włosi

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |
chciałabym się dowiedzieć czy włosi naprawde są tacy natrętni??jestem bardzo jasną blondynką, wysoką i jak twierdzą moi znajomi ładną dziewczyną, jadę pierwszy raz do włoch i słyszałam bardzo niepochlebne opinie o mieszkańcach podobno strasznie zaczepiają isa nachalni a jak już ktos ma jasną karnacje i włosy to w ogole dramat...
nie iwem, we włoszech jeszcze nie byłam, ale sądząc po temacie "natrętni włosi" to chyba tak ;(
tak tak z pewnoscią porwą cie na ulicy i sprzedadzą do miesjscowego cyrku gdzie jako "dziwadło z dalekiego polnocnego kraju..staniesz się glowną atrakcją wieczoru...radzę przed wyjsciem z hotelu wzorem kobiet muzulmańskich przyodziać sie w hijaab i abbę..wtedy moze uda ci się umknąć niepostrzeżenie
poważnie pytam!!!
a tak na serio radzę sie tym az tak bardzo nie ekscytować..w dużym mieście wzbudzisz takie zainteresowanie jak murzyn na polskiej ulicy..z pewnoscią nieco większe niż przeciętny przechodzień ale to nie oznacza że zaraz otoczy cię tlum natrętnych "otwartoustnych"i kipiących żadza wlochow..troche dystansu i milych wakacji
pozdrawiam
dzięki za rady:)
PS radzę uważac tylko w klubach..tam rzeczywiscie można doswiadczyć tego typowego męskiego (wloskiego) natręctwa
będe pamiętać i unikać ..
Mój kolega podczas parady karnawałowej ostrzegał mnie i pilnował przed ewentualnymi zaczepkami.Nie bardzo mu wierzyła.Za pare dni na stacji paliw mąż został w aucie a ja szłam do toalety i słyszę-a dientro?Może żle to napisałam ale zrozumiałam,że mnie proszą do środka auta,choć łoskiego prawie nie znam.I nie jestem żadną blondynką.
zaraz zaraz... czyj mąż? czyj kolega? i co to jest łoski?...
wieszz z tego typu zaczepkami mozna się spotkac wszędzie...nie demonizujmy wlochow..
takich sytuacji miedzy innymi się boję...
może masz racje ale takich rzeczy się nasłuchałam, że teraz naprawdę nie czuję się zbyt pewnie
włoski,jeśli nie potrafisz zrozumieć brakującej literki a kolega mój i mojego męża ,bo polak pochodzący z tego samego miasta w Polsce.
A ja pomino iż bardzo lubię Włochy uważam, że nie traktują kobiet w odpowiedni sposób. Są mili i uprzejmi, ale w związku ograniczają kobiety czego np nasi polscy panowie nie robią. Tu jesteśmy bardziej wyemancypowane i niezależne. Niby kraj zachodni a poglądami odnośnie kobiet bliżej im do krajów arabskich - szczególnie na południu. Wiem coś na ten temat bo byłam w związku z pewnym Włochem. W Polsce kobieta łatwiej może zrobić karierę - tam kobiety na kierowniczych stanowiskach albo w polityce można policzyć na palcach jednej ręki. Może jesteśmy bardziej ambitne albo po prostu wypracowałyśmy sobie takie traktowanie?
Natrętni może i są, ale jednocześnie grzeczni i uczynni. :)
bycie grzecznym i uprzejmym to nakazuje każdy podręcznik nało myslacego podrywacza
A mój mąż twierdzi że wloszki od ,,talibanów,,róznią sie tym,że nie noszą worków na glowie ,czyli potwierdza sie teza że nie maja calkowitego prawa glosu.
ja jestem typowa bladynka. i wlosi nie posuwaja wiecej niz krzyknac ciao bella !ciagnac za reke itp ......to brudasy ( marokanczycy itp............) wystarczy zrobic ta zla mine i ze zloscia powiedziec A WA i nic wiecej wystarczy i skutkuje.apolacy kiedys sie zemnie wysmiewali ze tak glupio i jasno zafarbowanych wlosow to jeszcze nie widzieli to mnie wkurzylo
oj dziewuchy, moze naprostuje co nieco, juz troche tu mieszkam, tez jestem blondynka i na monstrum nie wygladam (hehe) ale te wasze obawy sa po prostu smieszne... sorki, ale jesli ktos sie czuje zagrozony to niech jedzie np do szwecji, tam bedzie luz... hehe, a tak na serio, moze i ktos gdzies krzyknie ciao bella, taka kultura i tyle, ale na pewno nikt nie bedzie was zaczepial jakos natretnie na ulicy jesli same go w pewien zalotny sposob nie zachecicie. Basta! A nawet jesli w jakiejs turystycznej miejscowosci ktos zechce sie z wami umowic to przeciez wystarczy powiedziec nie... czyz nie???
heh...ja też mam wrażenie że troche przesadzacie. Owszem zgodzę sie z tym że włosi wołają ciao bella...ale mało kiedy coś więcej;-) Natomiast w Polsce...hmm...no cóż może to moje zezowate szczeście...ale często słysze mniej miłe teksty w stylu:"ale ma balony"...czy "oo jaki biust "...i inne takie ( mimo iż ubieram się skromnie i staram się nie zwracać na siebie uwagi )
W kazdym razie ja osobiscie lepiej odbieram teksty włochów..którzy mają umiar..niż naszych mężczyzn którzy często są bardziej wulgarni w tych swoich "zaczepkach" na ulicy !
Pozdrawiam ;-)
tak naprawdę z zaczepkami na ulicy to można spotkać się w malych miejscowościach (zarówno wloskich jak i polskich..niewiedzieć czemu ale wlasnie tam faceci tracą umiar ..) jakoś nie wyobrażam sobie żeby ktoś glosno komentowal czyjś wygląd w centrum warszawy czy przykladowo rzymu...
Ale włosi sa leniwi w nauce innych jezyków. Kilku musialem wciaż pomagać z angielskiego i hiszpanskiego na studiach
racja rahma :-)...to fakt...nie ma tego w większych miastach...tam nikt raczej nie zwraca na takie rzeczy uwagi..nie zaczepia...
Inna sprawa że tempo życia nieco szybsze chyba to wymusiło..ale kultura większa ( przynajmniej na zewnątrz ) też jest - to fakt.
Saluti ;-)
Tak? A ja spotkałam także wiele uprzejmych Włoszech albo osób starszych. :) Na pewno mnie nie podrywały. ;)
Chcialbym sie dowiedziec czy polki naprawde sa takie puszczalskie??jestem opalonym wysokim brunetem i jak twierdza moi znajomi jestem bardzo przystojny,jade pierwszy raz do polski i slyszalem bardzo niepochlebne opinie o mieszkankach podobno strasznie sa latwe i jak ktos juz jest opalony i wysoki to w ogole dramat...
Gul Gul !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
marna prowokacja ....
phi!
GulGul. Jak chcesz się pewniej czuć, to nie wychodź z czterech ścian bez zbroi.
Gul gul kto ci takich bzdur nagadal!!!!!!! dla twojej informacji Polki lubia:grubych,bladych jak mozzarella, bez zebow no w ostatecznosci moga byc wygnite,lysiejacych ale nie brunetow,smierdzacych cebula i czosnkiem....itp.itd.

wiecej skromnoscia piekno, uroda to pojecie wzgledne

lepiej jedz do innego kraj bo u Polek nie masz szans
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |

« 

Kultura i obyczaje

 »

Inne