3 zdanka - tłumaczenie

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Hej,bardzo prosze o pomoc w przetlumaczeniu tych zdan, gory dziekuje za pomoc:))

"Czy naprawdę nie czujesz,że już trochę przeginasz??O co ci chodzi.Nie odzywasz się od paru dni i myślisz,że ja teraz będę wierzyć w twoje bajeczki?Wbrew temu co ci sie wydaje nie jestem naiwnym kretynem,któremu możesz sadzić kity."

Jeszcze raz dzieki, moj wloski nie jest jeszcze niestety na takim zaawansowanym poziomie:))
'.. trochę przeginasz', '..sadzić kity' - to są typowo polskie 'odzywki', nie da się przetłumaczyć..
:)
wsadzic kit..wciskac kit..'jak w szpare okienna,mozna uzyc slowa cavolate cazzate cagate...
anche stronzate ;), mozna tez powiedziec : nom mi raccontare le balle( bujdy )
jest to rownoznaczne z nie wciskaniem kitu ;)
non mi raccontare ;)
..tłumaczący ten tekst musiałby się dobrze 'nagłowić' czym zastąpić te 'odzywki', żeby wiernie odtworzyć to co autor/autorka chciał/-a powiedzić i żeby wiernie oddać jego/jej stan 'wqurw..'
...na to chciałam zwrócić uwagę, pisząc, że nie da się przetłumaczyć
:)
przetlumaczyc sie da sie wszystko, tylko nie dolsownie ;)
istnieja tlumaczenia doslowne i tzw. wolne.
..to wiem, tylko nie jestem pewna, czy taki bardzo 'osobisty' tekst można przetłumaczyć wg własnego 'widzimisię'..
pozdrawiam :)
Zalezy od tego czy chcemy komus cos przekazac delikatnie, a jezeli juz mamy z grubej rury to mysle, ze wszystkie chwyty sa dozwolone, ;))) poza tym operowanie takimi zwrotami jest na pewno uzaleznione od znajomosci jezyka, bo nieraz jak to mowia sami wlosi zrozumiec fischi per fiaschi ;).
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa