Gay Street w Rzymie

Temat przeniesiony do archwium.
Do końca września odcinek jednej z alej w Rzymie będzie nosił nazwę Ulica Gejów. Tak zwana Gay Street, zainaugurowana uroczyście wczoraj wieczorem, wywołuje liczne polemiki oraz protesty mieszkańców.



Tymczasową nazwę Gay Street nadano fragmentowi ulicy biegnącej od Koloseum do bazyliki świętego Jana na Lateranie i noszącej jego imię - via di San Giovanni in Laterano. Znajdują się tam kluby i bary, uczęszczane przez homoseksualistów.

Deptak, otwarty z inicjatywy władz miejskich i z poparciem kilku ministrów z rządu Romano Prodiego, pomyślany został jako miejsce spotkań i zabawy gejów w dyskotekach i innych lokalach. Podczas otwarcia Gay Street wstęgę przeciął 27-letni homoseksualista, zatrzymany przed tygodniem przez karabinierów pod Koloseum, gdy całował się ze swoim partnerem. Zdarzenie to wywołało ożywioną dyskusję we Włoszech. Jeszcze większa polemika rozgorzała po inauguracji pierwszej w kraju Ulicy Gejów.

Z inicjatywy lokalnych polityków prawicowego Sojuszu Narodowego trwa zbieranie podpisów przeciw tej inicjatywie. Protestują także, jak pisze piątkowa prasa, mieszkańcy okolicznych domów, którzy mówią, że nie chcą mieszkać w "getcie gejów".

Przynajmniej tu jesteśmy wolni - odpowiadają homoseksualiści, których tysiące wzięło udział w inauguracji Gay Street.
Słyszałem, że w rzeczywistości nadanie takiej nazwy ulicy świadczy o tym, że Włosi uznają homoseksualistów za osoby cierpiące i godne współczucia. Podobno pozazdrościli Anglikom ich Down Street.
a moze po prostu uwazaja sie za "otwartych" i tolerancyjnych?

ps.gdzie wyszedl ten artykul?
jeszcze jedno Geniu.Corriere della sera ma lewicowe korzenie, wiec uwazaj na wczorajszy tekst-mozliwe,ze ciut przesadzony
Wiadomość o ulicy wziąłem stąd:
http://www.prawy.pl/?dz=nowosci&id=31394&subdz=4

a o lewicowości "Corriere" nie musisz mnie przekonywać..."ciut przesadzone", hm..to jest skoordynowany atak eurolewactwa na nasz kraj. To tak samo, jak z antysemityzmem: we Francji, czy w Niemczech przypadków niszczenia żydowskich grobów jest niewspółmiernie więcej, niż u nas, ale jakoś nikt nie lamentuje nad sytuacją w tych krajach.
Geniuszu,zaloz moze temat rowniez na solo italiano-zobaczymy co nasi wloscy znajomi sadza na ten temat.artykulow jest mnostwo po wlosku.
Aż się boję:)))

Kasiu zaakceptuj mój cholerny monit w tym cholernym komunikatorze (do cholery):))))
ojeju juz lece
ja tam prawie wcale nie wchodze:-)bo ludzie rzucaja sie na mnie jak wrony na ...na ..boh..na okruchy
no i co?nie ma Cie
jak to nie, mam znaczek zapytania na Twojej chmurce, jeszcze nie odpowoedziałaś na mój monit
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Brak wkładu własnego