tabletki antykoncepcyjne bez recepty we Włoszech?

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |
czy we wloskich aptekach tabletki antykoncepcyjne mozna nabyc bez recepty?
beh ... ja kupowałam bez recepty , więc chyba można :-)
ja nigdy nie kupowalam,wiec sie pytam :)
no domyślam się ... :-)
wiesz , tylko kupowanie tego typu tabletek ( bądź co bądź to hormony ) w ciemno jest trochę niebezpieczne , może mieć poważne skutki uboczne , najpierw lepiej zorientować się jakie są włoskie odpowiedniki polskich tabletek antykoncepcyjnych ( czy tych znanych w polsce )
to sie sprawdzi ;)
mówiąc o skutkach ubocznych nie miałam na myśli tego o czym Ty pomyślałaś ;-)
pomyslalam o takich samych skutkach brania tabletek jak Ty myslalas;P a piszac "to sie sprawdzi" chodzilo mi o sprawdzenie odpowiednikow polskich tab. ;)
no kurcze ! kolejny raz ( na tym forum ) okazuje się ,że mam kosmate myśli ;P
hihihi.... ;-D
tabletki antykoncepcyjne musi przepisać ci ginekolog..to nie są cukierki ktore można sobie tak bezkarnie połykać bez uprzedniej rozmowy z lekarzem..a tak a propos radzę zachować wstrzemiezliwość bo tabletki uchronia cię (i to też nie w 100%) TYLKO przed ciążą (cala gama chorób wenerycznych do nabycia;)))
pozdrawiam...
rahma ma rację oczywiście ,ale w Italii możne je kupić bez recepty ( ja przynajmniej je tak kupowałam ) ,ale jak już wcześniej napisałam najpierw trzeba poszukać polskich odpowiedników ( najlepiejby było takich , które już brałaś i znasz ) ....
co???tabletek sie wam zachcialo?lepiej byscie odmowily koronke albo wplacily te pieniazki na nasze konto...a tak na powaznie szanujcie sie troche dziewczyny
co to ma znaczyć "szanujcie się " !!! ??? ... mamy nie uprawiać sexu z narzeczonymi , mężami , chłopakami ?... bo ktoś weźmie nas za .... no za kogo ?
nie rozumiem wogóle twojego komantarzu ... , a właściwie końca twojej wypowiedzi ...
sorki ze sie wtrace ale wiem ze mozna kupic bo moja dziewczyna kupowala...
podobno po jakims czasie miala nawet znizke dla stalych klientek hehe
;-)
kupowanie tabletek nie przepisanych przez lekarza to bardzo glupi pomysl..mozna zafundowac sobie powazne problemy zdrowotne...a samo porownanie ich z polskimi odpowiedznikami tez nie wystarczy
idziesz do ginekologa..on przepisuje ci te, ktore beda dla ciebie odpowiednie i dopiero wtedy wizyta w aptece!!!

Ambra, a czy ceny sa porownywalne z polskimi? i czy istnieja jakiekolwiek refundacje?
teoretycznie powinni ci je sprzedac tylko na recepte (tylko ze to funkcjonuje troche inaczej bo mozesz miec 1 recepte na caly rok, wystaczy ze lekarz napisze valida 1 anno)... moje sa recepte czerwona wiec place troche mniej bo tylko ticket ale co kilka miesiecy ide do mojego internisty po te recepty... kiedys zapomnialam ze mi sie juz skonczyly, nie zdazylabym juz do lekarza a ta recepta od ginekologa to kto wie gdzie byla... no i mi sprzedali ale z oporami... i to duzymi...
wiem ze po krzyku idz do lekarza zamiast tracic czas na internecie zadarmo jak biedna to ci dadza za darmo ale lepiej plastry poco tabletki juz nie w modzie1111111111111111111111111111111111!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja kupowałam bez recepty. Nigdy nie miałam problemu z ich zakupem.
Jasmin 13 euro, Minulet 5 euro.
Co do plastrów to nie jestem pewna, czy we Włoszech można je dostać...
Nigdy ich nie używałam. Dziewczyny podzielcie się opinią na ich temat...
pozdrawiam!
witam, wlasnie mam teraz podobny problem, tabletki ,ktore biore od 2 miesiecy nie zostaly zaakceptowane przez moj wybredny organizm;-) no i bede musiala je zmienic a jestem we wloszech...do lekarza raczej nie mam jak isc, nie wyrobilam Europejskiej Karty...wiec myslicie, ze jak wytlumacze w aptece to moga mi je zmienic i sprzedac mimo braku recepty? Pozdrawiam!!
Elle, zmiane pigulek moze przepisac tylko lekarz, to nie jest tak, ze opiszesz objawy farmaceucie i on da ci inny rodzaj pigulek... Lekarz musi przeanalizowac skutki uboczne przyjmowanych dotychczas przez Ciebie pigulek i na ich podstawie dobrac inny sklad hormonalny. Odradzam eksperymentowanie z hormonami bez kontroli lekarza...
A z tabletkami jest tak, że do 3 m-cy można mieć ogólnie złe samopoczucie. Jeżeli po tym okresie objawy nie ustępują wówczas należy zmienić tabletki.
Najmniejszą ilość hormonów zawiera Jasmin (najnowsze na rynku), potem Minulet i Mercilon.
przy każdej zmianie tabletek należy zrobić miesiąc przerwy.
Jeżeli chodzi o lekarza, to owszem to on powinien je przepisać, ale z doświadczenia wiem, że lekarz sam się pyta jakie tabletki chciałabym brac:))
Niestety tak działa służba zdrowia w Polsce...

Wspomniałam już, że ja tabletki kupiłam bez recepty, nikt nawet o nią nie poprosił:)
nie trzeba robic zadnej przerwy... nigdzie tak nie jest napisane a i lekarz wcale tego nie doradza...
gosc 69 napisal:

>Jeżeli chodzi o lekarza, to owszem to on powinien je przepisać, ale z doświadczenia wiem, że lekarz sam się pyta jakie tabletki chciałabym brac:))

Owszem, kiedy masz wziac pierwsze pigulki w Twoim zyciu, to moze Cie zapytac, bo w koncu nie wie, jaki beda mialy efekt na twoim organizmie. Ale mowimy tu o ZMIANIE pigulek, wtedy lekarz zmienia dawke hormonow, bo widzi, ze cos jest nie tak.
od tego są badania wstępne by sie coś dowiedzieć i co przepisać, a co jak pacjentka sie nie zna bo nigdy jeszcze nie brała tabletek? ma zgadywać nazwe tak... bo lekarzowi sie nie chce i ona ma strzelać... no comment
a wiecie coś na temat spiralki we Włoszech?
jakie rodzaje lekarze polecają?
Jest w italii MICROGYNON21???-jaka cena?i tez bez recepty sprzedają w każdej aptece?
Tak Microgynon,jest sprawdziłam. Myśle,że sprzedadzą bez recepty, w Polsce tez sie to udaje,a tam jest podobno łatwiej.
Dodam tylko,ze tutejsi lekarze czasami nie roznia sie od Polskich.
Otoz po urodzeniu dziecka poprosilam lekarza ginekologa o przepisanie mi
tabletek antykon. Wypisal recepte i w razie zlego samopoczucia przy zazywaniu kazal zaprzestac brania (do 3 miesiecy mialam prawo sie zle czuc). Niestety moj organizm bardzo zle znosil te tabletki i po 3 miesiacach odstawilam.
Niedawno poszlam na wizyte kontrolna i poprosilam o zmiane tabletek.
Lekarz odpowiedzial krotko,ze nie ma znaczenia jesli zmienie na inna firme, bo wszystkie sa takie same i beda powodowac podobne dolegliwosci.
Nic mi nie przepisal a na dodatek skasowal mnie 80 euro za wizyte.
Odpowiedzialam do meza,ze chyba najlepszym zabezpieczeniem dla nas bedzie brak seksu :-))
Nie jestem z zawodu lekarka, ale czytalam ,ze nie wszystkie tabletki antykoncepcyjne moga powodowac zle samopoczucie.Przykladem sa moje kolezanki
z Polski, gdzie uzywaly tabletek tej samej firmy, po czym jedna z nich musiala zamienic je na inne i teraz jest ok.
Odpowiedz jest tylko jedna : zmiana lekarza i tabletek :-))
a kazal ci zrobic ogolne badania krwi??
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |

« 

Nauka języka

 »

Studia językowe