twoj 1szy raz

Temat przeniesiony do archwium.
nie chce zeby moj wpis byly uznany za jakas prowokacje czy cos w tym stylu.chcialabym sie dowiedziec po jakim czasie bycia w zwiazku zdecydowalyscie sie to zrobic? ja z moim it jestem jeszcze za krotko...nie dawno sie poznalismy,ale wiem ze on by chcial a ja na to jeszcze nie jestem gotowa bo zakrotko sie znamy.ale czeka cierpliwie.no to jak to z wami bylo? prosze doswiadczone panie o rade;)
wtedy, gdy czujesz i jestes pewna, ze to jest bliskosc, ktorej pragniesz najbardziej na swiecie...................i kiedy nie czujesz potrzeby konsultowania tego z kimkolwiek ani szukania rad innych, bo po prostu to wiesz.....................................dlatego tez wydaje mi sie, ze ty chyba jeszcze nie jestes gotowa
pzdr.
agatkaf, ujelas to rewelacyjnie.. bede tak moim corkom w przyszlosci tlumaczyc ;)
chyba taka najlepsza osoba, ktora wiedzialabys ze jest ci bliska i ktorej pragnelabys najbardziej na swiecie bylby twoj mąż....wiec mysle ze jesli jest to prawdziwa milosc to twoj italiano wytrzyma ta probe czasu a ty bedziesz miala tez czas zeby przemyslec to czy chesz z nim to robic...
ale zle zrozumialyscie mnie.ja napisalam ze jeszcze nie jestem gotowa i dlatego italiano czeka.ale ciekawa jestem jak to z wami bylo.wszystkie serio do slubu czekacie????
a kto ciekawy niechaj wlozy nos do kawy
...jakos tak to chyba bylo
Italiani za dlugo nie czekaja :D, wiec daj mu porzadny wycisk i udowodnij ze polki nie takie latwe i szybkie jak sie we wloskiej ziemi maluja, dlatego niech czeka jak najdluzej, a jak mu sie czekanie znudzi tzn ze nie byl wart nawet 1 minutki :D
ludzie..nie mozna tak do tego podchodzic...niech czeka czy niech nie czeka...wart czy nie wart....
kazda sytuacja jest inna i po prostu nie wydaje mi sie ze tu ktokolwiek cokolwiek ma prawo doradzac
czesana...ty bedziesz wiedziec kiedy bedzie najlepszy moment...ale widac ze jeszcze nie nadszedl...i dzieki bogu nie zrobilas niczego wbrew sobie......pamietaj aby byc pewna tego co czujesz i tego czego pragniesz.....buzka!
Co nie mozna, jasne ze mozna. Wlosi to nie polacy i potrafia w glowie namacic. Lepiej byc ostroznym niz potem zalowac. A skoro kolezanka radzi sie na wloskim forum tzn ze ma tez dylemat w tej sprawie z powodu ze koles nie jest polakiem. I doskonale ja rozumiem, dlatego tez mowie ze wg mnie kazdy facet a szczegolnie włoch który rozkochal w sobie polke jest jej wart jesli czeka tyle ile ona chce.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Szkoły językowe

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia