej gramatyki to nie mam zastrzezen a jesli cos ci sie nie podoba to nie czytaj wpisow.zajmij sie czym innym .milego dnia
a i jeszcze jedno marsh jesli sie udajesz za osobe co wszystko i najlepiej wie to wypowiedz sie co sadzisz o tym co napisalam w moim temacie.bo z twoich wpisow wychodzi na to ze my wszsycy jestesmy nieukami,co nic nie wiemy i do niczego sie nie nadajemy a ty za to jestes piekna,wylsztalcona i doswiadczona.ahahha chyba w czym innym
Wybacz, ale zaczęło sie w podstawówce... Bywało tak, ze jak zrobiłam na polskim jakaś prezentacje, to dostawałam najwyższa  ocenę ze wszystkich i brawa od nauczycielki. A podsmiewali sie z niej, ze zyleta, bo stara panna. 
Ty tego nie zrozumiesz, bo wybralas sobie bardzo niewymagajaca ścieżkę w życiu. 
Powiedzialabym, ze to ty masz do dupy, ale łeb, skoro wszystko obracasz w tak negatywne wnioski. 
W momencie, kiedy zaczniesz pisać jak normalny Polak, tak, żeby po przeczytaniu twoich wypocin nie
miało sie tych frustrujacych wrażeń, a do tego przeprosisz mnie publicznie, możesz liczyć na inne traktowanie z mojej strony.

A tymczasem, czego tam sama sie dowiedzialas w temacie? 
Zajrzalas do wpisów kolezanki z blogiem? Bo nic o tym nie wspominasz...
edytowany przez marsh: 27 mar 2014
wiesz jakos mi sie wydaje ze jest odwrotnie niz jak piszesz.....chyba dostawalas zsame 2 bo widac ze chyba dostalas po dupie w szkole a teraz sie wyzywasz na niewinnych formuowiczach.taka jest prawda i to cie w oczy kole.jakos nikt nigdy mnie sie nie czepil na tym forum a na ciebie kazdy narzeka wiec czep sie kogo innego lub zmien forum .i nie pisz jaka sciezke zycia wybralam jesli mnie nie znasz bo na moje zycie nie moge nic zlego napisac i nie mam podlego charakteru jak ty.ladny poziom reprezentujesz i nim do piet mi nie dorastasz.widac jaka jeste podla bo nawet wspomnialas o osobie ktora duzo pomaga polakom w przeciwienstwie do ciebie co zawsze masz cos wrednego do napisania.zmien swoje zachowanie wredna zmijo
Cytat: marsh
Wybacz, ale zaczęło sie w podstawówce... Bywało tak, ze jak zrobiłam na polskim jakaś prezentacje, to dostawałam najwyższa  ocenę ze wszystkich i brawa od nauczycielki. A podsmiewali sie z niej, ze zyleta, bo stara panna. 
Ty tego nie zrozumiesz, bo wybralas sobie bardzo niewymagajaca ścieżkę w życiu. 
Powiedzialabym, ze to ty masz do dupy, ale łeb, skoro wszystko obracasz w tak negatywne wnioski. 
W momencie, kiedy zaczniesz pisać jak normalny Polak, tak, żeby po przeczytaniu twoich wypocin nie
miało sie tych frustrujacych wrażeń, a do tego przeprosisz mnie publicznie, możesz liczyć na inne traktowanie z mojej strony.

A tymczasem, czego tam sama sie dowiedzialas w temacie? 
Zajrzalas do wpisów kolezanki z blogiem? Bo nic o tym nie wspominasz...

a miałam się nie wypowiadać niepotrzebnie eh nic...nie odpowiedziałeś koleżance na zadane pytanie to po grzyba się uzewnętrzniasz? Bu....w podstawówce..., dziewcze Ty moje, idąc Twoim tokiem myślenia to nie wydaje mi się abyś mi do pięt dorostała, mój rozwoj emocjonalny, społeczny, zawodowy na głowę bije Twoją podstawówkę i może to sprawia, w sprawach o których nie mam pojęcia się nie wypowiadam...bo gadać byle gadać...hmmm
Kogoś bardzo mi przypominasz, ale aż dziw, że tak długo by tu "To" przeżyło...
Arizona R szkoda wogole pisac o takim kims i taka osoba jaka jest marsh.swoim charakterem i zachowaniem pokazuje jaka naprawde jest.ma zero inteligencji a poziom wychowania jest najnizszy jaki moze byc .... no ale coz zawsze musi sie znalesc ktos ...moim zdaniem powinna wrocic do tej podstawowki i nauczyc sie wszystkiego od nowa ..... bo to COS to ..... najgorsza wredna osoba
Cytat: Arizona_R
w sprawach o których nie mam pojęcia się nie wypowiadam...bo gadać byle gadać...

