witam wszystkich!!!
prosz o przeczytanie mojego wpisu, bo to dla mnie wazne i o Wasze opinie!!!
pisze bo chcialaby sie dowiedziec czy ktos z Was ma podobne odczuci jak ja.
mianowicie chcialalm zapytac czy tez tak macie, ze kiedy Wasz chlopak nie pisze do Was to czujecie sie zle.
ja tak mam.bez niego czuje sie jak ryba bez wody.
sa sytuacje kiedy sie umawiamy na skypa np. na 21 a on jest dopiero o 22.tlumaczy sie sensownie, ale ja mmysle niewiadomo co.jesli mi nie odpisuje na smsa np.czekam na odpowiedz 30 min.to juz mysle o zlych rzeczach.
albo kiedy na koncu smsa nie napisze "ti amo" juz sie martwie.
chodze po domu przybita, nic mi sie nie chce i ciagle placze, a gdy tylko sie odezwie zmieniam sie nie do poznania.
np.dzis wieczorem mielismy rozmawiac na skypie, ale on napisal, ze dzis wieczorem nie da rady.odebralam tego smsa i...rozplakalam sie...nagle swiat stalo sie szary i zly...
kiedys taka nie bylam.niewiem dlaczego tak sie zachowuje?!?!
czasami mysle, ze zwariowalam!!!
chcialabym go slyszec dziennie!chcialabym aby 10 razy na dzien pisal mi jak bardzo mnie kocha.
ciagle wesze jakies podstepy.
zrobilam raz rzecz, ktorej sie po prostu wstydze!!!!!!
on nie pisal 2 dni, nie odpisywal na moje smsy. ja juz myslam, ze mnie juz nie chce i wymyslilam, ze mu napize, ze milam wypadek, ze auto mnie potracilo.dluuuugo sie zastanawialam czy to zrobic.nie chcialam go oklamywac, ale wkoncu wyslalam mu tego smsa...on zaraz odpisal i martwil sie o mnie. ja z kolei rozplakalam sie, ze musialam go oklamac zeby go uslyszec!
czasem mysle, ze zwariowalam!!!
patrze na komoreke co 10 minut z nadzieja, ze cos napisal!
wiem, ze kiedy facet mowi, ze kocha to nie powtarza tego 10 razy dzien.dla niego fakt, ze jest ze mna oznacza, ze kocha, ale ja ciagle chce cosraz wiecej!!!
ta przekleta odleglosc!!!
kiedy on nie pisze ja umieram z niepokoju, a kiedy napisze swiat staje sie cudowny!!!
nigdy sie tak nie zachowywalam i niewiwm z czego to wynika!po prostu nie wystarczaja mi jego smsy i telefony i rozmowy przez internet jak kiedys.
prosze napiszcie mi co o tym sadzicie?
czy macie podobnie jak ja?