Cytat: dzanet523
No nic, mam nadzieję, że nie będziemy mieli potrzeby skorzystać...
Nazwalbym was tak delikatnie mamusiami- pizdziusiami, bo wiadomo w czym jestescie najlepsze. :)
Trzeba miec niewyobrazalny tupet, aby zafundowac komus smiertelna chorobe, jaka jest zycie i przechodzic przez to zycie z nastawieniem, ze jak nic sie nie
dzieje ze zdrowiem, to wlasnie to jest najwieksze szczescie, a jak cos sie dzieje, to zostawiac to do
zalatwienia obcym ludziom.
I takie wlasnie bezmozgi przyczyniaja sie do najwiekszych cierpien. Pokolenie za pokoleniem prowadza
sie jak slepy kulawego, doczepiajac do tego slabe ideologie w stylu " bo to prawo natury" , " jak fajnie byc rodzicem, tra la la", albo " ktos przeciez musi sie rozmnazac, bo jesli nie my, to glupota opanuje ten
swiat" ( tak to bylo, jak powiedziala jedna z tutejszych gasek?).
Powinnas byc wdzieczna nieuku za kazdy problem ze zdrowiem, bo moze w koncu cos cie zmotywuje do
rozpracowywania mechanizmow powstawania chorob i konsekwencji twojej ignorancji nie beda musialy ponosic przyszle pokolenia.
Tego nie powiedza wam margo, marysia, carla czy piccolaMi(nd), bo to sa lajzy, ktore najlepiej umieja obrazac tych, ktorzy maja wiecej wiedzy, doswiadczenia, madrosci i empatii...
Co do tematu watku, to wychodzi na to, ze decyzja o uznaniu tessera sanitaria musi byc uzalezniona od energii jaka ktos emanuje. No bo jakie inne sensowne wytlumaczenie moze byc na to?
Widza chamska miernote, to sie lituja i tyle.
Bo wiecie, z klasa jest jak z robieniem bledow ortograficznych... najlepiej sie uwidacznia poprzez przykladanie wagi do drobiazgow.
edytowany przez dr_aiuto: 14 cze 2014