Wiec dlaczego sie porywasz na opisy mojej osoby?
Po prostu stul ryja!
A zapowiadało sie obiecująco:  "wróć, olsnilo mnie"...

Jak na kogos tak wszechstronnie rozwiniętego:) , robisz bardzo dużo błędów w rozumowaniu i odpowiadasz bardzo podstawówkowo... Chociaż... w podstawówce to wlasnie uczą odpowiadania na temat, bo na trzeźwo.

Mam alergie na panienki ktore z rozbawieniem sie chwala, ze na trzeźwo nie są w stanie czegoś tam zrobić. A do tego ten eks. Trzeba miec naprawdę nierówno pod sufitem, żeby dopiero po takim ważnym kroku, odkrywać ważniejsze sprawy. :0


O robolce owocowo- warzywnej już sie nie będę wypowiadała, bo to jest za duże dno, aby sie schylac.
Idzie sobie przez życie takie dno, ten jej nic nie powie, tamten nie zwróci uwagi, a kazdy inny bedzie taki i owaki, bo zechciał sobie wybrudzic ręce.
Ja jestem zmija, ty larwa pelzajaca po najniższych poziomach świadomości, a najbardziej cierpi twoja świadomość o samej sobie.

Ja, jak chce posłuchać najczystszej prawdy o sobie i o innych, to idę do jasnowidza ( zreszta, sa tez jeszcze na szczęście inni ludzie myślący).
Jakbym była tym, kim mnie polglowki chcą uczynić, to nie usłyszałabym:  "pani nad sobą pracuje i te prace widać", " jeżeli chodzi o zawodowe sprawy- to bedzie bardzo ważna dziedzina w pani życiu... [...] bo ma pani taki charakter, ze powinna sie pani wspinać", " jest pani fascynująca osoba, nawet sama pani nie zdaje sobie z tego sprawy, albo maja panią bardzo kochać, albo od razu nienawidzic i omijać szerokim łukiem", " pani jak policjant- z gory do dolu spojrzy na czlowieka i juz wie o nim wiecej niz ten ktos chce pokazac" , " pani jakby poszła do psychologa, to jemu by pani powiedziała, jak żyć, a nie psycholog pani" i  NAJMOCNIEJSZE: "anioł twój cię nie oszczedzi, kiedy 
dużo nieprawdy będzie wokolo ciebie"

A najlepszy jest ubaw, jak mogę komuś wyłożyć pokrywajaca sie z moja wersje wydarzeń, ta od 
jasnowidza, aby go zdemaskowac. Przez kogoś, kto został niezle wychu***, a doskonale wie jak sie prowadzę, słyszę, ze jestem prostytutka i kurwiszonem.
Już mnie nic nie zdziwi, przerabialam was wiele razy pod najrozniejszymi postaciami, 
łajzy! Chociaż... muszę przyznać, ze po raz pierwszy sie spotkałam z oskarzeniem, ze jak sie wspomina kogoś, kto pomaga innym, a nie wyrecza chamicy w przewertowaniu internetu, to jest sie podlym! LOL

Jesteście ostatnimi do dawania rad! 
Macie masowo uszkodzone połączenia miedzy neuronami!!!
A tak pewnie stoicie na ziemi, bo nie ma nikogo, kto przebilby te wasze napompowane balony dumy.
Fantastycznie to wam wiele razy przedstawiła stefantastica. Gdyby nie jej inne poglądy... No ale za tamte głęboki ukłon.
Każdemu normalnemu człowiekowi sie gotuje, jak przychodzi do obcowania z takimi polskimi 
gąskami! 

:D :D :D
no no...ależ mi pojechałaś...
Słońce, ta wstawka o "ryju" to rozumiem o swojej buziulce mówiłaś?! Kolokwializmy zachowaj dla siebie
wiesz marsh jedynym nierobem to jestes ty.ja to chociaz jaka prace mam to mam i moge isc z podniesiona glowa ze dzieki takim pracownikom masz co do geby wlozyc.mnie ta praca nie wstydzi a ty jak robisz?moze .... zarabiasz?bo na to wskazuje.umiesz tylko obrazac ludzi i krytykowac.a jesli nie znasz odp na moje zadane pytanie to po jaki kij sie udzielasz?skul ta wredna morde i tak bedzie najlepiej. a wiesz moim zdaniem jestes taka wredna bo nikt ci nie dogodzil i jestes na glodzie.a moze nikt cie nie chce takiego wrednego babska......
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie