Policja wtargnęła do kliniki, gdzie dokonano ...

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 104
Skoro jeszcze żyjesz to może posłużymy się twoim przykładem aby określić jaki stopień uposledzenia kwalifikujemy do pozostawienia przy życiu???Cosa ne pensi?
Dlaczego rechot motłochu zawsze najbardziej słychać? Motłoch chce wszystko wyśmiać, zakrzyczeć, nie ma świętości dla motłochu.
Dławi się radością swoich żartów
przepraszam,
nie przeczytalam dokladnie waszych wypowiedzi...
*
ale:
pozwolę sobie na
uwage:

dot. usuniecia ciązy,
kiedy dziecko moze byc uposledzone --->
A panietacie
Stefcia Hawkinga,
swietnego kosmologa i astrofizyka
i jego Krótką historie czasu?? -->
**
Od 22 roku życia
cierpial na stwardnienie zanikowe boczne.
Choroba sprawiła, że jest on prawie całkowicie sparaliżowany,
porusza się na wózku inwalidzkim,
a ze światem zewnętrznym porozumiewa się przy pomocy syntezatora mowy
– swoje wypowiedzi wprowadza przez wirtualną klawiaturę.
*
Pomimo tak zaawansowanego inwalidztwa Hawking jest bardzo aktywny w fizyce, a także w życiu publicznym....
***
pewnie cierpi....
ale tez ile radosci z jego odkryc,potegi umysłu?
dla niego i dla nas...
***
skadinad ma zone dzieci...
a nawet sie ponownie zakochal...
i ma chyba juz druga zone:))
***
Moze wiec
nie przesądzajmy???
Fajna zagadka:)odp.W ilości tkwi siła! zauważam że jak do tej pory nikt cię nie poparł..Może ktoś oprocz mnie w końcu dostrzegl twą ulomność.I nie dlawi tylko pławi,bah powiedzialabym rozkoszuje....Wracając do twej choroby,w jakim stadium debilizmu się znajdujesz?Może jest jeszcze szansa....?:(((
i jeszcze druga
uwaga:
***
zwykle
wszystko na głowie kobiety...
Mezczyzni w takich sytuacjach
umywają ręce...
i uciekają gdzie pieprz rosnie....
>>>W ilości tkwi siła!
Aha, więc to ostatnie stadium choroby,skoro wśrod tłumu forumowiczow postrzegasz siebie jako czystego bezgrzesznego baranka....musi być z tobą naprawdę źle.W związku z twym krytycznym stanem tłum gotow jest ci wybaczyć te urojenia, ale nigdy dzień twego narodzenia!!!
zauważam że jak do tej pory
>nikt cię nie poparł..

Myślałam, że mój emotikon został zrozumiany.
We Włoszech pikietowały zwolenniczki prawa do aborcji
W Rzymie, Bolonii, Mediolanie i Neapolu odbyły się pikiety i wiece zwolenniczek prawa do aborcji, protestujących przeciwko szeroko dyskutowanemu w całych Włoszech incydentowi w neapolitańskim szpitalu.

Na tamtejszy oddział położniczy weszła policja i przesłuchała kobietę, która właśnie poddała się zabiegowi usunięcia ciąży w 21. tygodniu z powodu poważnych zmian chromosomowych płodu, grożących jego ciężkim upośledzeniem.

Policja przejęła płód oraz dokumentację medyczną w związku z podejrzeniem przeprowadzenia nielegalnej aborcji i dzieciobójstwa. Bezpośrednim powodem policyjnej interwencji był anonimowy sygnał, jaki otrzymali funkcjonariusze, prawdopodobnie od jednej z pracujących na oddziale pielęgniarek.

39-letnia kobieta zdecydowała się na usunięcie ciąży, gdy lekarze stwierdzili syndrom Klinefeltera i poinformowali, że istnieje 40-procentowe ryzyko upośledzenia umysłowego dziecka. Wkrótce po tym, gdy kobietę wywieziono z sali operacyjnej, na oddział weszli policjanci, którzy przesłuchali ją, mimo że była jeszcze pod wpływem znieczulenia. Następnie przesłuchali cały personel medyczny.

Lekarze zapewniają, że wszystko odbyło się legalnie. Dokonali prawnie dozwolonej tzw. aborcji terapeutycznej w związku ze stwierdzeniem poważnych wad płodu.

Przeciwko policyjnej interwencji zaprotestowała minister zdrowia Livia Turco. Jej resort oraz ministerstwo sprawiedliwości prowadzą inspekcję w klinice, by wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

W czwartek na ulice czterech miast wyszły działaczki organizacji kobiecych, protestując, jak mówiły przytaczając słowa minister zdrowia, przeciwko "panującemu we Włoszech klimatowi polowania na czarownice". Ich zdaniem wydarzenia w Neapolu były poważnym naruszeniem prywatności upokorzonej według nich w ten sposób kobiety, a także atakiem na prawo do aborcji.

Aborcja jest jednym z głównych haseł trwającej we Włoszech kampanii przed kwietniowymi wyborami parlamentarnymi.

Listę kandydujących do parlamentu przeciwników prawa do usuwania ciąży zamierza zarejestrować redaktor naczelny prawicowej gazety "Il Foglio" Giuliano Ferrara.

Tymczasem prokuratura w Neapolu broni swej decyzji o wejściu na oddział położniczy, argumentując, że konieczne było sprawdzenie, co się tam dzieje. Jedna z policjantek, która przesłuchiwała kobietę, zapewniła zaś, że zadała jej "tylko kilka pytań".
Źródło : PAP
ja bym uwierzyla w ten niedorozwoj umyslowy,obciazenie genetyczne ze wzgledu na to, ze to Neapol...czy tam jeszcze sa jacys bez obciazen..? Mafia i te inne klocki..smieci..stosy cale.... to naprawde nie jest normalene to co sie tam dzieje, tez bym nie chciala dziecka wydac na taki swiat..
genio/eugenio kobiety sa istotami myslacymi zawsze w przeciwienstwie do mezczyzn bo kobieta w jednej rece ma wyniki ciazy a w drugiej pieniadze na zabieg od swojego mezczyzny i co wtedy ?Was mezczyz sytuacja przerasta umywacie rece a my kobiety myslimy co dalej zrobic .80%z nas rodzi swoje dzieci a 20%po wielu wewnetrznych przemysleniach decyduje sie na zabieg .
Was mezczyz
>sytuacja przerasta umywacie rece a my kobiety myslimy co dalej zrobic

Co to w ogóle za teksty??? O_O
nigdy ale to nigdy nie pojme co facetow obchodzi moja macica i to co tam mam lub nie mam. WARA,VON,PASZLI VON I BASTA!Skoro tylko i wylacznie faceci decyduje co maj zrobic ze swoim penisem ..wetknac go tu czy tam/a po co si ci wszyscy transwestyci? wiadomo, ze kobiety z ich uslug nie korzystaja! WIADOMO! tylko faceci/wiec wara od mojej macicy . O kobiecych sprawach powinny decydowac tylko kobiety,Jest tyle innych spraw nie rozwiaznych we Wloszech i na swiecie dotyczacych wlasnie mezczyzn /korupcja w policji i wsrod prokuratorow,powiazania z mafia homoseksualizm i peodofilia wsrod ksiezy..a przeciez to sa mezczyzni! wiec wara!/ To co zrobili we Wloszech to zwykla pokazowka przed wyborcza..chca pokazac Watykanowi by uzyskac poparcie i wierni pojda glosowac ...na Don Silvio..i tak..szkoda gadac..wkurzyl mnie ten temat,bo wkurzaja mnie bezmyslni,zaklamani faceci...dzis juz po Walentynkach ,moge troche pomścić!
brava, brava, brava...nic dodac nic ujac.
te teksty to samo zycie, z zycia wziete..he,he pokrecony swiat..
Gillena, będziesz łaskawa zauważyć, że dziecko, które nosi w sobie kobieta nie jest częścią jej ciała, nie jest jej własnością, to jest osobny byt a to, że biologicznie od kobiety uzależniony, nie oznacza, ze staje się rzeczą. Macie każda z was może sobie wyciąć i przyrządzić w potrawce, ale dziecko to nie jest macica.
czyli kto ja jestem, macica? a gdzie w tym miejsce dla mnie...najpierw jestem ja jako osoba a potem jest we mnie pewien organ zwany macicą..a poza tym ta macica to moja wlasnosc,częsc mnie, a nie 'oddzielny ktos' nikomu nic do tego co mam w mozgu guza czy nie guza ,tak samo nikomu nic do tego co mam w macicy. Ta dyskusja to pomalu szał macicy
>Ta dyskusja to pomalu
>szał macicy

Taką ją chcesz uczynić, mieszając wszystko, groch z kapustą i politykę, tak, jakbyś to robiła specjalnie.

Uważasz, że dziecko jest częścią twojego organizmu, czy jak?
Do momentu przecięcia pępowiny możesz go sobie wydłubać haczykami a zaraz potem to już zabójstwo?

Powstanie nowego życia, to jest coś nieporównywalnego z niczym.

To może możesz zabić też roczne dziecko?
Jaka to różnica, że go widzisz???

Czy to możliwe, że dla ciebie podział na dobre i złe przebiega po linii twoich estetycznych doznań?
To chyba w Warszawie była ta akcja z pokazywaniem drastycznych zdjęć z aborcji, prawda?
To wtedy całe lewactwo zaczęło wyć, jak dzikie psy o tym, jak ona jest szkodliwa.

Popatrzcie, co za zbydlęcenie etyczne: nie jest zły sam czyn, ale jego obrazy tak.
Większego fałszu świat nie widział.

równie dobrze można by powiedzieć:"zabijajcie kogo chcecie, bylebyście robili to po cichu, tak, żeby nikt nie widział, bo to obraża zmysł estetyki ludzi.

Eh, groch o ścianę.
Hej Gillena!!!Zobacz że dyskusja z eu-geniuszem na ten temat prowadzi do nikąd.Patrz wyżej.Tak sie chłopak przejął że nie odpowiadał nawet na moje argumenty.Zabrakło mu słów!myśle że sam pogubil się w swoich wywodach mieszając wątkek aborcji z Hitlerem itd. papatki:)
papatki, papatki rozwielitko umysłowa.
Ohhh!Dzień dobry eu-geniusz!!!Ti senti meglio oggi?:)
Widzisz Gillena?
Nie głupio ci, ze zniżasz się w swojej argumentacji do takiego jamochłona?
Geniu podsyskutujemy jak rowny z rownym pod jednym warunkiem tak jak ja zajdz w ciaze i tak jak ja urodz choc jedno dziecko..w przeciwnym wypadku na ten temat nie mamy o czym juz rozmawiac..Ja jestem OSOBA,kobietą, domagam sie szacunku i respektu dla moich praw i swobod obywatelskich.
Bzdura Gillena. Niestety, fakt, że to kobieta może rodzić, nakłada na nią pewne obowiązki(choćby biologiczne). Wybacz, ale pieprzenie o prawach obywatelskich do zabijania dzieci zostaw na jakiś feministyczny sabat.

Widzisz, bez względu na to, jakimi hasłami zaczniesz tu teraz epatować, jedna rzecz jest niewątpliwa: wszystkie prawa, które człowiek uznaje za swoje mają hierarchię ważności.

Mówiąc inaczej, jedne są ważniejsze od drugich. I tak, żeby pomóc ci przykładem: prawo do życia jest ważniejsze od prawa o ruchu drogowym...karetka, by kogoś ratować przejedzie nawet na czerwonym świetle.

Tak samo nasze prawa obywatelskie, jak te do wypoczynku, pracy, kształcenia się ustępują, kiedy zagrożone jest życie człowieka, życie nienarodzonego człowieka.


Wybacz, ale osoba, kobieta świadoma, zdaje sobie sprawę z ograniczeń czekających na nią po zajściu w ciążę. Powinna wiedzieć, do kurwy nędzy, że pewne prawa będzie musiała odstawić, choćby na jakiś czas.

Niech więc te kobiety nie zachowują sie tak, jakby zaszły w ciążę przez zapylenie, nie trzeba sie było dupczyć bez głowy, to by były prawa.

Dziękuję za uwagę.
A jednak mialam racje...polityka..Aborcja jednym z głównych tematów włoskiej kampanii wyborczej. Ograniczenie prawa do aborcji staje się jednym z głównych tematów włoskiej kampanii wyborczej.
Zobacz powiekszenie
Fot. Geert Vanden Wijngaert / AP
Silvio Berlusconi
ZOBACZ TAKŻE

* Włochy. Politycy i farmaceuci oburzeni papieskimi zaleceniami (3[tel], 16:13)

Dyskusję o dopuszczalności przerywania ciąży zaogniła akcja neopolitańskiej policji, która we wtorek wtargnęła do kliniki ginekologicznej, aby sprawdzić legalność przeprowadzanej tam aborcji. - Nawet nie poczekali, aż przestaną działać środki znieczulające. Przesłuchanie zaczęło się już kilka minut po zabiegu - relacjonowała 39-letnia Włoszka, która przerywała ciążę w 21. tygodniu. Policjanci skonfiskowali płód, aby zbadać, czy istotnie miał ciężkie wady genetyczne.

Centrolewicowa minister zdrowia Livia Turco nazwała ten incydent "polowaniem na czarownice" i przyłączyła się do ulicznych demonstracji w obronie prawa do aborcji, które w czwartek przeprowadzono w Rzymie, Neapolu, Mediolanie oraz Bolonii. Włosi w połowie kwietnia będą wybierać nowy parlament i dlatego wszyscy liczący się politycy są teraz odpytywani o poglądy na aborcję. Niemałe poruszenie wywołała wtorkowa wypowiedź przywódcy centroprawicy Silvio Berlusconiego (z dużymi szansami, żeby powrócić na fotel premiera Włoch), który - wbrew swej wieloletniej taktyce niekwestionowania obecnego prawa - opowiedział się za "ochroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci" i poparł pomysł światowego moratorium na wykonywanie aborcji.

Pomysł moratorium na aborcję wysunął niedawno Giuliano Ferrara, czyli szef opiniotwórczego prawicowego dziennika "Il Folglio", który zasadniczo popiera koalicję Berlusconiego. Inicjatywa Ferrary spotkała się z ogromnym entuzjazmem włoskiego episkopatu, bo - jak przekonują biskupi - potwierdza, że aborcja jest sprzeczna z prawem naturalnym obowiązującym nie tylko katolików.

Włoski Kościół, który kiedyś stawiał na sojusz z chadecją, po jej upadku w latach 90. (wywołanym skandalami korupcyjnymi) szuka teraz stronników w różnych partiach politycznych. Ma niemałe sukcesy, bo na ogromnej rzymskiej demonstracji z okazji Dnia Rodziny w ub.r. stawili się m.in. katoliccy politycy z lewicowej koalicji, choć manifestacja była wymierzona w ich rząd. Także teraz za ograniczeniem prawa do aborcji publicznie opowiedziało się kilku senatorów i posłów z centrolewicowej Partii Demokratycznej, choć jej kierownictwo wywodzi się ze środowisk, które w latach 70. wywalczyły legalizację przerywania ciąży we Włoszech.

Choć Berlusconi szybko zdał sobie sprawę, że dyskusja o aborcji może mu utrudnić zwycięstwo wyborcze, i przedwczoraj ogłosił, że nie powinna być ona przedmiotem kampanii wyborczej, to temat podchwyciła już włoska lewica, która straszy, że powrót Berlusconiego do władzy może oznaczać zaostrzenie prawa do aborcji. Obecnie włoskie prawo dopuszcza przerywanie ciąży ze względów społecznych do trzeciego miesiąca, a później - w przypadku zagrożenia zdrowia fizycznego i psychicznego matki (m.in. wskutek urodzenia ciężko chorego dziecka).
Boże drogi, już nie wiem dziewczyno, jak do ciebie mówić.
To, że ta wstrętna, brudna i okropna polityka używa czegoś do swoich wstrętnych, brudnych i okropnych celów, nie wynika jeszcze, że to coś jest dobre lub złe.


Aborcja jest zła, bez względu na to jaki cazzo do polityk będzie z nie robił oręż wyborczy.

Ona jest zła sama w sobie, bez udziału polityków.
wiesz lepiej dac sie wyskrobac niz takich politykow rodzic,to jest 'mniejsze zlo' niz to co oni robia nam..
To, co teraz mówisz, to co ma być? Przecież stać cię na więcej, niż takie głupie teksty, wiem to przecież.
Jeżeli chcesz krytykować polityków(większość z nich to rzeczywiście banda skurwieli), to rób to bez mieszania do tego spraw związanych z aborcją.

To są tematy dla dorosłych ludzi, nie dla dzieciaków, więc pisanie na nie w stylu...hejka, lol, czy siema jest nie na miejscu.

Jesteś dorosła gilleno, prawda?
Coś mi mówi, że tak.:)
padam na nos,mialam ciezki dzien..
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 104

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia